2017-05-21, 17:49
(2017-05-21, 14:42)wattie napisał(a): W power clean chyba sztangę za bardzo do przodu wyrzucasz, staraj się robić to bardziej wertykalnie.Dzięki,
Dipy wiadomo - prostuj ręce
Co do martwego to spinaj łopatki do tyłu bo wygląda przez koszulkę jakbyś miał ułożenie jak do kociego grzbietu.
Poczytaj o butt wink w przysiadzie i martwym
Już w tym kwietniu ćwicząc snatch'a uderzyłem sztangą + 5kg po każdej stronie w czoło, poszedł huk, i przez kilka dni był wielki guz Ale będę starał się robić hang power clean po wertykalnej linii.
Co do martwego to staram się skręcać łokcie do wewnątrz i przed wzięciem sztangi ustawić odpowiednio barki do tyłu i w dół, [łopatki tak samo]. Ale skręcenia łokciami mi jakoś nie wychodzi, puszczam szybko.
Faktycznie, przy dipsach nie ma pełnego zakresu, muszę nad tym popracować, tak zawsze jest, jest faza na dipsy na kółkach to elegancko wchodzi, potem robi się coś innego i dalej wskakuje się ponownie na dipsy na kółkach i kiepsko to wychodzi. ;p
"Bieganie to coś więcej niż sport, to styl życia!"
"Gry wymagają zręczności. Bieganie wymaga wytrzymałości, charakteru, dumy, odporności psychicznej. Bieganie jest testem, a nie grą. Testem wiary, przekonań, woli i pewności siebie."