Ocena wątku:
  • 0 Głosów - 0 Średnio
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5

Sylwetki w treningu brzucha
#1

Cześć. Wlasnie jestem w trakcie rozpoczynania nowego planu treningowego, w ktorym mam zamiar polozyc dosc spory nacisk na brzuch. Generalnie bede cwiczyl brzuch na poczatku kazdego treningu. Metoda ma byc prosta: trening A - cwiczenia silowe (wznosy nog w zwisie, wznosy w lezeniu, AB wheel z tym ze na ringach zamiast tej rolki, wznosy okrezne w zwisie). Trening B - sylwetki gimnastyczne. I tak na zmiane.

Zauwazylem jednak, przegladajac plany, ze malo kto stosuje silowe cwiczenia a bardziej sylwetki. Wobec tego pytanie czy moze dac sylwetki i ćwiczenia siłowe typu wznosy, w proporcji 2:1 na korzysc sylwetek. Tzn robilbym cwiczenia silowe co 3ci trening. A moze w drugą strone?

Nie jestem gimnastykiem. Robie trening funkcjonalny. Moj cel to ogolne wzmocnienie brzucha w kazdym aspekcie.
#2

Jeśli chodzi o sylwetki gimnastyczne to ich podstawowym celem jest wzmocnienie głębokich mięśni posturalnych i co za tym idzie ustabilizowanie kręgosłupa. Bardzo przekłada się to na siłę korpusu bo jesteś w stanie naprawdę mocna go spiąć co jest nieocenione np. w pozycjach statycznych.

Z kolei ćwiczenia takie jak wznosy nóg angażują nie tylko mięsnie brzucha ale i np. biodrowo lędźwiowy. W gimnastyce są ważne bo bez podniesienia nóg do drążka nawet zwykłego wymyku się nie zrobi.

Podsumowując: sylwetki przekładają się praktycznie na wszystko i są to zaawansowane techniki treningowe. Wznosy nóg ważne ale nie aż tak rozwijające. Więc podane przez Ciebie proporcje wydają się ok.

I jeszcze ważna uwaga: przy sylwetkach diabeł tkwi w szczegółach, więc warto zwrócić uwagę na technikę. Najważniejsze to w leżeniu dociskać do ziemi odcinek lędźwiowy kręgosłupa a w podporach (przodem i bokiem) prawidłowo rotować miednicę w tyłopochylenie.
#3

(2018-01-22, 11:15)zahir napisał(a):  Najważniejsze to w leżeniu dociskać do ziemi odcinek lędźwiowy kręgosłupa a w podporach (przodem i bokiem) prawidłowo rotować miednicę w tyłopochylenie.

Dzięki za odpowiedź. A propos tyłopochylenia zawsze miałem wątpliwości co do tego przy desce. Czy to nie jest tak, że przy tyłopochyleniu miednicy kładziemy bardzioej nacisk na mięsień prosty brzucha? Wykonując hollow body czuję ten mięsień dość dobrze. Natomiast przy planku (bez tyłopochylenia) zaczyna mi się robić ciepło całym korpusie po pewnym czasie.

Innymi słowy zawsze myślałem, że deska w prostej sylwetce ćwiczy mięśnie głębokie, natomiast przy tyłopochyleniu trenujemy bardziej mięsień prosty brzucha w skurczu izometrycznym, coś jak przy l-sit, tylko w innej fazie napięcia.
#4

Przy tyłopochyleniu też ćwiczysz mięśnie głębokie a zaangażowanie prostego w pracy izometrycznej jest bardzo ważne, bo przyzwyczaja do pozycji statycznych. Sylwetki mają się przekładać na elementy.


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości