Ocena wątku:
  • 2 Głosów - 3 Średnio
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5

Posiłki przed i po treningowe
#41

(2016-08-26, 11:36)orlen napisał(a):  są badania wykazujące, że "nie trzeba" (np. na temat dawek białka - wykazano, że jest próg po przekroczeniu, którego nie jest wykorzystywane jak i o znikomym wpływie treningów cardio Smile
No to podaj link. Z chęcią zobaczę chociaż już na wstępie przypuszczam, że to o białku było robione przez producenta innego super specyfiku, który akurat białka w swojej ofercie nie ma i równolegle przeprowadził podobne badanie wykazujące jak to jego proszek jest niezbędny. Już widzę to hasło: "Nie marnuj pieniędzy na białko serwatkowe. LCSTyrox34 skuteczniej wspomaga procesy regeneracyjne". A to o cardio robili producenci maszyn do ćwiczenia interwałowego Big Grin Zapodaj linka z chęcią się zapoznam Big Grin
#42

(2016-08-26, 11:51)Merfi84 napisał(a):  
(2016-08-26, 11:36)orlen napisał(a):  są badania wykazujące, że "nie trzeba" (np. na temat dawek białka - wykazano, że jest próg po przekroczeniu, którego nie jest wykorzystywane jak i o znikomym wpływie treningów cardio Smile
No to podaj link. Z chęcią zobaczę chociaż już na wstępie przypuszczam, że to o białku było robione przez producenta innego super specyfiku, który akurat białka w swojej ofercie nie ma i równolegle przeprowadził podobne badanie wykazujące jak to jego proszek jest niezbędny. Już widzę to hasło: "Nie marnuj pieniędzy na białko serwatkowe. LCSTyrox34 skuteczniej wspomaga procesy regeneracyjne". A to o cardio robili producenci maszyn do ćwiczenia interwałowego Big Grin Zapodaj linka z chęcią się zapoznam Big Grin

no tak, ty wiesz lepiej, faktycznie bezsensowna dyskusja.
#43

"zaraz odpowiednio nakręca, zrobią reklamy z najlepszymi(...)Potem Kowalski myśli że jest fit i że trenuje o wiele lepiej od kolegi obok, bo on ma najeczki za 5 stowek i diete "tylko dla wtajemniczonych""

O to to! Najlepsze jest dla mnie to, że taki Kowalski potem myśli, że dostał plan treningowy, suple czy przepis od mistrza olimpijskiego. Tak jakby mistrz olimpijski, który zjadł zęby szukając latami metody, która pozwoli mu zostać mistrzem miałby to sprzedać jakiemuś Januszowi za 99zł Big Grin Żaden mistrz w żadnej dziecinie nie zdradzi swojego sekretu bo wtedy każdy inny zawodnik mógłby go doścignąć. To są największe sekrety w sporcie. Ale pieniążki się zgodzą jak Lewandowski stanie przy jakimkolwiek produkcie i powie, że to mu pomaga. Potem lecą chłopcy do sklepu i kupują marząc o tym, że będą jak Lewandowski. Ehhh i tak w koło macieju. Dla mnie przemysł suplementacyjny to taki katalizator marzeń dla "pospólstwa" - jak wielu ludzi marzy widać po osiągach finansowych tego przemysłu Smile

A jak się chodzi po forach to człowiek ma wrażenie, że bez koszulki termicznej, sportowych spodenek, butów, wkładek, proszków, elektrolitów, batonów proteinowych, kalkulatora, wagi etc. nie ma co się W OGÓLE BRAĆ ZA SPORT Big Grin

(2016-08-26, 11:58)orlen napisał(a):  no tak, ty wiesz lepiej, faktycznie bezsensowna dyskusja.
Nie nie. Serio. Poproszę linka. Chcę to naprawdę przejrzeć Smile
#44

https://www.researchgate.net/profile/Stu...000000.pdf
#45

Ogólnie widzę że Merfi zdrowe masz podejście do tematu, takie chłopskie bardziej niż niekiedy naukowy bełkot. Przeczytałem cały temat dwa razy i głównie z orlenem przeciwstawiacie się sobie cały czas, z góry wiedząc że żaden nie przekona drugiego xD. Ale to dobrze że są takie dwa "obozy" mysleniowe i każdy ma swoich zwolenników, to który jest lepszy , myślę ze raczej czas pokaże a nie teraźniejsze wywody
#46

(2016-08-26, 12:09)orlen napisał(a):  https://www.researchgate.net/profile/Stu...000000.pdf

No to rzeczywiście mi wkleiłeś. Z tego co widzę to jest badanie, które wykazało ile białka POWINNI brać sportowcy. Czyli badanie jak każde inne. Zaraz potem firmy produkujące suple dostarczyły je różnym sportowcom na świecie za darmo byle Ci mówili, że ich używają bo przecież zgodnie z badaniem zapotrzebowanie takiego sportowca na białko to tyle i tyle. Potem wieść idzie w świat i na końcu Janusz w siłowni pod centrum handlowym żłopie codziennie 3 szejki białka bo przecież trzeba Big Grin

Sorry man ale widać, że naprawdę starasz się bardzo nie skumać o co chodzi, a myślałem, że ludzie w naszym wieku już trochę ten świat znają Wink

Cytat:Ogólnie widzę że Merfi zdrowe masz podejście do tematu, takie chłopskie bardziej niż niekiedy naukowy bełkot.
Piona. Życie jest proste. Człowiek je tylko lubi sobie komplikować. Dlatego niedługo będą pewno badania na temat wpływu średniej temperatury na nasze zdrowie i w niedalekiej przyszłości wszyscy będą sobie instalować jakieś urządzenia optymalizujące temperaturę w mieszkaniu, pracy czy samochodzie do 19,84 stopni celsjusza Big Grin
#47

(2016-08-26, 13:07)Merfi84 napisał(a):  
(2016-08-26, 12:09)orlen napisał(a):  https://www.researchgate.net/profile/Stu...000000.pdf

No to rzeczywiście mi wkleiłeś. Z tego co widzę to jest badanie, które wykazało ile białka POWINNI brać sportowcy. Czyli badanie jak każde inne. Zaraz potem firmy produkujące suple dostarczyły je różnym sportowcom na świecie za darmo byle Ci mówili, że ich używają bo przecież zgodnie z badaniem zapotrzebowanie takiego sportowca na białko to tyle i tyle. Potem wieść idzie w świat i na końcu Janusz w siłowni pod centrum handlowym żłopie codziennie 3 szejki białka bo przecież trzeba Big Grin

Sorry man ale widać, że naprawdę starasz się bardzo nie skumać o co chodzi, a myślałem, że ludzie w naszym wieku już trochę ten świat znają Wink

Merfi twoj typ osobowosci juz sklasyfikowano pod kodem f60 w icd10.
A samo badanie pokazuje przy jakich ilościach faktycznie odnotowane roznice a przy jakich nie, no ale paranoikowi, można pokazać czarno na białym i tak bedzie wiedział lepiej, infekcje wirusową zapewne bedziesz leczył pacierzami zeby tylko nie uczestniczyć w spisku koncernów farmaceutycznych.
#48

(2016-08-26, 13:45)orlen napisał(a):  infekcje wirusową zapewne bedziesz leczył pacierzami zeby tylko nie uczestniczyć w spisku koncernów farmaceutycznych.
Nie będę leczył infekcji wirusowej z dwóch powodów:
1) nie ma na nie lekarstw bo organizm sam zwalcza wirusy - są jedynie leki na zmniejszenie objawów tej walki.
2) odkąd jem jak jem, nie liczę kalorii i zostawiłem swój organizm pod niebywałym brakiem kontroli z mojej strony nie byłem chory (włączając w to nawet przeziębienie, katar czy ból głowy) od prawie 2 lat i mam nadzieję, że tak pozostanie. Natomiast jeśli nawet to patrz punkt wyżej.

A tak poza tym kończę odbijać piłeczkę bo nic już nowego sobie nie powiemy. Wierz w badania, żyj według nich, licz kalorie, wrzucaj swoje życie w tabelkę i ciesz się efektami. W sumie to Twoje życie! Pozdro brachu Smile
#49

(2016-08-26, 13:45)orlen napisał(a):  Merfi twoj typ osobowosci juz sklasyfikowano pod kodem f60 w icd10.

W dyskusję się wam nie wcinam, ale nie wyzywaj innych.
#50

@orlen - to już druga wycieczka osobista w ciągu 2 dni. Jeżeli nadal będziesz obrażał innych użytkowników to dostaniesz bana.
@Merfi84 - liczę, że dotrzymasz słowa i nie dasz się sprowokować do niepotrzebnej przepychanki

Dlaczego kwestie żywieniowe za każdym razem wywołują takie emocje...

"Remember that almost right, is still wrong. In the long term, this pursuit of perfection will result in much greater strength development and technical refinement;" -Coach Sommer


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości