[wild strawberry]

Ema wszystkim, chciałbym się was poradzić o parę jakiś dobrych ćwiczeń na "ściągnięcie" barków. Problem jest taki że w staniu na rękach, największym mankamentem jest u mnie brak protestej sylwetki, czyt. Moje ramiona są wysuniete troszkę dalej od tułowia. Koledzy akrobaci, powiedzieli ze to wina nierozciagnietych barków. Faktycznie nawet przy zwisie na drabince widać że moje barki są ściągnięte że bardzo do przodu. zwracam się więc z prośbą o parę ćwiczeń, rad które pomogą mi osiągnąć poprawna postawę.

[Wylfryd]

Prosisz o ćwiczenia na rozciągnięcie, a nie ściągnięcie barków

Wersja "bez kumpla":
- zwisy na drabinkach (nachwyt, podchwyt, wykręcony, tyłem na drążku i inne)
- siad japoński
- przenoszenie kija/gumy nad głową
- "wypychanie" rąk za głowę (składasz dłonie razem, trzymasz proste łokcie i starasz się przenieść dłonie nad głową; trochę jakbyś się przeciągał po spaniu)

Wersja "z kumplem":
Kładziesz się na brzuchu na ziemi, wyciągasz proste ręce przed siebie, kumpel kuca nad twoimi plecami (na tyle nisko, żeby je później tyłkiem przytrzymać, żebyś się nie odrywał od ziemi), łapie cię pod łokcie i ciągnie do góry. Później zginasz ręce i chwytasz się za łokcie i robicie to samo. Na koniec dajesz ręce wzdłuż ciała, a kumpel znowu ciągnie (tu nie ma żadnej aluzji )

PS. Wersja "z kumplem" jest dosyć hardkorowa, ale z autopsji powiem, że sporo pomaga

[wild strawberry]

Dzięki wielkie! Pisząc "ściągnięcie" miałem na myśli przesunięcie barków trochę do tyłu, ściągnięcie ich w tył. No najważniejsze że się dogadaliśmy D

[Hannibal]

Ja moge polecic pójście na pilates jesli masz taka dostępnosc.

Wysłane z mojego SM-G360F przy użyciu Tapatalka

[wild strawberry]

Hejhej, może ktoś jeszcze to wpadnie, jeśli tak to fajnie by było gdyby wytłumaczył mi w jaki sposób siad japoński rozciagnie mi barki, oraz za co kolega ma ciągnąć w tej wersji z rękami wzdłuż ciała, bo przecież chyba nie nadal za łokcie. :-)

[rafal]

w ćwiczeniu z partnerem zapewne chodziło o to:

[wild strawberry]

Dokładnie o to, zwróć jednak uwagę na ostatnie napisane przez wylfryda ćwiczenie: " ręce wzdłuż ciała i partnet ciągnie", niey chodzi tu więc o ręce wyciągnięte do przodu jak na obrazku. Dlatego ciekawy jestem tego, jak to wykonać

[Wylfryd]

Dokładnie o to, zwróć jednak uwagę na ostatnie napisane przez wylfryda ćwiczenie: " ręce wzdłuż ciała i partnet ciągnie", niey chodzi tu więc o ręce wyciągnięte do przodu jak na obrazku. Dlatego ciekawy jestem tego, jak to wykonać

No za łokcie, jak napisałem... Tzn. możesz za co chcesz, ale im bliżej barków, tym mniejsza siła potrzebna.

Może tak - w tym ćwiczeniu partner "pcha" twoje ręce. Tzn. kładziesz się na brzuchu, ręce wzdłuż nie ciała i wypychacie je do sufitu. Podobnym ruchem do tego jest zwis tyłem, jeśli to ci pomoże sobie zwizualizować o co chodziło

[wild strawberry]

Teraz to już wszystko jasne, nie mam pytań ;P
Dziękowaa

[wild strawberry]

A może ktoś jeszcze wytłumaczyć/pokazać jak wygląda zwis tyłem? Wiem że to jakiś wstęp do BL ale jakoś nie mogę sobie wyobrazić...

---

Okieron, znalazłem. Na tym forum nie da się czegoś nie znaleźć