[sparta_warrior]

Witam wszystkich, bardziej poważnie zajmuję się treningiem kalisteniki od bardzo niedawna. Mimo to od dawna robiłem w domu pompki brzuszki itd. Jednak od mniej więcej dwóch tygodni codziennie ćwiczę i nie bardzo wiem jak najefektywniej ułożyć sobie plan treningowy. Dużo rozmawiałem z ludźmi mądrzejszymi w tych sprawach ode mnie. Przy okazji przeczytałem książki 'Skazany na trening' i 'Nagi wojownik'. W oparciu o to czego sie dowiedziałem robiłem różne ćwiczenia (bez żadnych rozpisanych treningów). Przy okazji od wielu lat gram w koszykówkę i zależałoby mi na tym, aby mój trening miał największe przełożenie na grę na boisku i mówiąc prosto na siłę nie zależy mi na wyglądzie wielkiej łapie itp.
Moje pytania to:
- czy trenować krótkimi seriami po niewiele powtórzeń, ale które wymagają dużego wysiłku (na przykład pompki na rękach)?
- jaki polecacie ćwiczenia?
- czy trenować do 'spompowania mięśni'?

Z góry dzięki za odpowiedź, jeśli nie podałem jakiś istotnych szczegółów to dopiszę.
Pozdrawiam!