[filip20]

Witajcie. Jestem Filip, mam skończone 18 lat. Sport od nigdy nie był mi obcy, za dziecka bieganie, w czasach gimnazjalnych siłownia, boks, jednak siłownia już mnie nie rajcuje, dlatego postanowiłem przerzucić się na kalistenikę. Jednak sporo czytając zauwayżyłem, że niektórzy zaawansowani użytkownicy pisali na forum, że podstawą do kalisteniki jest gimnastyka, żeby te ćwiczenia były poprawne technicznie. Z gimnastyką nie miałem nigdy do czynienia, jestem zielony. Chciałbym przy okazji na wstępie zapytać od czego powinienem zacząć przy budowaniu podstaw. Pozdrawiam.

[Chudini]

Cześć Filip. Kalistenika to można powiedzieć obszerny temat, choć i ograniczony, bo co to naprawdę jest? a gimnastyka to system, w którym już wszystko zostało obmyślone jak dochodzić do poszczególnych ćwiczeń itp. no i oczywiście najważniejsze to technika, do której przywiązujemy duże znaczenie. Powinieneś przejrzeć ten dział:
http://gimnastycy.pl/forum/forum-od-czego-zaczac

Ja bym powiedział, jeśli masz te(to nie jest źle):
-15 podciągnięć
-25 dipów na poręczach
-30-40 pompek na podłodze
-5 wznosów nóg do drążka(albo i na drabinkach, nogami niemal do głowy)
-Poziomkę 20 sekund na podłodze
-Przyzwoity mostek

Jeszcze pewnie zapomniałem o X ćwiczeń(jak hollow body itp, choć poziomka to taka podstawa moim zdaniem), ale powiedzmy, że to by było na tyle, oczywiście gimnastyka to nie tylko robienie iluś tam podciągnięć czy trzymanie wagi przodem 10 sekund. To również, mobilność, rozciągnięcie od czego np. ludzie ćwiczący SW i kalistenikę stronią.

[zahir]

Witaj na forum, zachęcam do lektury podwieszonych wątków a znajdziesz w nich wiele wiedzy na temat podstaw

[Piotrekk]

Cześć Filip. Kalistenika to można powiedzieć obszerny temat, choć i ograniczony, bo co to naprawdę jest? a gimnastyka to system, w którym już wszystko zostało obmyślone jak dochodzić do poszczególnych ćwiczeń itp. no i oczywiście najważniejsze to technika, do której przywiązujemy duże znaczenie. Powinieneś przejrzeć ten dział:
http://gimnastycy.pl/forum/forum-od-czego-zaczac

Ja bym powiedział, jeśli masz te(to nie jest źle):
-15 podciągnięć
-25 dipów na poręczach
-30-40 pompek na podłodze
-5 wznosów nóg do drążka(albo i na drabinkach, nogami niemal do głowy)
-Poziomkę 20 sekund na podłodze
-Przyzwoity mostek

Jeszcze pewnie zapomniałem o X ćwiczeń(jak hollow body itp, choć poziomka to taka podstawa moim zdaniem), ale powiedzmy, że to by było na tyle, oczywiście gimnastyka to nie tylko robienie iluś tam podciągnięć czy trzymanie wagi przodem 10 sekund. To również, mobilność, rozciągnięcie od czego np. ludzie ćwiczący SW i kalistenikę stronią.

ja tylko do tego ostatniego zdania sie przyczepie piszac że ludzie cwiczący sw i kalistenike stronią od rozciągania piszesz nieprawdę. Ja osobiście ostatnio zacząłem przywiazywać więcej wagi do rozciągania ale ja to ja, znam wiele osób i mogę podać wiele przykładów osób trenujących sw którzy są bardzo dobrze porozciągani. Poza tym "stronią" brzmi jakby tego nie praktykowali lub nie polecali a to też by się nie zgadzało bo to, że ktoś nie przywiazuje wagi do rozciągania to nie znaczy, że od niego "stroni" To tak tylko w ramach sprostowania

[Chudini]

ja tylko do tego ostatniego zdania sie przyczepie piszac że ludzie cwiczący sw i kalistenike stronią od rozciągania piszesz nieprawdę. Ja osobiście ostatnio zacząłem przywiazywać więcej wagi do rozciągania ale ja to ja, znam wiele osób i mogę podać wiele przykładów osób trenujących sw którzy są bardzo dobrze porozciągani. Poza tym "stronią" brzmi jakby tego nie praktykowali lub nie polecali a to też by się nie zgadzało bo to, że ktoś nie przywiazuje wagi do rozciągania to nie znaczy, że od niego "stroni" To tak tylko w ramach sprostowania

Nie prawdę? Ja mam takie doświadczenia, zresztą popatrz na stanie na rękach w SW jak się robi, to będziesz wiedział o co chodzi, skłon też mało kto ma przyzwoity, za czym idzie słaba Vka.

"Brzmi jakby tego nie praktykowali" No bo często tak jest, większość osób zatraciła się w wyglądzie, powiedz mi że jak robicie sety to później po nich się rozciągacie. Nie chcę nikomu uwłaczać, bo SW to też luźny sport, gdzie może być 10 osób i każda będzie ćwiczyła zupełnie inaczej.
No, ale rozciąganie to obszerny temat. I dajmy dwie osoby, jedna dojdzie do szpagatu powiedzmy i pięknego skłonu w miesiąc, a druga w kilka lat szpagatu nie zrobi, shit happens, ale trzeba próbować.

[Piotrekk]

No tak wiadomo, w sw rozciąganie do takiego poziomu jak w gimnastyce nie jest zbyt czesto zauważalne, ale to spowodowane przecież jest tym, że w sw rozwijasz sie pod swoim indywidualnym kątem, sam decydujesz czy to Ci sie przyda czy tamto i czy chcesz uczyć się tego z tym czy bez tego. Wiem jak sie robi stanie na rękach w sw wiec wiem o co Ci chodzi, ale dalej chce nadmienić że słowo "stronią" jest troche niewyszukane Można powiedzieć, że np. abstynent stroni od używek czy alkoholu ale że w sw stroni sie od rozciagania to nie jest tak bo jeśli chcesz to sie rozciagasz, jeśli nie to nie - proste Pozdrawiam.

[Newcio]

po prostu w SW nie zwraca się uwagi na rozciąganie jak w gimnastyce, w gimnastyce rozciągamy się codziennie tzn. na każdym treningu czy Twoi koledzy robią to codziennie ?

[zahir]

Panowie, nie bijmy piany. Uprawianie sw nie determinuje tego czy ktoś się rozciąga, czy też nie. W tej grupie są bardzo różni ludzie. Jedni trenują mądrze, inni nie. Chudini zwracał tylko uwagę na pewien często występujący trend. Na ludzi którzy rozpoczynają swoją przygodę ze street workout i chcą za wszelką cenę szybko opanować skilla. A wszystko inne jest dla nich nie ważne. Często po czasie zmieniają podejście ale wtedy muszą mocniej pracować zarówno nad rozciąganiem, jak i koordynacją, równowagą itp. Złe nawyki nie tak łatwo wyeliminować. Niestety często obserwujemy takie błędne podejście ludzi