Forum Gimnastycy.pl
Stanie na głowie - krwiste piegi na twarzy - Wersja do druku

+- Forum Gimnastycy.pl (https://gimnastycy.pl/forum)
+-- Dział: Trening start ! (https://gimnastycy.pl/forum/forum-5.html)
+--- Dział: Trening (https://gimnastycy.pl/forum/forum-67.html)
+--- Wątek: Stanie na głowie - krwiste piegi na twarzy (/thread-2644.html)



Stanie na głowie - krwiste piegi na twarzy - FubuJarus - 2017-06-25

Witam, na ten moment ćwiczę pressy w staniu na głowie. Niestety po treningu pojawiają mi się krwiste piegi na skroniach, szyi, policzkach. Jest to naprawdę wkurzające, na dodatek wygląda okropnie. Ma ktoś może jakieś rady ? Kalistenikę już trochę ćwiczę, ale takie wybroczyny pojawiaja mi się tylko gdy ciało mam w odwróconej pozycji ( stanie na rekach, głowie, pike pompki ).


RE: Stanie na głowie - krwiste piegi na twarzy - Predi - 2017-06-25

I to jest problem? Niektórzy robią się czerwoni, inni piegowaci, jak po chwili nie znika to radzę się udać do lekarza i tam pytać o radę. To naprawdę kwestia mocno indywidualna i jeśli nie jest to zmiana chorobowa to nie oczekuj poprawy bo strzelam, że to zależy od skóry.


RE: Stanie na głowie - krwiste piegi na twarzy - FubuJarus - 2017-06-26

Niestety, zanika dopiero po kilku dniach. Myslałem, że moze sie zaadoptuje do tego typu wysiłku, ale jest coraz gorzej..


RE: Stanie na głowie - krwiste piegi na twarzy - Predi - 2017-06-26

No to lekarz pierwszego kontaktu i porada do kogo iść dalej. Oby nie było to coś poważnego.


RE: Stanie na głowie - krwiste piegi na twarzy - rafal - 2017-06-26

Pękają ci naczynka, miałem to samo od stania na rękach. Trzeba z tym żyć Wink
Pamiętaj o oddychaniu podczas stania na głowie (możliwe że wstrzymujesz oddech podczas press'ów) i nie stój za długo to może uda ci się to jakoś zredukować.


RE: Stanie na głowie - krwiste piegi na twarzy - Seth - 2017-06-26

Też tak mam, ale jakoś szczególnie nie panikowałem nigdy, bo poza tymi "piegami" nie odczuwam żadnych innych skutków ubocznych.


RE: Stanie na głowie - krwiste piegi na twarzy - FubuJarus - 2017-06-30

Na ten moment odpuściłem sobie pressy i pracuje nad bazą. Co do oddychania to zwracałem na to uwagę, też myślałem, że w tym leży problem ale wątpię bo normalnie oddychałem. Ale myślę, że gdy będę robił krótsze serie w odwróconej pozycji to będzie lepiej. Wyżej pisałem, że mam podobnie w staniu na rekach czy pike pompkach, otóż nie koniecznie. Rożnie to bywa, ale w staniu na głowie zdecydowanie najgorzej.Tak jak dodał Seth to poza tymi piegami nie odczuwałem innych skutków ubocznych. W dodatku choruje na dwie choroby autoimmunologiczne, może coś jest z tym powiązane..Dziekuje wszystkim za odpowiedzi Smile
Jeszcze mam pytanie do Rafała, po jakimś czasie te naczynka pękały tak samo intensywnie ? Czy już trochę mniej ?


RE: Stanie na głowie - krwiste piegi na twarzy - rafal - 2017-07-01

Chyba mniej, przestalem zwracac na to uwage wiec nie powiem na 100%. Moze w tamtym czasie wiecej stawalem na rekach. Skroc czas w pozycji glowa w dol i obserwuj czy jest roznica.


RE: Stanie na głowie - krwiste piegi na twarzy - Hannibal - 2017-07-06

Zacznij moze od tripoda.
Opierasz łokcie o kolana i glowa oczywiście.

Wysłane z mojego SM-T113 przy użyciu Tapatalka


RE: Stanie na głowie - krwiste piegi na twarzy - Axel - 2017-09-06

Mam to samo od lat, szukałem bardzo dużo na ten temat zarówno na polskich stronach jak i anglojęzycznych (nie znalazłem nic pomocnego) ,aż w końcu się wkurzylem i poszedłem z tym do lekarza, a następnie przypisał mi lek o nazwie "venoruton forte", lek ten jest bez recepty i regularnie stosowany dał jakąś tam małą poprawkę, na pewno wysyp jest teraz znacząco mniejszy ale pod oczami i czasami na policzkach dalej są plamy, diagnoza lekarza to "pękające naczynka", ma to nawet jakąś fachową nazwę ale leku stritce pod tą konkretną dolegliwość nie ma. Trzeba nauczyć się z tym żyć , nawet lepszy oddech tutaj za wiele nie pomoże. Na chwile obecną mam takie krwiste piegi po handstand push up'ach, back leverze i pod wszelkich pressach do planche i stania na rękach, jedynie po handstandzie przestały mi się pojawiać ale to pewnie dlatego, że stanie 40-50 sekund jest już dla mnie czymś tak łatwym i naturalnym, że mogę wykonać to o każdej porze, dnia i nocy więc to jest jedyny plus, Jedyne co zaobserwowałem to im częściej to robisz tym mniej się pojawia ale tylko na zasadzie jak robisz np trening 5 dni pod rząd codziennego handstandu powiedzmy ale i tak po nawet 5 dniach przerwy to wróci. U mnie właśnie jest tak, że zawsze po przerwie mam straszny wysyp na 1-2 dni a później spokój. Zdaje sobie sprawę jakie jest to uciążliwe, no nie oszukujmy się, nie wiem jak u Ciebie ale u mnie to " kilka" plamek nigdy nie było, wręcz moja twarz wyglądała po tym jak twarz u osoby z zaawansowanym trądzikiem i tak przez 3-4 dni - w najgorszym okresie. Na szczęście już mi się to uspokoiło w jakimś tam stopniu.