Ocena wątku:
  • 0 Głosów - 0 Średnio
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5

Trening, a problemy z kręgosłupem
#1

Witam serdecznie!

Mój przyjaciel polecił mi, abym zwrócił się o radę na waszym serwisie, czy treningi street workoutu nie wpływają negatywnie na moje problemy z plecami.

Około 2 miesięcy temu stwierdzono u mnie zmniejszenie przestrzeni między kręgowej odcinka L5 / S1 (początek lędźwiowej części kręgosłupa, patrząc od góry). Problem zawdzięczam chodzeniu na siłownię i pracy fizycznej rok temu i dalej.

Mam problemy z porannym wstawaniem i podnoszeniem cięższych przedmiotów w ciągu dnia. Moi bliscy zalecają mi, abym zmniejszył intensywność swoich treningów.
Trenuję 4 razy w tygodniu od stycznia tego roku
Pon - mięśnie ciągnące (podciągania na drążku różnego rodzaju), figury (waga przodem, tyłem, stanie na rękach, próba robienia krzyża), brzuch na drążku
Wt - mięśnie pchające (różnego rodzaju pompki, deepy na kółkach gimnastycznych itp), wcześniej wspomniane figury i wcześniej wspomniany trening brzucha na drążku
Śr odpoczynek
Czwartek i piątek to samo co poniedziałek i wtorek.

Trenuję ponad pół roku ze znajomymi. Dużą ilość czasu spędziliśmy pod okiem doświadczonego gimnastyka. Dużą wagę kładziemy na odpowiednią technikę, aby zwyczajnie się nie pokaleczyć, rozciągamy się po treningu i dobrze rozgrzewamy przed.

Czy macie jakieś sugestie? P
Z góry przepraszam za brak znajomości pojęć

Pozdrawiam
#2

A co Ci powiedział lekarz odnośnie treningów? Ja mam kręgozmyk. Zostałem wysłany na rehabilitację i tam dokładnie pokazałem/opisałem ćwiczenia jakie wykonuję i dostałem prosty przepis - to wolno, a tego nie.

Niech progres będzie z Tobą!
Michał
#3

Byłem u 2 ortopedów. I powiedzieć mogę tyle. Oni nie wiedzą czy mogę, czy nie mogę ćwiczyć. Jeden zalecił zwisy na drążku i podciąganie. Inny dał mi kartkę z ćwiczeniami rehabilitacyjnymi i nie chciał kontynuować tematu. Gdy powiedziałem mu o kółkach gimnastycznych i drążku, nie wiedział chyba za bardzo do czego to może służyć. Na kartce były po prostu prostsze wersje ćwiczeń na brzuch niż te które robiłem np. podnoszenie i opuszczanie nóg leżąc na plecach z dociśniętymi lędźwiami do ziemi. Czekam na rehabilitację , która ma się odbyć za około pół roku...
#4

ja też mam problemy z lędźwiami i taki martwy zwis gdzie rozluźniam wszystkie mięśnie kończy się tym, że nie mogę się ruszyć z bólu po zejściu z drążka także nie polecam takich zwisów Wink

"Remember that almost right, is still wrong. In the long term, this pursuit of perfection will result in much greater strength development and technical refinement;" -Coach Sommer
#5

@Bolden a boli cię po treningu kręgosłup? Każdy jest inny, mi akurat zwis bardzo pomaga na lędźwiowy.
#6

Może zwróć się do jakiegoś rehabilitanta? Mnie w sumie też lekarz niewiele powiedział. Najwięcej rehabilitant.

Niech progres będzie z Tobą!
Michał
#7

zgłoś się do fizjoterapeuty nie za bardzo jesteśmy wstanie pomóc bez dokładnej díagnozy od specjalisty zrób USG miejsca tam dużo cennych informacji może się pojawić. Dodatkowo niewzmocnienie najszerszego i prostownika pleców a takźe słaby brzuch, może pogłębiać problem jeśli nieprzygotowany zacząłeś ćwiczyć wagę przodem bez sylwetki i bez progresji co już się parę razy z tym spotkałem u ludzi od SW co robili od razu ekscentryczne ćw. w pełnej wadze

"Siła i szpan !" - SG Legia Warszawa

Jugger napisał(a):nie interesuj sie kim jestem, bo to naprawde bez znaczenia, tak samo jak mnie nie obchodzi kim jestes.
#8

Wagę przodem robię z podkulonymi nogami, ew. z jedną podkuloną nogą i jedną prostą. Skupiam się na odpowiedniej sylwetce ciała, także to nie jest tak, że robię figury na wariata. Próbowałem raz zrobić rozluźniony zwis na drążku, ale skończyło się bolesnymi ukłuciami w okolicach kręgosłupa i również tego nie polecam - jak Rafał Wink. Do ortopedów chodziłem ze zdjęciami USG i diagnozą. W tej chwili czekam w kolejce na magnetyczny rezonans jądrowy.
Nie zostaje mi chyba nic innego tylko sensowny fizjoterapeuta, przynajmniej na tą chwilę.
Dziękuję za wszystkie informacje.
#9

nie polecam ortopedów, takich ludzi uczyli jak wypisywać druczki przy biurku, jeśli już to chirurgów specjalizujących się w konkretnych stawach w tym przypadku kręgosłupa. Gdyby nie taki chirurg od stawu ramiennego nie wróciłbym już do sportu

"Siła i szpan !" - SG Legia Warszawa

Jugger napisał(a):nie interesuj sie kim jestem, bo to naprawde bez znaczenia, tak samo jak mnie nie obchodzi kim jestes.
#10

(2014-08-25, 17:37)Newcio napisał(a):  zgłoś się do fizjoterapeuty nie za bardzo jesteśmy wstanie pomóc bez dokładnej díagnozy od specjalisty zrób USG miejsca tam dużo cennych informacji może się pojawić.

Tak jak Ci Newcio napisal przede wszystkim znajdz dobrego fizjoterapeute.
Jak brakuje czasu lub pieniedzy to bardzo dobrym rozwiazaniem jest metoda McKenzie'ego. Zreszta rehabilitant do ktorego pojdziesz najprawdopodobniej bedzie sie na niej opieral, bo to obecnie metoda uznawana za najlepsza.

przykladowy link do jednej z wielu ksiegarni
http://medipage.pl/pl/p/Wylecz-swoje-ple...Kenzie/191

Sam testowalem i naprawde dziala. Ksiazka do kupienia w ksiegarniach za pare zlotych. Jak sie zdecydujesz na skorzystanie to mam prosbe nie sciagaj z neta, tylko kup, bo trzeba wspierac wydawanie takich ksiazek w kraju. Przy tej cenie to naprawde zlodziejstwo.

"Pasja jest absolutnie konieczna do osiągnięcia długotrwałego sukcesu jakiegokolwiek rodzaju" Donald Trump


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości