2014-05-11, 00:34
zakładając, że chodzi wam o coś takiego:
W zasadzie jak dla mnie to jest obciążone rozciąganie czworogłowego, połączone z trzymaniem równowagi w wspięciu na palce (chyba, że się trzyma czegoś ). Samo ćwiczenie raczej nie szkodzi, co nie znaczy, że osoba słaba, ze kiepską stabilizacją kolana, nie może sobie nim zrobić krzywdy, schodząc za nisko bądź przesadzając z ilością - w myśl: "to nie ćwiczenie jest złe, tylko ty je źle wykonujesz".
O ile rozciąganie obciążone faktycznie może wspomóc trening siłowy dla danych mięśni, o tyle nie widzę dużego zastosowania tego ćwiczenia, chyba, że ktoś jest tancerzem i ma podobne ruchy w swoim układzie .
W szczególności nie widzę dużego sensu włączać tego, do głównego treningu siłowego dla nóg, a raczej można sobie dorzucić przed rozciąganiem. Typowym problemem w rozwijaniu siły nóg wydaje mi się słabe angażowanie tylnego łańcucha mięśni, a to jest w sumie ćwiczenie izolowane na czworogłowy.
W zasadzie jak dla mnie to jest obciążone rozciąganie czworogłowego, połączone z trzymaniem równowagi w wspięciu na palce (chyba, że się trzyma czegoś ). Samo ćwiczenie raczej nie szkodzi, co nie znaczy, że osoba słaba, ze kiepską stabilizacją kolana, nie może sobie nim zrobić krzywdy, schodząc za nisko bądź przesadzając z ilością - w myśl: "to nie ćwiczenie jest złe, tylko ty je źle wykonujesz".
O ile rozciąganie obciążone faktycznie może wspomóc trening siłowy dla danych mięśni, o tyle nie widzę dużego zastosowania tego ćwiczenia, chyba, że ktoś jest tancerzem i ma podobne ruchy w swoim układzie .
W szczególności nie widzę dużego sensu włączać tego, do głównego treningu siłowego dla nóg, a raczej można sobie dorzucić przed rozciąganiem. Typowym problemem w rozwijaniu siły nóg wydaje mi się słabe angażowanie tylnego łańcucha mięśni, a to jest w sumie ćwiczenie izolowane na czworogłowy.