[zahir]

Satetsu, to nie jest do końca prawdą. Lód nie tylko łagodzi ból, lecz również zmniejsza obrzęk. Brak obrzęku, to możliwość pompowania w chore miejsce substancji odżywczych i regeneracyjnych. Więc raz, że zmniejszamy ból, co powoduje nasz komfort, dwa, że przyspieszamy proces gojenia. Przechodziłem operację na kolano w najlepszej Polskiej klinice sportowej. Lekarz (wybitny specjalista) kazał mi podczas rehabilitacji po każdej sesji przykładać lód. Ciało broni się obrzękiem który utrudnia gojenie, więc trzeba temu przeciwdziałać.

[Satetsu]

Satetsu, to nie jest do końca prawdą. Lód nie tylko łagodzi ból, lecz również zmniejsza obrzęk. Brak obrzęku, to możliwość pompowania w chore miejsce substancji odżywczych i regeneracyjnych. Więc raz, że zmniejszamy ból, co powoduje nasz komfort, dwa, że przyspieszamy proces gojenia. Przechodziłem operację na kolano w najlepszej Polskiej klinice sportowej. Lekarz (wybitny specjalista) kazał mi podczas rehabilitacji po każdej sesji przykładać lód. Ciało broni się obrzękiem który utrudnia gojenie, więc trzeba temu przeciwdziałać.

Obejrzyj najpierw co Dr. Steve ma do powiedzenia, bo moim zdaniem warto go wysłuchać. Nie jestem specjalistą, więc kłócił się nie będę. Wiem tylko z własnego doświadczenia, że lód mi nie pomógł tylko rady z tych filmików właśnie i trochę wiedzy od Ido Portala.

[frantic]

Niezbyt dużo się dowiem, bo nie ogarniam zbyt dobrze angielskiego, żeby wszystkie słowa od tego gościa zrozumieć.

[Adam.Kalman]

Satetsu, Zahir, zeby pogodzić obie opinie...
Lód i pomaga i nie. Przy stłuczeniach, skręceniach, obrzękach lód pomaga i zasada jest taka:
jeżeli schładzamy miejsce w ciele, i to dość mocno, naczynia krwionośne ulegają zwężeniu, ale organizm stara sie właśnie tam transportować więcej ciepła, żeby ogrzać to miejsce.
Nie koniecznie pomaga to przy kontuzjach dopiero co nabytych, ale pomaga w leczeniu, ponieważ więcej krwi która przepłynie przez dany odcinek, to więcej składników odżywczych, lepszy transport minerałów itd... tym samym lepsze gojenie się.

Trochę odwrotnie ma się proces odbierania zużytych i dostarczania nowych elementów które przenosi krew bez możliwości, albo przy niewskazaniu obniżania temperatury miejsca, np. polopiryna, działa na zasadzie (w skrócie oczywiście) na podniesieniu temperatury ciała, szybszym przepływie krwi, tym samym, szybszego wydalania z organizmu (przez skórę) niekorzystnych mu substancji ale również na szybszy przepływ przez miejsca uszkodzone, tym samym ich regeneracje.

Nie podejmę rozmowy o tym, która metoda jest lepsza, nie jestem lekarzem, wiem co na mnie działa i wiem jak sobie z tym poradzić, jednak od starego znachora z chin słyszałem takie coś: jak pali i gorąco, to chłodzisz, jak tylko boli, to ogrzewasz
Mówimy oczywiście o kontuzjach mięśnie - ścięgna.

[frantic]

Czyli mam ogrzewać jak występuje tylko ból ?

[Adam.Kalman]

tak jak pisałem, ból to albo nabrzmienie i gorąco w danej częsci ciała, albo ból i tylko ból, na pierwsze polecam ochładzanie, na drugie ciepło, najlepiej saune

[frantic]

Teraz na przykład jak siedzę przy komputerze, to czuję ból właśnie w przedramieniu, tam gdzie zaznaczyłem linią, ale ból jest mniej więcej na połowie długości przedramienia..

Posmarowałem maścią końską z mentolem (zrobiłem masaż) i zawinąłem w bandaż..

[Adam.Kalman]

Nic sie nie dzieje w takim razie, boli bo rośnie, daj sobie troche przerwy.