Ocena wątku:
  • 0 Głosów - 0 Średnio
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5

Witam Wszystkich Bardzo Serdecznie
#1

Witam Wszystkich

Z waszego forum zacząłem korzystać dosyć niedawno, aż w końcu postanowiłem się zarejestrować i przedstawić.


Mam na imię Łukasz, wiek 20 lat wzrost 196cm waga 85kg z budowy Ektomorfik.
Miejsce zamieszkania Bielsko-Biała (Śląsk).
Zdaje sobie sprawę z tego, że w moim przypadku nie zostanę mistrzem w Gimnastyce Sportowej.


Natomiast zacznę od początku, jak doszedłem do tego miejsca.

Moja pasja do treningu ("siłowego",SZTUK (nie sportu) walki) zrodziła się już w szkole podstawowej i ciągnęła przez całe gimnazjum. Lecz nie było mnie stać, uczęszczać na siłownię czy do DOJO.
Następnie w szkole średniej uświadomiłem sobie że jednak przecież musi być jakiś sposób na choćby trening siłowy inny niż tylko na "Siłce".

Zacząłem szukać aż natknąłem się na coś tak pięknego jak KALISTENIKA (Street Workout) innymi słowy Trening Z Własną Masą Ciała. Aczkolwiek pierwszym na co natrafiłem była Gimnastyka i niefortunnie od razu ją odrzuciłem, bo skojarzyłem z Artystyczną. Moim największym błędem było uznanie że Gimnastyka, jest tylko dla kobiet ! (zauważyłem że na forum też był poruszony ten wątek, iż wiele ludzi nie odróżnia rodzajów Gimnastyki).
Od tego czasu "ćwiczyłem" w domu, na tyle ile wyczytałem z internetu wraz z poradami do treningu od co poniektórych.
Z dużymi niedoskonałościami : brak konkretnego planu + progresji, systematyczności , diety , złe nawyki (nie używki) ale np. spałem tylko kilka h na dobę.
Z czasem mój trening mi nie wystarczał (wręcz denerwowało mnie to że nie mam konkretnego celu / planu), albowiem moje zainteresowanie przerodziło się w hobby a następnie obsesję [pozytywnie]. Zakupiłem książki {nie chce aby to była reklama} "Skazanego" 1,2, "Nagiego", "Arniego", następnie trafiłem na niesamowitego polskiego autora Stanisława Zakrzewskiego (wszystkie dot. treningu siłowego), niedawno nabyłem "Skuteczne Odżywianie". Posiadam mnóstwo książek na temat KARATE Shotokan ostatni mój zakup to pozycja pt. "Tradycyjne karate kyokushin" (niestety na razie trenuje w teorii i "swojej" praktyce)
Doszedłem do wniosku że pora wsiąść się na poważnie, za coś co naprawdę uwielbiam robić. Po przeczytaniu w/w pozycji i wielu opinii na stronach WWW (choć i tak na razie jest tego mało w naszym języku) dalej czułem niedosyt ale wtedy sporządziłem już konkretny plan treningowy którego systematycznie przestrzegam od początku 2013r.
W między czasie, na internecie zaczęło się pojawiać wiele filmików.
Z różnymi ćwiczeniami i popisami siłowymi (np. "sposób na trening domowy")
Pewnego razu natrafiłem w YT na kanał; Chudini -ego, zacząłem z nim konwersacje w sprawie ćwiczeń.
Po czym polecił mi waszą stronę i forum. Z początku nie byłem przekonany co do niej, bo przecież to znowu ten "kobiecy" sport i ewentualnie "chłopaczki w obcisłych ciuchach" (są to stereotypy które panują w społeczeństwie i niestety ja też kiedyś w nie wierzyłem), często spotykałem się ze zdjęciem porównywającym nowicjusza gimnastyki z kulturystą należącym do czołówki.
Ale pomyślałem sobie, co mi tam najwyżej stracę czas, okazało się że go traciłem gdy nie znałem waszej STRONY !!!

Dodam że gdy tylko nadarza się okazja uprawiam sport pod każdą inną postacią, nigdy nie należałem do grupy niećwiczących na WF -ie, ani do Nolife przed komputerem.

Teraz już doskonale wiem, co tak rzeczywiście jest moją życiową pasją.
Otóż jest to (jak pewna osoba na tym forum napisała) połączenie Treningu Ulicznego z Gimnastyką tzn. uzupełnienie treningu w szczegóły/detale (wynikło to z faktu iż jestem Perfekcjonistą i tego mi brakowało) zaczerpnięte z Gimnastyki.
Ponieważ zdaje sobie sprawę że moje gabaryty + wiek i brak możliwości profesjonalnego treningu (z trenerem na sali), powodują że z miejsca nie zostanę mistrzem Gimnastyki Sportowej.
Lecz kiedyś wyczytałem iż Ektomorficy ze względu na swoją posturę nadają się do Crossfit -u, ale pozostają powyżej podane problemy.


Zacząłem dostrzegać to czego tak naprawdę pragnę np. kiedyś fascynowały mnie różne budowy ciała (i nie mogłem zdecydować którą chce osiągnąć), począwszy od gwiazd filmowych kończąc na old-school -owych kulturystach.
Teraz wiem że chciałbym uzyskać wygląd rasowego Gimnastyka Sportowego (choć w gimnastyce "masa" jest efektem "ubocznym") a co najważniejsze zdobyć choć w części sprawność / siłę funkcjonalną {wszechstronność} Gimnastyka. Wykonywać różne ćwiczenia na; kółkach, drążkach, linie. Dojść do np. Flagi/Planche/L sit/Hand Standing itd.itp.
Zrozumiałem także że nie można uczyć się sztuczek / ćwiczeń od "nie Gimnastyków", ponieważ każdy może inaczej je wykonywać (i nie koniecznie poprawnie). A w gimnastyce z tego co się zorientowałem, panują pewne zasady / wytyczne co do pozycji ciała i wykonania.

Gibkość to chyba moja Pięta Achillesa, zawsze podobał mi się szpagat męski, przydał by się do Karate [na które planuje zacząć uczęszczać, zaraz gdy zacznę zarabiać]. Niestety nigdy nie doszedłem do niego pomimo ćwiczeń, dochodziłem zawsze do pewnego momentu w którym już porostu nie dałem rady "zejść niżej", bo czułem że zaraz coś rozerwę planuje zakupić i skorzystać z ks.pt."Rozciąganie odprężone"
Niektórzy mnie zrozumieją, niektórzy znienawidzą. Za to że jestem przeciwnikiem treningu z "żelastwem" i innymi wynalazkami TRX -ami , Sandbag -ami itd.itp. Interesuje mnie trening tylko z Własną Masą ewentualnie Kettlami.
Wtajemniczeni od razu będą wiedzieli dlaczego, nie będę tego uzasadniał.
Przydało by mi się to wszystko, ponieważ w niedalekiej przyszłości [po zakończeniu szkoły]. Planuje zostać Zawodowym Żołnierzem.


Nie będę pytał o plan treningowy ani o dietę, czy motywacje, albowiem na waszym forum jest to świetnie wytłumaczone, poza tym mam nadzieję że dobrze kieruje swoim treningiem.
Jeśli mogę ? Podał bym plan tylko do sprawdzenia przez Was i opinię.

Postaram się zadawać mądre pytania, których jeszcze nie było. Na pewno nadal będę regularnie odwiedzał waszą stronę, może nawet gdy będę miał coś sensownego do napisania, podzielę się tym z wami.
Liczę że będę mógł się jeszcze bardziej rozwinąć poprzez konwersacje i dyskusję na temat Gimnastyki Sportowej.

"Tylko ten, kto podejmie się robić to, co absurdalne, jest zdolny do osiągnięcia tego, co niemożliwe."

I tym pozytywnym akcentem kończę ten post.
Dziękuje za uwagę.



Serdecznie Pozdrawiam

"Jak nie możesz - zrób jeszcze tysiąc" Masutatsu Oyama
#2

Witaj na forum.
Tu masz chyba najobszerniejszy wątek o rozciąganiu :

http://gimnastycy.pl/forum/watek-rozciag...C4%85ganie
#3

Witaj na forum Smile Dzięki za obszerne przedstawienie sięSmile
#4

adriano435
Dziękuje za namiar.

Z początku gdy zacząłem werbować podany przez Ciebie temat, uznałem że rady i argumenty Newcio są dla mnie wystarczające, aby zacząć rozciągać się po "gimnastycznemu".

Po gruntownym przeanalizowaniu wszystkich wypowiedzi, doszedłem do wniosku że wiele teorii i praktyki jeszcze przede mną.
Muszę teraz "studiować" różne metody począwszy od Jogi poprzez Pilates kończąc na Gimnastyce a także zaznajomię się z ks. o rozciąganiu Pavla.
Lecz chyba prawdziwym sukcesem, będzie wyodrębnienie z tych wszystkich technik i ustalenie swojej skutecznej [jak zrobił to BeF].
Iż każdy (jak często jest to podkreślane) reaguje inaczej, natomiast standardowo najważniejsza będzie systematyczność.

Jednakże muszę jeszcze dokładnie zweryfikować opinie, na temat rozciągania biernego i aktywnego.
Albowiem najbardziej zależało by mi na, posiadaniu pełnej siły podczas rozciągnięcia.
I głównie muszę stworzyć lub otrzymać plan, skupiający się na uzyskaniu rozciągnięcia aktywnego.

Natomiast zacznę od wszystkich tematów o konkretnym planie / sposobie rozciągania z tego forum.
W szczególności od Newcio, ponieważ jego podejście najbardziej mi odpowiada (że przecież Gimnastycy raczej wiedzą "co nieco" o rozciąganiu, ponieważ zajmują się tym "tylko" od starożytnej Grecji a od 1896 roku Olimpijsko).

zahir
Chciałem aby było profesjonalnie i bez nieścisłości, aby ktoś kto zechce mi pomóc wiedział na czym "stoi"

Dziękuje za przywitanie.

"Jak nie możesz - zrób jeszcze tysiąc" Masutatsu Oyama
#5

Witaj na forum!
Wrzucaj plan - na pewno zostanie prześwietlony pod wszystkimi kątami Smile

Niech progres będzie z Tobą!
Michał
#6

akurat z TRX -ami , Sandbag -ami - to robi sie sile funkcjonalna i kondycje, wiec nie przesadzalym na Twoim miejscu z krytyka (zwlaszcza te drugie sa swietne), nie wspominajac, ze wiele cwiczen z trx moze miec przelozenie na kolka.

kp
#7

Michał
Nie wiem gdzie będzie lepiej, abym podał ten plan. Tutaj czy w dziale Nasze plany treningowe ?

Kubus Puchatek
Nie chciałem zaczynać nowego sporu, ani wyrażać krytyki. Przedstawiłem tylko zdanie na temat mojego podejścia do treningu.
Ale Sandbag -i wydają mi się mało przydatne, biorąc pod uwagę fakt że wykonuje się z nimi podobne ćwiczenia jak bez nich.
A TRX -y jak sam wspomniałeś mają powiązania z Kółkami, więc wydaje mi się że to kolejny patent marketingowy. Na wyłudzenie pieniędzy, za nowy gadżet do treningu i zapomina się o Kółkach.

Pzdr

"Jak nie możesz - zrób jeszcze tysiąc" Masutatsu Oyama
#8

22 listopada będę miał szkolenie z TRX ( wygrałem na ostatnich targach ), więc coś więcej opowiem jak przejdę ten kurs, jak to się ma do kółek. Na pewno na kółkach nie można zrobić ćwiczeń kiedy włożymy TRX w nogi, ani też z dwoma TRX'ami gdzie ma się nogi w TRX i pracujemy ramionami jednocześnie ( wisimy w powietrzu ). Sandbag jak najbardziej na kondycje dobre pod sztuki walki.

Jeśli chodzi o siłę na rozciągnięciu zostaje tylko napięcie izometryczne, wstawki izometryczne - praca z gumą

"Siła i szpan !" - SG Legia Warszawa

Jugger napisał(a):nie interesuj sie kim jestem, bo to naprawde bez znaczenia, tak samo jak mnie nie obchodzi kim jestes.
#9

Newcio

Dziękuje bardzo za informacje, czyli wychodzi na to, że nie są to wynalazki stworzone tylko pod marketing.
Iż niestety z takimi opiniami się spotkałem na innych forach ;/

Pzdr

"Jak nie możesz - zrób jeszcze tysiąc" Masutatsu Oyama
#10

akurat jeśli chodzi o TRX to jeden z bardziej złożonych i ciekawych przyborów do pracy na pewno tworzy możliwości funkcjonalne ciała. Sam fakt trzymania nóg w powietrzu daje duże możliwości np. wjazdy w podporze dobra opcja pod wagę w podporze jeśli nie ma się wsparcia drugiej osoby. Wznosy bioder do stania mając nogi w TRX bardzo pomocne do spiczagi i inne opcje patrząc okiem gimnastycznym. Kolejna zabawka do sali jako uzupełnienie treningu pod gimnastykę jak najbardziej tak
Stawiam browar temu kto da radę zrobić rozpięcie o prostych ramionach mając nogi w TRX. Niby łatwo bo TRX'y podtrzymują nogi, też mi się tak wydawało póki nie spróbowałem Big Grin

"Siła i szpan !" - SG Legia Warszawa

Jugger napisał(a):nie interesuj sie kim jestem, bo to naprawde bez znaczenia, tak samo jak mnie nie obchodzi kim jestes.


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości