Ocena wątku:
  • 0 Głosów - 0 Średnio
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5

Zmiany w planie.
#1

Witam, obecnie trenuję planem typowo z obciążeniem (Push/Pull/Legs) - co ważne, w domu. Plan uważam za dosyć satysfakcjonujący jak na sprzęt, który posiadam. Jednakże chciałbym coś w nim zmienić (jeszcze nie teraz, gdyż tak na prawdę niedawno wróciłem do ćwiczeń po dłuższej przerwie). Chciałbym na okres zimowy wkomponować w moje działania ćwiczenia o charakterze kalistenicznym/gimnastycznym. Wiadomo drążek i pompki, ale co oprócz nich? Ponadto mógłbym już zacząć wzmacniać tułów pod jakieś elementy, chodzi mi tu o trening korpusu. Dotychczas mój trening "core" składał się z planków, odwrotnych spięć itp robionych po treningu, także jak widzicie nic szczególnego (oczywiście wszystkie mięśnie stabilizujące były aktywowane podczas ćwiczeń wielostawowych), a chciałbym je konkretnie zacząć tyrać Smile Więc tutaj również prosił bym o porady i propozycje ćwiczeń. I tu kolejna kwestia czy mógłby robić taki trening skupiający się na korpusie w innych porach niż trening siłowy. Obecnie to wygląda, że staram się ćwiczyć rano i taki drugi trening chciałbym zaczynać w godzinach wieczornych i czy byłaby wymagana jakaś specjalna rozgrzewka przed nim? (przed treningiem siłowym trwa ona 25-30 minut). To tyle. Oczywiście sam też poszukam jakiś rutyn/filmów czy czegokolwiek, abyście nie myśleli że czekam na gotowe Wink Pozdro.

PS: Szukałem i znalazłem coś takiego:

1. https://www.youtube.com/watch?v=z9PsgZfc4IE
2. https://www.youtube.com/watch?v=k9AT65aogVs
3. https://www.youtube.com/watch?v=sSrPvein7eE - fajne zastosowanie ciężaru w ćwiczeniach jednak chyba na start niezbyt odpowiednie

Także pierwsze czy drugie, czy może olać gotowce i skleić coś swojego?
#2

http://gimnastycy.pl/forum/watek-sylwetk...-od-newcia

I parę innych tematów w tym dziale. Poszukaj. Trening należy uzupełnić o sylwetki, zapewne również o rozcigaganie (nie tylko bicka po trenignu i poranne przecignięcia).

Łoboże. SW to gimnastyka bez zasad... W sumie wiesz jak to brzmi? Jak sztuki walki bez zasad. Kopnij go w jaja, wybij mu oko, wyrwij zęba, no o co wam chodzi? Przecież my się bijemy tak samo jak i wy, dlaczego nas dyskryminujecie, my też robimy sztuki walki! Tylko że takie bez zasad.
Neta
#3

Oczywiście rozciąganie jest, po każdym treningu, a jeśli nie bezpośrednio po nim to kilka godzin później (swoją drogą zauważyłem, że ta opcja jest dużo lepsza, jak dla mnie). Dodatkowo mam 2 jednostki "treningowe" poświęcone na rozciąganie i pracę z rollerem osobno dla góry i dołu ciała. Co do sylwetek dodałem do planów plank, planki bokie, hollowbody, core compression - początkowa progresja do l-sita bodajże, russian twist Smile

Poza tym jeśli mam więcej czasu to wieczorami niezależnie od planowanych jednostek mobility, rozbijam czworogłowy uda, mięśnie klatki piersiowej i robię stretching pod te 2 partie, bo z nimi największy problem mam, choć już czuć poprawę Smile

Mam pytanie co do treningu nóg, jak to wygląda w gimnastyce? Co sądzicie na temat pistoletów i jak zacząć z nimi przygodę?
#4

Używaj proszę polskich nazw. Zwłaszcza, że podrzuciłem Ci cały temat z nazwami sylwetek, a jakby tego było mało, to na forum jest temat ze słowniczkiem.

Pistolet jest fajny żeby udowodnić, że nie masz skurczu łydek Tongue Tzn. 90% problemu z pistoletem wynika z tego, że ludzie mają za słabo rozciągnięte łydki. Gdy podłożysz coś pod piętę większość z nich nagle robi pistolet.

Trening nóg w gimnastyce to skoki, wskoki, odbicia, akrobatyka, lądowania itd. Przykładowe stacje "na nogi" z mojego dzisiejszego obwodu: salta w tył stojąc na odskoczni, wskok na skrzynię. Do tego możesz dodać podskoki, salta w przód z odskoczni, salta w przód z miejsca.

Łoboże. SW to gimnastyka bez zasad... W sumie wiesz jak to brzmi? Jak sztuki walki bez zasad. Kopnij go w jaja, wybij mu oko, wyrwij zęba, no o co wam chodzi? Przecież my się bijemy tak samo jak i wy, dlaczego nas dyskryminujecie, my też robimy sztuki walki! Tylko że takie bez zasad.
Neta
#5

Dobrze, będę używał polskich nazw...trochę nowy w temacie jestem ale ogarnę Smile
Dzięki za opis treningu. Jeśli możesz przytoczyłbyś przykładowy trening góry ciała, coś zacząłem już sklejać i chciałbym porównać Smile
#6

(2017-09-22, 14:59)janek95 napisał(a):  Dobrze, będę używał polskich nazw...trochę nowy w temacie jestem ale ogarnę Smile
Dzięki za opis treningu. Jeśli możesz przytoczyłbyś przykładowy trening góry ciała, coś zacząłem już sklejać i chciałbym porównać Smile

Co rozumiesz przez trening góry ciała? Jakiś obwód na ręce, czy chcesz robić wagi?

PS. Nie musisz się uczyć tych sztucznych nazw (podpór łukiem leżąc tyłem Tongue ), ale wygodniej się czyta i odmienia szpiczagę niż press to handstand Tongue

Łoboże. SW to gimnastyka bez zasad... W sumie wiesz jak to brzmi? Jak sztuki walki bez zasad. Kopnij go w jaja, wybij mu oko, wyrwij zęba, no o co wam chodzi? Przecież my się bijemy tak samo jak i wy, dlaczego nas dyskryminujecie, my też robimy sztuki walki! Tylko że takie bez zasad.
Neta
#7

Może jakiś plan oparty na podstawach, raczej pod elementy od razu nie wystartuję Tongue
Trening nóg zostawię taki jaki mam obecnie - mam ponad 30kg obciążenia do progresji i zawszę mogę podbić serie czy też liczbę powtórzeń w ostateczności, także tutaj zabawy na pół roku - rok mi zostało Tongue

Generalnie to już poszukałem i wybrałem klika ćwiczeń (myślę że bardziej podstawowych już się nie da). Poniżej je przedstawię i opiszę dalszą progresję, którą chciałbym zastosować Wink

1. Podciąganie podchwytem (cel 5x5) - po osiągnięciu 5x5 od razu chcę zacząć stopniowo dokładać obciążenia.
2. Podciąganie nachwytem z gumą (cel 5x5) - po osiągnięciu 5x5 przechodzę na to samo ćwiczenie bez pomocy gumy - dalsza progresja to podciąganie szerokim nachwytem i na koniec dodam obciążenie.
3. Podciąganie australijskie wąskim podchwytem - dodane ze względu na to iż może się przełożyć na progres w podciąganiu
4. Wyprost przedramion z gumą - tutaj będę doczepiał obciążenia do gumy by nie stać w miejscu, taka swego rodzaju alternatywa dla dipów obecnie.
5. Pompki pike 5x5 - tutaj progresja poprzez zmniejszanie odległości nóg od rąk, następnie nogi na podwyższenie, a dalej się coś wymyśli już pod stanie na rękach Smile
6. Pompki na paraletkach z pauzą na dole - tutaj typowa hipertrofia, zwiększanie liczby powtórzeń, później może dodanie gumy oporowej jak już będzie full za łatwo Wink
7. Pseudo push ups na kolanach 5x5 - tutaj na razie progresja będzie na kolanach poprzez zbliżenie ułożenia dłoni do bioder, a później powstanie z kolan
8. Pompki wąskie - jak w punkcie 6, z tym że progresja ułożenia rąk do diamentu z czasem Wink

Tak to wygląda i proszę o wyrozumiałość Big Grin


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości