Witam!
Jak to jest z wartosciami odzywczymi po mrozeniu? Chodzi mi glownie o zywnosc.taka jak nac pietruszki, koperek i szczypiorek ale takze ogolnie. Naprawde sporo mozna zasypac takiej zdrowej "odzywki" jest smacznie i napewno zdrowo o ile tylko wlasnie zachowywane sa wartosci.
Mozna to dodawac do bardzo wielu gotowych posilkow, tak zeby tez nie przegrzac. Z tego co zaobserwowalem to zasypujac np. jajecznice (po usmazeniu) koper czy szczypior nie daje rady ogrzac sie.do jakichs duzych temperatur, ale nie psuje to tez smaku (taki dodatek poprawia
) W dodatku zjemy go szybko i nawet te najmniej odporne na wysoka temperature zwiazki powinny tutaj wytrzymac.
Jezeli dobrze kombinuje to pozostaje pytanie, co sie dzieje z wartosciami odzywczymy po zamrozeniu i rozmrozeniu?
pozdrawiam
W przypadku tych produktów niewiele sie dzieje gdyż nie zawierają tak wiele wody.
Gorzej w przypadku owoców np. truskawek mrożenie musi nastąpić bardzo szybko i w specjalnych warunkach by swoich wartości ta truskawka nie utraciła
Czyli chodzi o czas przechowywania w wyzszych temperaturach zeby nie pssulo sie zanim sie zamrozi?
chodzi o to ze czym szybciej nastepuje proces mrozenia tym lepiej,
natomiast w przypadku zieleniny ktroa wymieniasz np. koper nie jest to az tak istotne mega wazne jak dla np.truskawki
zawsze lepiej swieze mrozic niz takie co juz tydzien sciete lezy
Zamrażanie w niewielki sposób zmienia wartość odżywczą produktów spożywczych, nie powoduje strat białka, witaminy A, D i składników mineralnych. Owoce i warzywa mrożone bezpośrednio po ich zebraniu zachowują wysoką wartość odżywczą, porównywalną do ich świeżych odpowiedników. Na skutek procesu blanszowania (sparzenie wrzątkiem, w celu unieczynnienia enzymów i drożdży, powodujących zepsucie produktu) może dojść do strat witaminy C, ok. 15-20%, jednak podobne straty następują w wyniku transportu i dostarczania produktów do sklepu. Produkty, których nie należy mrozić to warzywa kapustne, miękkie owoce i produktów o dużej zawartości tłuszczu.
Dzięki Ola
Sam często korzystam z mrożonych odpowiedników.
pamiętajcie jednak , że mrożonki nie mogą za długo leżeć , bo się psują .
Dla owoców i warzyw to około pół roku i zamrażać powinno się takie , które są całe nie przejrzałe i nie uszkodzone i najlepiej jak są z danego sezonu.
Dooskonale sprawdzają się też mrożone musy z warzyw i owoców ( moą być przegotowane np. genialne są sosy ze świeżych letnich ( z lata oczywiście
)pomidorów i zamrożne w woreczkach- ograniczają miejsce w zmrazlniku lub zamrazarce i są świetne do szybkiego odmrożenia przed posiłkami, polecam robić mniejsze woreczki a więcej , żeby nie mieć strat
zapomnialem wczesniej podziekowac za wypowiedzi wiec dziekuje teraz.
ale sosy sa chyba gotowane / podgrzewane przed zamrozeniem, prawda?
czy chodzi o sos czyli tak jakby przecier pomidorowy?
warto jeszcze wspomniec, ze do mrozenia trafiaja najlepsze jakosciowo produkty.
kp
(2015-02-16, 19:03)bartez2939 napisał(a): [ -> ]zapomnialem wczesniej podziekowac za wypowiedzi wiec dziekuje teraz.
ale sosy sa chyba gotowane / podgrzewane przed zamrozeniem, prawda?
czy chodzi o sos czyli tak jakby przecier pomidorowy?
oczywiście - sosy gotujemy, tym bardziej , że pomidory zyskują dodatkowo po gotowaniu, doprawiamy wg uznania
, mozemy też dodawać do nich cukinię albo cebulę lub czosnek