Ocena wątku:
  • 0 Głosów - 0 Średnio
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5

Suplementy
#31

(2013-09-09, 19:08)User napisał(a):  Jak jesz wtedy gdy jesteś głodny i tyle by się najeść to przytyjesz nawet bez wpychania w siebie na przymus.
Pierwszy raz slysze tak absurdalna teorie. Wg tego wszystkie dzikie zwierzeta powinny byc otyle, bo jedza tylko wtedy kiedy sa glodne i tylko tyle aby sie najesc, nigdy wiecej. Z kolei to zwierzeta domowe, ktore jedza wtedy kiedy im gospodarz da jesc sa najczesciej otyle.
Ja jem wylacznie wtedy kiedy jestem glodny i wylacznie tyle aby sie nasycic/najesc. Wg tego powinienem byc otyly Huh

(2013-09-09, 19:30)User napisał(a):  Natura nie rozumie czegoś takiego jak pojęcie ektomorfik.

Mieryłeś jakoś poziom swojego głodu? Może twój organizm nie potrzebuje tyle, ile Ty myślisz.

Za posiom glodu odpowiadaja odpowiednie hormony i neuroprzekazniki a nie mysli.

Np watroba>stezenie cytozolowe cAMP>jego wplyw na lipaze hormonowrazliwa> ona aktywuje rozkladanie tluszczu z tkanek> wtedy jest energia itd itd. Wiec jednak jezeli sie powolujesz na nature to nie pisz, ze jedzenie w zgodzie z natura powoduje tycie.

Co do pierwszego zdania to owszem, sie zgodze, nie istnieje cos takiego jak ektomorfik czy hardgainer, to wymysly, glownie kolorowych gazetech pakerskich, zeby leszczom wepchnac wiecej towaru.
#32

(2013-09-10, 10:08)Jugger napisał(a):  
(2013-09-09, 19:08)User napisał(a):  Jak jesz wtedy gdy jesteś głodny i tyle by się najeść to przytyjesz nawet bez wpychania w siebie na przymus.
Pierwszy raz slysze tak absurdalna teorie. Wg tego wszystkie dzikie zwierzeta powinny byc otyle, bo jedza tylko wtedy kiedy sa glodne i tylko tyle aby sie najesc, nigdy wiecej. Z kolei to zwierzeta domowe, ktore jedza wtedy kiedy im gospodarz da jesc sa najczesciej otyle.
Ja jem wylacznie wtedy kiedy jestem glodny i wylacznie tyle aby sie nasycic/najesc. Wg tego powinienem byc otyly Huh


Głupoty wypisujesz byle wyszło na Twoje. Zwierzęta nie mają takich mikrourazów jak człowiek dzięki treningowy siłowemu. Zwierze nie podnosi ciężarów by zyskać większą masę ciała. Biegacz nigdy nie będzie dobrze zbudowanym karkiem, nawet jak będzie jadł ponad miarę. A przecież zwierzęta polując, biegają, a nie podnoszą cieżary.

Kolejną twoją głupotą to specjalnym myleniem otyłości z nabieraniem masy mięśniowej.



(2013-09-09, 19:30)User napisał(a):  Natura nie rozumie czegoś takiego jak pojęcie ektomorfik.

Mieryłeś jakoś poziom swojego głodu? Może twój organizm nie potrzebuje tyle, ile Ty myślisz.

Za posiom glodu odpowiadaja odpowiednie hormony i neuroprzekazniki a nie mysli.

Np watroba>stezenie cytozolowe cAMP>jego wplyw na lipaze hormonowrazliwa> ona aktywuje rozkladanie tluszczu z tkanek> wtedy jest energia itd itd. Wiec jednak jezeli sie powolujesz na nature to nie pisz, ze jedzenie w zgodzie z natura powoduje tycie.

Co do pierwszego zdania to owszem, sie zgodze, nie istnieje cos takiego jak ektomorfik czy hardgainer, to wymysly, glownie kolorowych gazetech pakerskich, zeby leszczom wepchnac wiecej towaru.


I znów mylisz otyłość z przybieraniem poprzez budowę masy mięśniowej.
Nie napisałem również, że nie ma takiego czegoś jak hormony i znów próbujesz przyznać rację sobie wymyślając pseudonaukową wypowiedź.
Odpowiednio jedząc i trenując siłowo(powodując mikrourazy) uda Ci się utworzyć większą masę mięśniową, nie OTYŁOŚĆ.
#33

(2013-09-09, 18:50)User napisał(a):  Jak więcej trenujesz/pracujesz to więcej jesteś głodny i więcej jesz. Skoro jesz tyle ile jesteś głodny to nie potrzeba Ci żadnych odżywek.

Nieprawda. To ile jemy w dużej mierze zależy od nawyków żywieniowych. Kiedyś bardzo intensywnie uprawiałem sztuki walki. Gdy wyeliminowała mnie kontuzja w krótkim czasie przytyłem 16kg. Bo nawyki żywieniowe pozostały bez zmian a zapotrzebowanie drastycznie się zmniejszyło. To problem wielu sportowców kończących kafierę np. Leszka Blanika. W tej chwili mój problem z redukcją wynika z tgo, że często spędzam po 10 lub więcej godzin w samochodzie spalając niewielką ilość kalorii a mój głód jest na takim samym poziomie jak w dni treningowe, gdy funduje sobie ostry wysiłek.
#34

(2013-09-10, 10:31)User napisał(a):  
I znów mylisz otyłość z przybieraniem poprzez budowę masy mięśniowej.
Nie napisałem również, że nie ma takiego czegoś jak hormony i znów próbujesz przyznać rację sobie wymyślając pseudonaukową wypowiedź.
Odpowiednio jedząc i trenując siłowo(powodując mikrourazy) uda Ci się utworzyć większą masę mięśniową, nie OTYŁOŚĆ.
Niczego nie myle z niczym, rozmawiam o otylosci. No chyba, ze dla ciebie tycie i przybieranie masy miesniowej to to samo, bo napisales "przytyje". Ale to w takim razie ty mylisz tycie z przybieraniem na masie.

Napisze ci drukowanymi NIE DA sie utyc jedzac kiedy sie jest glodnym i jedzac tyle aby zaspokoic glod. Rozumiesz? Nie ma tu zadnego znaczenia czy ktos trenuje czy nie trenuje. Ja mowie o otylosci i nie obchodzi mnie jaki kto tryb zycia prowadzi, czy trenuje czy nie trenuje, czy jest zwierzeciem czy czlowiekiem, prawo zachowania energii i prawo minimum obowiazuje kazdego w calym wszechswiecie,

Teraz lepiej?
#35

Panowie, bardzo Was proszę o stonowanie wypowiedzi. Wygląda na to, że przestaliście dyskutować a próbujecie na siłę przekonać się do swoich racjiSad
#36

Nie ma sprawy zahir Smile ale niech mi nie zarzuca, ze cos myle z czyms jezeli sam napisal
(2013-09-09, 19:08)User napisał(a):  Jak jesz wtedy gdy jesteś głodny i tyle by się najeść to przytyjesz

Napisal o przytyciu a nie nabraniu masy, wiec chyba to nie ja myle pojecia, nieprawdaz? Cool
#37

Całkowity Off się zrobił. To wątek o suplementach, a Wy tu o głodzie, masie i tyciu.
#38

Racja Bar-Man, proszę wszystkich o powrót do tematu dyskusji.
#39

(2013-09-10, 11:20)Jugger napisał(a):  
(2013-09-10, 10:31)User napisał(a):  
I znów mylisz otyłość z przybieraniem poprzez budowę masy mięśniowej.
Nie napisałem również, że nie ma takiego czegoś jak hormony i znów próbujesz przyznać rację sobie wymyślając pseudonaukową wypowiedź.
Odpowiednio jedząc i trenując siłowo(powodując mikrourazy) uda Ci się utworzyć większą masę mięśniową, nie OTYŁOŚĆ.
Niczego nie myle z niczym, rozmawiam o otylosci. No chyba, ze dla ciebie tycie i przybieranie masy miesniowej to to samo, bo napisales "przytyje". Ale to w takim razie ty mylisz tycie z przybieraniem na masie.

Napisze ci drukowanymi NIE DA sie utyc jedzac kiedy sie jest glodnym i jedzac tyle aby zaspokoic glod. Rozumiesz? Nie ma tu zadnego znaczenia czy ktos trenuje czy nie trenuje. Ja mowie o otylosci i nie obchodzi mnie jaki kto tryb zycia prowadzi, czy trenuje czy nie trenuje, czy jest zwierzeciem czy czlowiekiem, prawo zachowania energii i prawo minimum obowiazuje kazdego w calym wszechswiecie,

Teraz lepiej?

Ale o co Ci chodzi? Przecież jesteśmy na forum sportowym. To już powinno Ci przyjść do głowy, że jeżeli chodzi o utycie, to na masie mięśniowej.

Ciebie widocznie interesuje prawo głupoty i próbując robić ze mnie debila, sam się ośmieszasz. Pewnie nie w gronie wzajemnej adoracji, ale mnie na pewno.
#40

Panowie, ostrzegam, usuwam każdy następny post nie na temat i wlepiam punkty ostrzeżenia!


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości