[fildi]

Witam. W zasadzie nie wiem od czego zacząć .Wiosen za sobą mam blisko 26. Moje pochodzenie w sieci zaczęło się od innego forum i widzę wielu użytkowników z kali - pozdrawiam, miejsce zamieszkania Nowy Sącz, staż w ćwiczeniach kalistenicznych kilka miesięcy, z gimnastyką na kółkach zero (wczoraj zakupiłem ów sprzęt). Zawsze coś robiłem - ćwiczyłem, to na siłownia to muay thai to trochę mma, ale kontuzja spowodowała że musiałem zaprzestać ćwiczeń. obrosłem fatem i pasuje go spalić. tym samym moim celem jest poprawa kondycji, gibkość i wyszczuplenie, a także zmiana stylu i podejścia do życia.
Tyle głupot o mnie.
Pozdrawiam Fildi

[Adam.Kalman]

Witam na forum, mam nadzieje, że zrealizujesz cele podzielisz się swoimi dotychczasowymi doświadczeniami z użytkownikami forum.

[julo1976]

Hej Fildi, brawo za podjęcie decyzji aby wrócić do formy i rzucenie wyzwania wymagającej dyscyplinie jaką jest gimnastyka.Powodzenia

[zahir]

Witaj Fildi, w związku z Twoimi celami polecam Ci zacząć od wyrobienia wytrzymałości. Rozgrzewka, 10 stacji po 40 sek. Dwie minuty przerwy i jeszcze raz cały obwód stacyjny a dopiero potem zabawa na przyrządach będziesz palił tłuszcz, jak na patelni

[Michał]

Witaj na forum! Fajnie, że dołączyłeś.

[fildi]

zahir zacząłem czytać o tych obwodach stacyjnych ale jakoś tak nie do końca zrozumiałem. Jedni mówią o ilości powtórzeń nie zważając na czas, inni właśnie aby rozplanować ćwiczenie w danym czasie aby nie było zbyt wielkich przestojów w różnych fazach ćwiczeń, żeby robić wytrzymałość, siłę albo jedno i drugie. Nie wiem też gdzie w zasadzie umieścić taki fatburner w moim planie treningowym, jak zapewne widziałeś na kali w moim dzienniku, mam 3 dni splitu i 3 dni abs/aerobów(nie zawsze udaje mi się z tego wywiązać). Jak zapatrywać się na ten rodzaj wysiłku? jak go traktować? jako trening właściwy? czy jako mocniejszą rozgrzewkę? Pewnie sam to określę jak zrobię taki trening. Jak też dobrać ćwiczenia? do wielkiej szóstki po 2 ćwiczenia na każdą partie?

[zahir]

Jeżeli zależy Ci na spalaniu tłuszczu, rób obwody wytrzymałościowe. Po rozgrzewce zafunduj sobie stacje na czas (40 sek. jedna). Jedź prostymi ćwiczeniami typu Przysiady, pompki itp. Chodzi o to, byś zafundował sobie wysiłek beztlenowy. Przy tego rodzaju treningu możesz odpuścić sobie aeroby.

[fildi]

właśnie kiedyś zrobiłem sobie coś takiego:
DZIEŃ 2. WTOREK 25.06.2013
ROZGRZEWKA: 10 min
rozciąganie nadgarstków, pajacyki, ogólne rozciągnięcia i nagrzanie mięśni
TRENING: 50 min
miał być ABS/AEROBY ale zrobiłem FBW - mała ilość powtórzeń tak abym nie za bardzo obciążyć organizm
regular push ups :5-5-5-5-5
wide push ups: 5-5-5-5-5
przysiady: 5-5-5-5-5
mountain climb: 5-5-5-5-5
wznosy nóg (ccK4):5-5-5-5-5
nożyce:5-5-5-5-5
pull up: 5-5-5-5-5
chin up: 5-5-5-5-5
mostek (ccK3):5-5-5-5-5
pół pompki w staniu na rękach (ccK4):5-5-5-5-5
tuck planche: 15sek-15sek-15sek-15sek-15sek
przerwy pomiędzy seriami +/- 15 sek
przerwy między ćwiczeniami +/- 2 min

bo tak myślałem że to może zastąpić aeroby, czyli jak dobrze kumam to tylko teraz skupić się na tempie i długości i przerwach?

Poprawiłem post, bo aż raził w oczy boldem
Unikaj na przyszłość takich kompozycji, wystarczy, że nagłówki będą pogrubione, wtedy lepiej się czyta, a jeżeli wyszło przez przypadek, to zawsze sprawdź post i popraw.
Administrator

ok przyjąłem do wiadomości

[zahir]

Tempo narzuć takie, jak tylko jesteś w stanie. nie wykonuj po 5 powtórzeń, tylko maksymalną ilość jaka jesteś w stanie wykonać w ciągu 40 sek. Dlatego wybierz łatwe wersje ćwiczeń. Nie rób żadnej przerwy między stacjami, tylko od razu przechodź do drugiego ćwiczenia. Po 10 stacjach odpocznij 2 min. i powtórz cały obwód. Następnie odpocznij około 5 minut i wejdź na drążek. W ciągu 5 min. podciągnij się 20 razy. Przerwy, ilość powtórzeń w serii itp. dowolna. Po zaliczeniu drążka, zrób to samo z pompkami. Myślę, że na początek wystarczy. W miarę wzrostu formy, będziesz mógł dodać kolejne ćwiczenia.

[Adam.Kalman]

Rozgrzewka 10 min?
Rozciągnięcia po 10 minutach rozgrzewki?
Nagrzanie mięśni? Jak...? Przy kaloryferze?

Rozgrzewka 10 minut może być po 2h treningu i pół godzinnej przerwie, ale nie na wejście. Myślę, że powinieneś zmienić radykalnie podejście do treningu, jeżeli chcesz aby ten trening czemuś posłużył.
Nie można rozgrzać nic robiąc pajacyki przez nawet 10 minut non stop!

Opisujesz, że robisz różne ćwiczenia, jak po takiej rozgrzewce masz aktywowane mięśnie pleców i barków, grzbietu, naramienne i biceps, żeby przypuszczać, że tuck planche który trenujesz zacznie spełniać swoje zadanie?
Robiąc tuck planche z takim przygotowaniem, zaczniesz aktywować grupy mięśniowe, a kiedy one staną się gotowe na rozwój, właśnie skończysz trening.
Nie mówię, że nie idziesz do przodu, ale jest to najwolniejszy z możliwych sposobów.