Liczba postów: 4,614
166
Dołączył: 2013-04-28
Reputacja:
360
Trening pod wagę w podporze rób nie częściej niż 3 - 4 razy w tygodniu. Zacznij go po dobrej rozgrzewce ale na początku treningu. wykonuj około 10 serii progresji którą jesteś w stanie wykonać na połowę maksymalnego czasu w jakim jesteś w stanie utrzymać pozycję. Po tym treningu dobrze jest dodać ćwiczenia siłowe 9np. podciąganie, ugięcia ramion itp.) oraz ćwiczenia wspomagające osiągnięcie wagi w podporze. W pozostałe dni możesz skupić się na innych elementach jak np. stanie na rękach, akrobatyka, ćwiczenia na koordynację ruchową itp. Codziennie możesz natomiast robić sylwetki gimnastyczne które znacznie przyspieszą twój progres w wadze w podporze.
Siema Zahir mam pytanko a dlaczego Wy nie polecacie ćwiczyć na maksa tylko pół możliwości?
Z tego co wyczytałem w ćwiczeniach wzmacniających tez tego nie polecacie.
pozdrawiam
Liczba postów: 4,614
166
Dołączył: 2013-04-28
Reputacja:
360
Bo jeśli będziesz trzymał na maksa, to po dwóch seriach padniesz a przy połowie możliwości zrobisz 10.
Tu się w pełni zgodzę ale z tego co mi wiadomo nie polecacie ćwiczyć na maksa nawet przy ćwiczeniach typu podciąganie itp.
Liczba postów: 265
17
Dołączył: 2013-05-13
Reputacja:
187
Ja przez lata męczyłem się tą izometrią + ćwiczenia wspomagające i nic z tego nie było. Dopiero jak zacząłem robić negatywy, L-sit > Tuck Planche i takie tam to coś ruszyło. Moim zdaniem najważniejsze żeby ogarnąć idealnie Planche Lean i Tuck Planche, a potem to ja bym robił różne ćwiczenia i olał izometrie.
Liczba postów: 555
87
Dołączył: 2014-04-26
Reputacja:
26
Ale zahir, przykro mi to pisać, ten co próbował, ma doświadczenie w tym ćwiczeniu praktyczne, jak i teoretyczne, to raczej wie co pisze, albo ten co już osiągnął planche, a nie ten co może próbuje coś tam robić w tym kierunku, ma przeolbrzymia wiedzę teoretyczną, przeczytał tuzin i więcej książek w wersji zagranicznej czy po polsku, a planche'a to nie zrobi...
Wysłane z mojego SM-G360F przy użyciu Tapatalka
"Bieganie to coś więcej niż sport, to styl życia!"
"Gry wymagają zręczności. Bieganie wymaga wytrzymałości, charakteru, dumy, odporności psychicznej. Bieganie jest testem, a nie grą. Testem wiary, przekonań, woli i pewności siebie."
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 2015-08-23, 18:35 {2} przez
Hannibal.)
Liczba postów: 4,614
166
Dołączył: 2013-04-28
Reputacja:
360
"Ten co robi planche" wie co działa na niego. Niekoniecznie dochodzi do tego najbardziej optymalną drogą.