2014-09-08, 21:53
Oliwier jest od seminarium jednym z moich największych motywatorów.
Tr. Różański powiedział, że można spokojnie wpaść zobaczyć jak Oli trenuje na co dzień, więc zapewne kiedyś się wybiorę.
Co do seminarium to jestem mega zadowolony, przyszedłem w zasadzie z konkretnym celem - zobaczyć błędy w moich sylwetkach, skorygować je i się nauczyć jak to powinno faktycznie wyglądać. Cel osiągnąłem i nawet moja wywrotka mi w tym nie przeszkodziła.
A zniszczył mnie najbardziej tekst: "no i takich wznosów Oliwier robi 7 serii po 20-30, a czasem nawet 50 powtórzeń"
Tr. Różański powiedział, że można spokojnie wpaść zobaczyć jak Oli trenuje na co dzień, więc zapewne kiedyś się wybiorę.
Co do seminarium to jestem mega zadowolony, przyszedłem w zasadzie z konkretnym celem - zobaczyć błędy w moich sylwetkach, skorygować je i się nauczyć jak to powinno faktycznie wyglądać. Cel osiągnąłem i nawet moja wywrotka mi w tym nie przeszkodziła.
A zniszczył mnie najbardziej tekst: "no i takich wznosów Oliwier robi 7 serii po 20-30, a czasem nawet 50 powtórzeń"