Ocena wątku:
  • 0 Głosów - 0 Średnio
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5

TYDZIEŃ 4 NASI TRENERZY
#1

Jest ich dwoje. Swietłana i Marcin. Szczegóły znajdziecie na ich profilach na facebooku. Żeby nie zagrać powiem, że jeśli miałbym krótko ich scharakteryzować, to są do bólu profesjonalni. Nie odpuszczają nawet mnie i Piotrowi, najstrarszym uczestnikom. I za to ich doceniamy, i dzięki takiemu podejściu widać pewien progres, nawet jesli jest jedynie subiektywnie dostrzegany.

A już rozgrzewka czy streching przez nich prowadzony to po prostu momentami "rzeźnia nr 5", i tak ma być, my jestesmy z tego zadowolenie.

Nawet wytrawni wspinacze czy crossfitowcy oblewaja się gęstym potem i piekielnymi jękamki. I tak ma być. Jakość, technika, perfekcja - po to tutaj jesteśmy.
#2

(2014-02-09, 11:35)tommal napisał(a):  Jest ich dwoje. Swietłana i Marcin. Szczegóły znajdziecie na ich profilach na facebooku. Żeby nie zagrać powiem, że jeśli miałbym krótko ich scharakteryzować, to są do bólu profesjonalni. Nie odpuszczają nawet mnie i Piotrowi, najstrarszym uczestnikom. I za to ich doceniamy, i dzięki takiemu podejściu widać pewien progres, nawet jesli jest jedynie subiektywnie dostrzegany.

A już rozgrzewka czy streching przez nich prowadzony to po prostu momentami "rzeźnia nr 5", i tak ma być, my jestesmy z tego zadowolenie.

Nawet wytrawni wspinacze czy crossfitowcy oblewaja się gęstym potem i piekielnymi jękamki. I tak ma być. Jakość, technika, perfekcja - po to tutaj jesteśmy.

Każdy ma inne niedoskonałości,,dobry trener potrafi je wychwycić nawet w większej grupie i dać popalić wszystkimTongue
#3

Relacja trener-ćwiczący, jak dla mnie, najlepiej gdy jest dynamiczna i zaczyna się rzeczywiście od "wychwycenia niedoskonałości" i organicznej pracy nad nimi. Ja mam np. problem z obręczą barkową czyli proste ramiona to jedna z częstszych haseł, które słyszę. Początkowo buntowałem się wewnętrzniie. Do czasu gdy poczułem jak bezpośrednio ta moja drażniąca niedoskonałość wpływa na jakość każdego ćwiczenia. Mam na ten temat więcej do powiedzenia, odsyłam tutaj cd moich refleksji: http://tomaszmalecki.wordpress.com/2014/.../#more-101
#4

Ghost, nad niedoskonałościami uczestników można pracować indywidualnie dopiero, gdy wyrobi się pewną bazę sprawności fizycznej.
#5

(2014-02-09, 16:07)zahir napisał(a):  Ghost, nad niedoskonałościami uczestników można pracować indywidualnie dopiero, gdy wyrobi się pewną bazę sprawności fizycznej.

Mam tą świadomość ,właśnie o tym mówię, że dobry trener potrafi wychwycić nasze niedoskonałości, doprowadzić grupę do pewnego poziomu i kształtować indywidualnie zgodnie z indywidualnymi skłonnościami, ludzie mają różne predyspozycje i w różnych ćwiczeniach różnie się czują,jeden jest szczupły i lekki,inny krępy i wiadomo, że swoją osobą łatwiej zrobić pewne ćwiczenia a inne trudniej,jak pisze Tommal .ma trudności z wyprostowaniem,czy skłonami,Ja mam słabe ręce,ktoś inny jescze jakieś słabe punkty i rolą trenera dobrze byłoby tak poprowadzić daną osobę, żeby wzmocnić te słabe punkty, żeby tak jak piszesz mieć tą bazę....:Smile
#6

Oczywiście, że tak. Jestem przekonany, że tak świetni trenerzy jakich ma Tommal, będą wykonywali właśnie taką indywidualną pracęSmile


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości