Ocena wątku:
  • 0 Głosów - 0 Średnio
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5

Tureckie wstawanie
#1

Witam, co myślicie o tym ćwiczeniu? Czy warto nim uzupelnic trening gimnastyczny? Podobno świetnie wpływa na 'core' , mobilność i stabilność barków oraz poprawia czucie głębokie.
#2

Kapitalne cwiczenie, moim zdaniem warto. Wplyw widac potem w wielu aspektach.
#3

Jasne można dodać każde ćwiczenie, ale głównym pytaniem jest czy twój trening gimnastyczny jest na tyle rozbudowany ,że potrzebujesz sięgać po dodatkowe bodźce.

Jugger np w jakich widać ? Smile
#4

To jest faktycznie bardzo dobre ćwiczenie ogólnorozwojowe, ale nie przekłada się bezpośrednio na jakieś konkretne elementy gimnastyczne plus, żeby je progresywnie trenować musisz mieć dostęp do zestawu różnych kettlebelli - a to jest problematyczne.

Myślę, że warto dodać do obwodu, czy coś takiego, jako dodatkowe ćwiczenie sprawnościowe, ale nie skupiać się na nim nadmiernie, chyba, że masz prywatny cel podnosić dziewczynę:


(2014-05-14, 21:26)Mrowek napisał(a):  Jasne można dodać każde ćwiczenie, ale głównym pytaniem jest czy twój trening gimnastyczny jest na tyle rozbudowany ,że potrzebujesz sięgać po dodatkowe bodźce.

No więc właśnie. Jest wiele ćwiczeń, które warte są wypróbowania i w ramach 'rekreacji ruchowej' i 'ogólnego rozwoju' warto je liznąć. Tylko tak samo, możemy bić w worek, żonglować i chodzić po linie - wszystko jest super - ale planche się samo nie zrobi Big Grin. Jeśli chcemy, żeby na przestrzeni czasu, zdobywane umiejetności się składały w taką 'piramidkę' i pozwalały nam sięgać po trudniejsze, bardziej zaawansowane ćwiczenia, to trzeba w to włożyć trochę planowania.
#5

(2014-05-14, 21:26)Mrowek napisał(a):  Jugger np w jakich widać ? Smile
Wszelkie cwiczenia typu "core" czyli rozne planki, poziomki. Poza tym uczy spinania calego ciala i wspolpracy miesni, bo bez tego mozna sobie nim krzywde zrobic. W martwym mi wynik podskoczyl, kiedy martwego nie robilem wtedy prawie rok. Po prostu bardzo fajne cwiczenie, ktore angazuje spora liczbe miesni i poprawia koordynacje i wspoldzialanie miesni. Dodam tak jako ciekawostke, ze jak pewnego razu byl u mnie kolega, ktorego z racji zapatrywan sportowych mozna nazwac potocznie "dresem" to tgu nie mogl wykonac w pierwszym podejsciu, bo zwyczalnie sie "zlamal" (i rwania tez nie zdolal) Big Grin
#6

Jugger, jakim ciężarem przy jakiej wadze robiłeś tgu?
#7

24, 32/78~80.
Jak pierwszy raz chcialem zrobic to cwiczenie to porazka byla, az sam bylem zdziwiony i zly, ze wydawalo sie latwe. Zrobienie takiego nawet niskoobjetosciowego treningu typu 5x3-5 (na kazda strone) potrafi dac niezle w kosc i od razu mnostwo safysfakcji.
#8

Gdybym miał dostęp do takiego kettla jaki na filmiku zaprezentował Tullar, to uznałbym to ćwiczenie za wspaniałe ale machać żelastwem?! Oczywiście biorąc pod uwagę zwykłe tradycyjne ćwiczenia złomem jak uginanie ramion, to jest to ćwiczenie o niebo lepsze. Osobiście jednak preferuję gimnastykę. Każda figura na kółkach wymaga spięcia całego ciała, bo inaczej jej nie wykonasz. Ale krzywdy sobie nie zrobisz, co najwyżej nie utrzymasz pozycji. nie ma więc w tym sekretnej techniki spinania całego ciała której jeśli nie opanujesz, to nie próbuj. Po prostu trzymasz pozycję - znaczy spinasz się, nie trzymasz - nie spinasz Smile
#9

Co kto lubi, ja tam lubie rozne rzeczy i sie nie ograniczam Big Grin Lubie po prostu dzwigac zelastwo, lubie machac kettlami, podciagac sie na drazku i cwiczyc na kolkach, bo lubie po prostu sporty silowe i nie ograniczam sie wylacznie do gimnastyki, jak i nie postrzegam wszystkiego wylacznie przez jej pryzmat Smile

To ma dla mnie wymiar bardziej funkcjonalny, bo sila przydaje sie w roznych sytuacjach zyciowych i wtedy nikt nie rozgranicza jej czy jest ona typu "gimnastycznego" czy ''kettlowego". Niedawno musialem pomoc podniesc tyl samochodu zeby podlozyc deski pod kolo, bo sie zakopal w blocie, i martwy ciag sie przydal jak nic Big Grin A podobno to "bezwartosciowe cwiczenie"

Uwazam, ze TGU to wspaniale i wszechstronne cwiczenie, ktore moze niektorym pokazac prawde Big Grin
#10

Jugger, nikt na tym forum NIGDY nie napisał, że martwy ciąg to bezwartościowe ćwiczenie. Ja osobiście pisałem, że jest bardzo dobre ale nie jest prawdą, że nie da się go zastąpić ćwiczeniami z masą własnego ciała i że jako ćwiczenie pod gimnastykę może mieć charakter jedynie uzupełniający. Co do roli siły to zgadzam się z Tobą, że w życiu nie jest ważne jakimi sposobami ją zdobyłeś. Ja wybieram metody gimnastyczne bo bardziej mi pasują i są wszechstronniejsze czynnościowo (czyli w dużym skrócie przekładają się nie tylko na wzrost siły lecz również na sprawność fizyczną). Oczywiście budują siłę specjalistyczną i w starciu z trójboistą gimnastyk nie poszaleje z wyciskaniem sztangi. cięzko go jednak nazwać słabeuszem i nie musi się wstydzić swojej siły. Poza tym życzę takiej sprawności trójboistom, jaką siłę mają gimnastycy Smile Nie neguję tego, że ktoś może lubić machać kettlem. Fajna sprawa i gdybym miał odpowiednie warunki a przede wszystkim czas sam bym pomachał. Ale biorąc pod uwagę czasowe ograniczenia i tak ograniczam swój trening do rzeczy niezbędnych. Gimnastyka jest tak szerokim sportem, że często nawet wyczynowcy trenujący po kilka godzin dziennie nie mają czasu na pomachanie złomem. co dopiero ja biedny mis któremu drążek i kółka dają tak popalić, że ciężko się zregenerować Big Grin


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości