[Struc]

śniadanie:
# jajecznica z 4 jaj + ciemne pieczywo + dużo warzyw

2 śniadanie po ok 4 h:
# płatki owsiane
# płatki kukurydziane (czyste, bez żadnych dodatków)
# orzechy
# słonecznik
# banan
# wszystko zalane pełnotłustym mlekiem

u mnie to standard każdego dnia jeżeli chodzi o dwa pierwsze posiłki, a jest ich 4

jajko surowe nic nie wnosi do zdrowia a może zaszkodzić

[Jugger]

Dodam że tłuszcz ( awokado ) po treningu spowalnia wchłanianie białka

E, nie bardzo.

---

jajko surowe nic nie wnosi do zdrowia a może zaszkodzić

Surowe bialko jaja nic nie wnosi, bo jest nic nie warte ale surowe zoltko jak najbardiej wnosi. Wystarczy wziac do reki podrecznik do fizjologii zywienia, zeby to sprawdzic.

[Struc]

tak, tylko dla surowego żółtka nie warto ryzykować salmonellą, moim zdaniem po prostu się to nie opłaca

[Jugger]

Zeby zachorowac na salmonele trzeba miec wyjatkowego pecha i slaby poziom kwasow zoladkowych, w ktorych salmonella ginie, bo zdrowemu czlowiekowi to nie zaszkodzi. Prawdopodobienstwo salmonelli w fermowych jakach jest jak 1:30000, w wolnym wybiegu jeszcze mniejsze. Zjadlem w zyciu tysiace surowych zoltek i nigdy nie zachorowalem. Nie ulegaj paranoi, teraz wszystkim strasza, salmonella, kleszczami, bakteriami, pneumokokami.

[Struc]

ok. licz sobie statystyki
dla mnie gra nie jest warta świeczki

to jest tak jak z totkiem. grasz całe życie i nic, a tu nagle bach, masz milion

to samo tyczy się tatara i innych surowych pokarmów pochodzenia zwierzęcego
niech każdy sobie sam decyduje, ja mam inne podejście do zdrowego żywienia

[Jugger]

Statystyka tylko pokazuje, ze masz wieksze prawdopodobienstwo, ze cie moze piorun trafic w upalny dzien

Zatrucie/zarazenie salmonella to zadna wielka sprawa, bierze sie probiotyk co pol godziny do ustania biegunki i po sprawie. Wszystko sprowadza sie do kwestii srodowiska - czy ono pozwoli na rozwoj patogenu. Mocne, kwasne srodowisko zoladka ma miedzy innymi za zadanie niszczenie takich bakterii, jest naturalna bariera.

A wartosci odzywcze zoltka sa nie do przecenienia, w koncu tam jest komplet substancji do stworzenia zywego organizmu, wystarczy tylko dodac energii w postaci ciepla. No ale niektorzy wola jesc suplementy

[dom_cyl]

A co powiecie o ludziach, którzy jadają martwe zwierzęta z dróg na surowo? Takie przejechane przez auto. Nawet programy o dwóch kolesiach robili. A w jednym kulinarnym, gośc specjalnie chciał z mięsnego surowe mięso zmielone i zajadał to masłem.

[MOD] A co to ma wspólnego z tematem wątku?[/MOD]

[Jugger]

No coz, jezeli im to smakuje to czemu nie? Zdrowsze niz przetworzone jedzenie z supermarketu naszpikowane chemia i konserwantami. Ja slyszalem na przyklad, ze sa ludzie, ktorzy jedza ze smakiem platki owsiane, wiec chyba nic mnie juz nie zdziwi.

[Seth]

Ja też czasem jem surowe mięso
Z żółtkiem jaja. Nazywa się tatar

[Michał]

[MOD] Przypominam, że temat wątku dotyczy przepisów na śniadanie, a nie spożywania surowych produktów [/MOD]