2014-12-26, 15:12
grappler, a oddychasz przeponą? Przynajmniej tak moim zdaniem powinno być, bo inaczej stracisz napięcie w brzuchu.
* W sumie teraz zrobiłem dla próby poziomke, to jestem w stanie zrobić głęboki wdech(nosem przeze przeponę oczywiście), ale kiedyś jak robiłem 5x30 bez odpoczynku hollow to przy ostatnich seriach ciężko było mi trzymać napięcie i oddychać - czy to źle, wtedy powinienem skończyć czy ciągnąć dalej?
Przy łatwiejszych formach i mniejszej ilości nawet tego nie zauważam, po prostu jest wszystko napięte, oddycham jakoś tak nieświadomie i robię to co trzeba. Zacząłem F1 - tak wiem, pisałem, że dla mnie to trening jak każdy inny, ale po 1 chcę spróbować, a po 2 jego ogromnym plusem jest ćwiczone mobility i czas trwania, wczoraj zrobiłem to trwał nie całe 2 godzine(trening 30 minut, a 90 rozciąganie). Rozpisałem sobie progresję zmieniając FL i SL mastery na 30 sekund, i pod to rozpisałem week cycle.
Przy cięższych formach zawsze przed rozpoczęciem jakieś pozycji robię głęboki wdech w przeponę żeby mieć "moc" np. przy V-sit.
* W sumie teraz zrobiłem dla próby poziomke, to jestem w stanie zrobić głęboki wdech(nosem przeze przeponę oczywiście), ale kiedyś jak robiłem 5x30 bez odpoczynku hollow to przy ostatnich seriach ciężko było mi trzymać napięcie i oddychać - czy to źle, wtedy powinienem skończyć czy ciągnąć dalej?
Przy łatwiejszych formach i mniejszej ilości nawet tego nie zauważam, po prostu jest wszystko napięte, oddycham jakoś tak nieświadomie i robię to co trzeba. Zacząłem F1 - tak wiem, pisałem, że dla mnie to trening jak każdy inny, ale po 1 chcę spróbować, a po 2 jego ogromnym plusem jest ćwiczone mobility i czas trwania, wczoraj zrobiłem to trwał nie całe 2 godzine(trening 30 minut, a 90 rozciąganie). Rozpisałem sobie progresję zmieniając FL i SL mastery na 30 sekund, i pod to rozpisałem week cycle.
Przy cięższych formach zawsze przed rozpoczęciem jakieś pozycji robię głęboki wdech w przeponę żeby mieć "moc" np. przy V-sit.