Ocena wątku:
  • 0 Głosów - 0 Średnio
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5

Stanie na rękach na poręczach.
#1

Witam , bardzo mnie interesuje jedna sprawa, chcial bym stanać na rękach na poręczach wypychając nogi idealnie do góry - jak to trenować?
Tu chyba chodzi o dolne plecy, już sam nie wiem , proszę o podpowiedz ?
#2

Stanie na poręczach generalnie jest prostsze od tego na ziemi, bo masz większe możliwości sterowania dłońmi. Bardzo ważne by zaczynać od niskich poręczy, w przeciwnym wypadku może być niebezpiecznie. Same zasady stania na rękach są takie same jak na ziemi (inna jest tylko praca dłońmi). Ćwiczenia przygotowawcze i sposób treningu jest taki sam. Przejrzyj więc proszę wątki poświęcone staniu na rękachSmile
#3

chodzi Ci o stanie na rękach z zamachu ?

"Siła i szpan !" - SG Legia Warszawa

Jugger napisał(a):nie interesuj sie kim jestem, bo to naprawde bez znaczenia, tak samo jak mnie nie obchodzi kim jestes.
#4

Pewnie o siłowe stanie na rękach chodzi
#5

Newcio, dzięki za czujność. Stanie z zamachu będzie trochę inne, bo trzeba najpierw nauczyc się dynamicznych zamachów żeby do niego dojść a potem umieć zatrzymać ten impet.
#6

Jest jakieś bezpieczne i w miarę łatwe wyjście z sytuacji w razie przechylenia w przód?
Mam na myśli oczywiście stanie na poręczach, a nie na ziemi.
#7

Przede wszystkim do takiego treningu trzeba doskonale opanować stanie na ziemi. Po przejściu na poręcze trzeba korzystać z asekuracji i zabezpieczać się przed upadkiem poprzez rozłożenie na poręczach materaca. W miarę nabierania doświadczenia przed upadkiem można się ratować poprzez zeskok (takie prawie salto) lub poprzez ugięcie rąk i rozłożenie nóg. Upadamy wtedy podudziami na poręcze.
#8

chodzi o wyciagniecie barkow, sciagniecie brzucha, napiecie posladkow, i odpychania poreczy od siebie, tak w skrocie, niestety bez pomocy kogos z zewnatrz robi sie duzo bledow i nawet kiedy myslisz ze jest dobrze mozna cos poprawic
#9

Dzięki za odpowiedzi, no mi tylko chodziło o płynne wyniesienie nóg do stania na rękach, tu dlatego sobie pomyślałem właśnie że dolne plecy trzeba wzmocnić.
A fakt jest taki że najpierw uczymy stać się na rękach...
#10

(2014-07-02, 14:02)Amol napisał(a):  Dzięki za odpowiedzi, no mi tylko chodziło o płynne wyniesienie nóg do stania na rękach, tu dlatego sobie pomyślałem właśnie że dolne plecy trzeba wzmocnić.
A fakt jest taki że najpierw uczymy stać się na rękach...
chodzi ci o spiczagę za pewne

(2014-06-29, 09:03)Panki92 napisał(a):  Jest jakieś bezpieczne i w miarę łatwe wyjście z sytuacji w razie przechylenia w przód?
Mam na myśli oczywiście stanie na poręczach, a nie na ziemi.
można np ręce rozłożyć przez barki i na pachach zjechać, nogi przed siebie, nie rozkraczając, tak żeby w poręcze nie uderzyć,

(2014-06-29, 09:16)zahir napisał(a):  Przede wszystkim do takiego treningu trzeba doskonale opanować stanie na ziemi. Po przejściu na poręcze trzeba korzystać z asekuracji i zabezpieczać się przed upadkiem poprzez rozłożenie na poręczach materaca. W miarę nabierania doświadczenia przed upadkiem można się ratować poprzez zeskok (takie prawie salto) lub poprzez ugięcie rąk i rozłożenie nóg. Upadamy wtedy podudziami na poręcze.
ja tego wariantu nie polecam, jeśli materacu się nie ma na poręczach, potem uda mocno bolą, spięty mięsień + uderzenie w niego = nie przyjemny ból
chodzi mi o ten ostatni wariant


"Bieganie to coś więcej niż sport, to styl życia!"
"Gry wymagają zręczności. Bieganie wymaga wytrzymałości, charakteru, dumy, odporności psychicznej. Bieganie jest testem, a nie grą. Testem wiary, przekonań, woli i pewności siebie."


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości