Ocena wątku:
  • 0 Głosów - 0 Średnio
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5

Zrównoważenie podciągania
#1

Witam !

Poszukuję pilnie odpowiedzi na następujące pytanie. Niedawno kilkukrotnie spotkałem się z opinią, że każde ćwiczenie kalisteniczne należy równoważyć przeciwstawnym (pchające - ciągnące) w tej samej płaszczyźnie wertykalnej. Czyli np. jeżeli robimy klasyczne pompki, powinniśmy wykonywać podciąganie poziome (australijskie). Tym samym tokiem rozumowania jeżeli trenujemy normalne podciąganie, powinniśmy wykonywać pompki w staniu na rękach celem uniknięcia problemów z barkami. Jeżeli jednak jest to ze względów zdrowotnych niemożliwe, czy wykonywanie pompek na poręczach (dipów) wystarczy jako zrównoważenie dla podciągania ? Płaszczyzna się zgadza, ciężar też, tylko ruch jest skierowany w inną stronę, jednak pracują chyba te same mięśnie ?
#2

Z punktu widzenia gimnastyki nie bardzo to ma jakikolwiek sens, z punktu widzenia "podwórkowego" ma sens jeśli chodzi o utrzymanie równowagi i harmonii rozwoju mięśni i ciała, biorąc tylko i wyłącznie rozumowanie na tzw. chłopski rozum ( jak pcham to potem muszę ciągnąć ). Niestety muszę przyznać, iż są to naleciałości z doktryn prosto z siłowni, w celu harmonijnego rozwoju ciała, który w Street Workoutcie czy w gimnastyce niekoniecznie przekłada się na sprawność, ale na jakąś proporcję ciała być może.
Rozbijając ćwiczenia na ruch anatomiczny, to jeśli robisz podciąganie na drążku to pracujesz głównie plecami ( kwestia wykonania techniki ) i uginasz ramię ( biceps ), jeśli robisz pompki w staniu na rękach również większość pracy wykonują plecy i prostujesz ramiona ( triceps ), więc nie do końca to jest prawda jak nam się wydaje. Zakładamy, że wyjściowym ćwiczeniem jest podciąganie, więc jeśli się podciągasz to angażujesz głównie plecy + biceps/przedramiona to opozycją do ruchu będzie ruch gdzie zaangażujesz klatkę piersiowa + triceps ewentualnie barki zgadza się ? Wtedy jakie ćwiczenie będzie opozycją do podciągania spełniająca? A no na przykład ugięcia ramion w podporze w szerszym podporze czyli dipsy. W przypadku "podwórkowego" myślenia rzeczywiście jeśli zrobimy podział stron na linii drążka to logicznie ma to sens, ale według anatomicznego podziału ciała robisz powyższe dwa ćwiczenia ( podciąganie i pompki w staniu na rękach ) które de facto wykonujesz w ten sam sposób tyle, że siła grawitacji ciągnie Cię w podciąganiu od głowy do stóp a w pompkach w staniu na rękach od stóp do głowy.

W tym momencie z punktu widzenia gimnastyki ograniczając się tylko i wyłącznie do myślenia pchanie i przyciąganie, nie rozwiązuje problemu jakim jest uzyskanie wszechstronności i przede wszystkim sprawności pamiętajmy, że Street Workout różni się od gimnastyki tym, że wykonuje się niestandardowe ruchy nieoparte o symetrię ciała np. bar dance. lub CTI na poręczach. W gimnastyce jeśli chodzi o ogólny rozwój pracujemy w pełnym zakresie pracy anatomicznej danego stawu. Jeśli uznamy staw za punkt wyjściowy to barki ćwiczymy w kilku ruchach, odwodzenie ramion, unoszenie ramion i opuszczanie ramion, krążenia ramion, jak również oporowanie i utrzymywanie pozycji

Problemem w zrozumieniu gimnastyki z punktu widzenia Street Workout, siłowni czy "kalisteniki" jak zwał tak zwał ćwiczenia w obrębie ciężaru ciała, jest to że spogląda się tylko na jeden aspekt ruchu głównie koncentryczny czyli ściąganie, niektórzy dodają odpychanie czyli ruch ekscentryczny, a my w gimnastyce jeszcze robimy izotoniczny ( np. oporowanie ) i izometryczny. O te dwie prace Street Workout, siłownia i kalistenika jest uboższa jeśli skupimy się tylko na odpychaniu i pchaniu.

Ps. Pompki w staniu na rękach głównie angażują plecy nie barki, jeśli chcemy zmusić barki do pracy to trzeba to zrobić na wyższych poręczach tak aby głowa była poniżej poręczy wtedy opuścimy barki poniżej poziomu gdzie rozciąga się mięsień. Powyżej poziomu natomiast naramienny w ruchu zostaje zastąpiony górnym aktonem czworobocznego pleców. W tym czasie naramienny zwiększa swoje napięcie mięśniowe i nie wykonuje innej pracy poza izometryczną pracą ( stąd szybkie zmęczenie tego mięśnia i uczucie braku siły ). Pompki w staniu na rękach z tego powodu są trudne, że właśnie dochodzi aspekt pracy izometrycznej, które w gimnastyce często występują i stąd gimnastyka pod kątem pracy mięśniowej jest trudna i wyczerpująca a jednocześnie dają najlepiej zbilansowany rozwój mięśniowy. Street Workout jest blisko do gimnastyki stąd podziwiana jest sprawność ludzi ćwiczących street workout ale daleko im do gimnastyków.

"Siła i szpan !" - SG Legia Warszawa

Jugger napisał(a):nie interesuj sie kim jestem, bo to naprawde bez znaczenia, tak samo jak mnie nie obchodzi kim jestes.
#3

Po prostu staraj się zachować proporcję ciała, nie skupiaj się na tym, że jak robisz pompki na jednej ręce to musisz robić podciąganie na jednej. Pracuj nad tymi mięśniami, które są najsłabsze, szczególnie jak np. plecy są bardzo silne, to pracuj nad klatką/barkami, żebyś nie miał w przyszłości z tego powodu problemów. Choć lepiej tego nie ujmę: 0:48-1:15
W skrócie o to chodzi, że np. we wspinaczce, cały czas polegasz na plecach, bicepsie, przedramieniu, a mięśnie antagonistyczne jak klatka piersiowa itp zostają w tyle, więc musisz poświęcać temu osobny czas, choć dzięki temu nie będziesz miał więcej siły we wspinaniu, ale uchroni Cię to od kontuzji. W większości sportów problem jest z bocznym aktonem barków, bo jest to mięsień, który najtrudniej ruszyć, więc widziałem wielu atletów sportowców izoluje ten mięsień, żeby nie zostawał w tyle, szczególnie w SW gdzie przód barków wykonuje głównie pracę.

Druga sprawa to problemy z prawidłową postawą ciała. 3:32 to problem wielu ludzi np. bo tył szyi wiele osób ma pospinany/rozwinięty bardzo, ale jest spięty lub przód nie jest wcale rozwinięty, wyjątkiem jest dobre stanie na głowie lub to ćwiczenie które Elliott pokazał. Teraz ktoś powie, ale w SW ja nie spinam tyłu szyi, (overextending neck) nie? 95% osób w podciąganiu myśli: broda nad drążkiem, gdzie to właściwie jest drążek pod brodą i tutaj jest problem, że ludzie łamią szyję do tyłu, żeby broda była nad. Carl Paoli tłumaczył to dokładniej.

2:38

"Bro what kind of muscles you have? No! Bro what kind of patterns you have? can you flip, can you invert, can you crawl or is it just aesthetics" - Ido Portal
#4

http://gimnastycy.pl/forum/watek-dipy-a-...-na-rekach

Tutaj bylo kilka ciekawych odpowiedzi Smile Moze nie do końca pod twoje pytanie ale warto przeczytać.
#5

Dziękuję wszystkim za odpowiedzi. Jeżeli dobrze zrozumiałem, to wychodzi że pompki na poręczach są zasadniczo korzystniejszym ćwiczeniem jako uzupełnienie podciągania, ponieważ angażują więcej przeciwległych mięśni oraz są zdrowsze dla barków. Byłoby to zgodne z niektórymi moimi przemyśleniami na ten temat, ponieważ zawsze wydawało mi się, że pompki w staniu na rękach/wyciskanie nad głowę nie są do końca naturalnym ruchem dla ciała.
#6

nie są jeśli robisz na ziemi, będą naturalne jeśli zrobisz na poręczach i zegniesz w pełni ramię. Oczywiście najlepiej to robić przy drabince wtedy można ustawić ciało pionowo w dół chwytając stopami szczebelków drabinki

"Siła i szpan !" - SG Legia Warszawa

Jugger napisał(a):nie interesuj sie kim jestem, bo to naprawde bez znaczenia, tak samo jak mnie nie obchodzi kim jestes.
#7

raczej nie przejmowałbym się stwierdzeniem, że ruchy antagonistyczne muszą być wykonywane zawsze w jednej płaszczyźnie

grunt to układać trening proporcjonalnie, przykładowo na obwodzie może to wyglądać tak: dwa ruchy pull, dwa push, dwa na nogi i po jednym na abs i lędźwie:

podciąganie
hspu
pistolet
wznosy tułowia na abs
wchodzenie po linie
dipy na poręczach
wskoki na skrzynię
wznosy nóg na prostowniki

atakujesz ciało mięśnie na różnych płaszczyznach i w różny sposób

jeżeli masz wyraźną dysproporcję siłową na jednym ruchu to proporcje w treningu można zmienić na jakiś czas, na rzecz słabszej strony, np. dodać kolejne ćwiczenie na słaby punkt
#8

lepiej zadbać o każdą płaszczyznę, niestety wymaga to czasu, ale w ten sposób rozwijamy się proporcjonalnie i daje to wyższy pułap "niskiego poziomu siły" lub jak to się mówi bazy ruchowej, dzięki której będziesz miał lepszą podstawę do budowania siły. Ostatnio oglądając Dragon Ball Super tak mi się skojarzyło, że w większości bohaterowie ćwiczyli bez SSJ, żeby mieć lepszą bazę do wytworzenia większej siły w postaci SSJ. Wiem, że idiotyczne porównanie ale podobnie jest w życiu, najpierw gibkość, baza ruchowa, dużo różnych bodźców, potem ukierunkowany trening i specjalistyczny. Niestety w wielu przypadkach specjalistyczny często bierze górę i kończy się tym jak w Street Workout, że poza wagą przodem i wagą w podporze nie ma już czym się pochwalić. Spoglądałem na mistrzostwa SW i niestety stanie na rękach marne i szpiczagi przez wagi :/

"Siła i szpan !" - SG Legia Warszawa

Jugger napisał(a):nie interesuj sie kim jestem, bo to naprawde bez znaczenia, tak samo jak mnie nie obchodzi kim jestes.
#9

(2015-08-03, 23:30)Struc napisał(a):  raczej nie przejmowałbym się stwierdzeniem, że ruchy antagonistyczne muszą być wykonywane zawsze w jednej płaszczyźnie

grunt to układać trening proporcjonalnie,

Generalnie masz rację, tyle że to wciąż podejście kulturystyczne w którym liczą się tylko proporcje ciała. W gimnastyce liczy się wszechstronność, więc znacznie ważniejsze będzie rozwijanie nowych zakresów ruchu, poprawa koordynacji, wyczucia równowagi, gibkości itp.
#10

chyba mnie źle zrozumiałeś... nie pisałem o proporcjach w odniesieniu do wyglądu tylko do siły i zachowaniu równowagi między przeciwstawnymi ruchami, poza tym nie napisałem, że koordynacja czy gibkość nie jest ważna... przedstawiłem tylko kawałek obwodu gimnastycznego (jak zwał tak zwał) a nie cały trening


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości