2016-12-28, 00:33
Krótka odpowiedź: Warto
Dłuższa: Trenowałem trochę tym planem. Tak jak pisze Seth, to podstawy podstaw, ale z drugiej strony bardzo wymagające podstawy. Program skupia się na progresowaniu do m.in wspinania po linie, czy wagi przodem (to akurat pewnie wiesz). Bardzo fajnym pomysłem jest wkręcenie rozciągania jako przerwy między seriami. Ważna rzecz - u Sommera nie chodzi o wykonanie ćwiczenia (i ogólnie w gimnastyce też). Chodzi doprowadzenie go do perfekcji. Czyli jeśli potrafisz utrzymać 10 sekund poziomkę, ale masz lekko zgięte nogi, to nie potrafisz poziomki
Z tego co pamiętam, to Coach ma coś w stylu 30 Day Money-back guarantee, czyli jeśli Ci się nie spodoba, to zwrócą Ci kasę.
Jeśli jeszcze chodzi o te podstawy podstaw, to jeśli jesteś w stanie wykonać poprzednie ćwiczenie, bez przerw i ubytków w formie, to możesz zacząć od kolejnego, ale "Code of Honor" mówi o tym, że powinieneś zrobić wszystkie poprzednie ćwiczenia i udowodnić, że jesteś w stanie je wykonać, a nie popatrzeć i stwierdzić: "Umiem"
Jeśli nie chcesz ryzykować, to przykładowe ostatnie progresje z F1:
RC (rope climb) - 5x60 sekund zwis z brodą nad drążkiem + nie pamiętam rozciągania do tego Na pewno coś związanego z czworobocznym
FL (front lever) - 5x60 kołysek w leżeniu przodem + po każdym 30 sek "stoliczek"
sPL (straddle Planche) - 5x60 sekund wychylenia do wagi z nogami na podwyższeniu (staramy się robić tzw. bounces, czyli odrywać nogi od podwyższenia) + po każdym 5 razy wyprost i wytrzymanie nóg do rozkroku w leżeniu na przeszkodzie
Dłuższa: Trenowałem trochę tym planem. Tak jak pisze Seth, to podstawy podstaw, ale z drugiej strony bardzo wymagające podstawy. Program skupia się na progresowaniu do m.in wspinania po linie, czy wagi przodem (to akurat pewnie wiesz). Bardzo fajnym pomysłem jest wkręcenie rozciągania jako przerwy między seriami. Ważna rzecz - u Sommera nie chodzi o wykonanie ćwiczenia (i ogólnie w gimnastyce też). Chodzi doprowadzenie go do perfekcji. Czyli jeśli potrafisz utrzymać 10 sekund poziomkę, ale masz lekko zgięte nogi, to nie potrafisz poziomki
Z tego co pamiętam, to Coach ma coś w stylu 30 Day Money-back guarantee, czyli jeśli Ci się nie spodoba, to zwrócą Ci kasę.
Jeśli jeszcze chodzi o te podstawy podstaw, to jeśli jesteś w stanie wykonać poprzednie ćwiczenie, bez przerw i ubytków w formie, to możesz zacząć od kolejnego, ale "Code of Honor" mówi o tym, że powinieneś zrobić wszystkie poprzednie ćwiczenia i udowodnić, że jesteś w stanie je wykonać, a nie popatrzeć i stwierdzić: "Umiem"
Jeśli nie chcesz ryzykować, to przykładowe ostatnie progresje z F1:
RC (rope climb) - 5x60 sekund zwis z brodą nad drążkiem + nie pamiętam rozciągania do tego Na pewno coś związanego z czworobocznym
FL (front lever) - 5x60 kołysek w leżeniu przodem + po każdym 30 sek "stoliczek"
sPL (straddle Planche) - 5x60 sekund wychylenia do wagi z nogami na podwyższeniu (staramy się robić tzw. bounces, czyli odrywać nogi od podwyższenia) + po każdym 5 razy wyprost i wytrzymanie nóg do rozkroku w leżeniu na przeszkodzie
Łoboże. SW to gimnastyka bez zasad... W sumie wiesz jak to brzmi? Jak sztuki walki bez zasad. Kopnij go w jaja, wybij mu oko, wyrwij zęba, no o co wam chodzi? Przecież my się bijemy tak samo jak i wy, dlaczego nas dyskryminujecie, my też robimy sztuki walki! Tylko że takie bez zasad.
Neta