2014-06-18, 11:43
(2014-06-18, 10:47)zahir napisał(a): Według mnie Seth użył dobrego porównania. Można być genialnym samoukiem ale z reguły po paru latach dochodzi się do wniosku, że przestaje się rozwijać. Wtedy muzyk samouk uczy się nut i kupuje konsultacje u profesjonalistyMoim zdaniem to przyklad jak najbardziej zlego porownania
Czyli wedlug ciebie np Eric Clapton, Jimmy Page, David Gilmour, Steve Howe, Tony Iommi, Mark Knopfler, Brian May ...powinni skorzystac z takich konsultacji, bo sie przestaja rozwijac? A Frank Zappa, Jimi Hendrix czy John Cage niestety nie wykorzytali tej szansy........ale nie przeszkodzilo im to na byciu awangarda, ktora ustalila kanony i wzorce