Ocena wątku:
  • 0 Głosów - 0 Średnio
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5

Połaczenie treningu kettlebell z gimnastycznym
#11

(2014-09-01, 23:18)Darren napisał(a):  Jugger, zgadzam sie że wiek to tylko cyfra, która jest w mojej głowie, ale jednak trochę mocno się trzyma Big Grin
Wyrzuc ja, nie uwierzysz jak to pomaga, mi bardzo pomoglo.

Moj lulubiony obrazek w tej kwestii:
[Obrazek: 51846d00106fb0060b15deb2e7f3025d.jpg]

Autorytety są główną przyczyną tego, że ludzkość stoi w miejscu Johann Wolfgang von Goethe

#12

(2014-09-02, 08:29)BeF1990 napisał(a):  Jeśli chcesz głównie budować wytrzymałość skupiłbym się na najprostszym ruchu jakim jest swing... Nie wiem jakie masz doświadczenie z kettlami, ani jaki poziom sprawności fizycznej reprezentujesz bo można zamiast swingów wrzucić snatch. Dłuższe cykle potrafią niestety bardzo "zniszczyć" dłonie, tym bardziej jeśli technika kuleje, a to może dość znacząco ograniczyć możliwości treningowe.
Ja poeksperymentowałbym z programem minimum Pavla... Swing + TGU to świetna kombinacja. Turek jest na tyle wszechstronnym ćwiczeniem, że nawet gimnastycy mogą z niego coś wyciągnąć. Smile

Właśnie ta koncepcja mi sie chyba najbardziej podoba i jest najprostsza do połączenia z moim treningiem gimnastycznym.
Co do mojego doświadczenia z kettlami to technika jest na pewno ok, sprawdzone kilkukrotnie przez instruktora sambo za wschodniej granicy, ktory w kettlach siedzi od lat 90-tych. Nim zlapalem kontuzje na kolkach gimnastycznych doszedłem w ramach treningu ROP do 28kg w pressie i 20kg w swing/snatchu, przy wadze 78kg. W sumie to nie jakis super wynik, ale w porownaniu do obecnych mozliwosci to i tak mega. Obecnie swingi i TGU robie z 16kg, bo dopiero od lipca mam zgode na powrot do treningow.

(2014-09-01, 23:29)Seth napisał(a):  Możesz zmodyfikować pod to foundation, na tygodnie z kettlami możesz odpuścić HBP i RC, a resztę zostawić.

Tez o tym myslalem, tylko ze wtedy inne tygodnie deloadu beda wychodzily w RC/HBP i w pozostalych elementach, a na Sommer wielkokrotnie pisal, ze jak deload to we wszystkim, bo inaczej cialo nie odpocznie.

(2014-09-02, 07:08)zahir napisał(a):  Przetrenowanie to zjawisko względne. Wraz ze wzrostem doświadczenia w treningu rosną zdolności adaptacyjne i regeneracyjne organizmu i coraz trudniej się przetrenować. Wybierz któryś z podrzuconych przez chłopaków sposobów i bardzo ostrożnie zacznij wprowadzać kettle. Powoli zwiększaj natężenie obserwując reakcję organizmu. Pamiętaj, że przetrenowanie to już ostatnie stadium choroby, nie dopuszczaj do przemęczenia. Jeżeli po treningu czujesz się mocno zmęczony i to nie odpuszcza zmniejsz natężenie. Jeśli jednak mimo zmęczenia czujesz się świeży, jest dobrze i powoli możesz zwiększać natężenie. Reasumując: Jak połączyć gimnastykę z machaniem czajnikami odpowie Ci tylko Twój organizmSmile

Piękne podsumowanie.

Jugger, super zdjęcie, naprawde mi pomoglo, wiec poszla repa.

"Pasja jest absolutnie konieczna do osiągnięcia długotrwałego sukcesu jakiegokolwiek rodzaju" Donald Trump
#13

(2014-09-02, 19:14)Darren napisał(a):  Możesz zmodyfikować pod to foundation, na tygodnie z kettlami możesz odpuścić HBP i RC, a resztę zostawić.

Jest gdzieś plan Foundation na Internecie?

Z kettlami trenuj w inny dzień lub rób maksymalnie 2-3 ćwiczenia. Albo sobie to podziel na cykle z celami. Np. 8 tyg gimnastyki z celem, 8 tyg kettli z celem.
#14

Big Grin

tutaj i warto za to zaplacic:
https://zp130.infusionsoft.com/app/store...1409770929

"Pasja jest absolutnie konieczna do osiągnięcia długotrwałego sukcesu jakiegokolwiek rodzaju" Donald Trump
#15

Jugger, w moim doświadczeniu większość kobiet robi wielkie oczy jak im każesz machać 16-stką Smile.
#16

Laska z 16-stką, to już kobieta rzeźnik Tongue
16 to ideał dla faceta na początek imo.
#17

Z własnego doświadczenia wiem, że dla kobiet nawet 8kg z początku brzmi i wygląda wręcz przerażająco... Jednak po krótkim wprowadzeniu, wytłumaczeniu i pokazaniu co i jak, okazuję się, że nawet 32kg nie jest takie straszne (przynajmniej w podstawowym swing'u). Większość moich klientek najczęściej pracuję na 12kg, jednak takie ćwiczenie jak swing (oburącz i jednorącz) wykonuję spokojnie 16, 20 lub nawet większym ciężarem. Jeśli kobieta w press'ie wyciska 16kg to jest już naprawdę dobra i silna... Jednak dla początkującej przedstawicielki płci pięknej 16 to zdecydowanie za dużo. Nic prócz swing'u takim odważnikiem praktycznie nie zrobi...

[Obrazek: logo.png]
#18

Jugger dzieki za info.

BeF1990:
1. Co myslisz o tym co mowil moj instruktor o cwiczeniach z dwoma kettlami?
2. Czy wszystkie kettle w CKB maja taka sama dlugosc i grubosc raczki, czy sa rozne w zaleznosci od wagi kettla?

"Pasja jest absolutnie konieczna do osiągnięcia długotrwałego sukcesu jakiegokolwiek rodzaju" Donald Trump
#19

(2014-09-12, 17:58)Darren napisał(a):  1. Co myslisz o tym co mowil moj instruktor o cwiczeniach z dwoma kettlami?

To prawda... praca na dwóch kettlach jest zdecydowanie trudniejsza. Dla przykładu swing z jedną 32 jest łatwiejszy niż swing z dwoma 16. Ogólny ciężar teoretycznie ten sam, ale rozłożony niezależnie na obie ręce sprawia, że ćwiczenie jest trudniejsze. Ja zawsze prace z osobami początkującymi zaczynam od jednego odważnika. Bardzo ważna jest jakość ruchu i perfekcyjne opanowanie wzorca ruchowego jakim jest hip hinge. Do czasu aż nie wejdzie on moim podopiecznym w krew, absolutnie nie daje im dwóch kettli.

(2014-09-12, 17:58)Darren napisał(a):  2. Czy wszystkie kettle w CKB maja taka sama dlugosc i grubosc raczki, czy sa rozne w zaleznosci od wagi kettla?
Odważniki różnią się oczywiście ciężarem, ale cechuję je bardzo dobra odległość rączki od kuli - idealnie siedzi na przedramieniu. Co do grubości napiszę później bo właśnie jadę na zajęcia. Upewnię się aby nie wprowadzać w błąd ale mam wrażenie, że grubość rączki rośnie wraz z ciężarem. Napiszę jak tylko wrócę...

[Obrazek: logo.png]
#20

(2014-09-12, 17:58)Darren napisał(a):  1. Co myslisz o tym co mowil moj instruktor o cwiczeniach z dwoma kettlami?
Nie jestem Befem, ale mogę odpowiedzieć, że Twój instruktor miał rację. Smile
Przeczytaj sobie "Wielkie wejście odważników kulowych", a potem "Powrót odważników kulowych" Tsatsouline'a, a zrozumiesz o co chodzi.

Tsatsouline poleca zabierać się za dwa odważniki dopiero wówczas, gdy jesteś w stanie zrobić w teście rwania na 10min 100 powtórzeń oraz wycisnąć nad głowę jednorącz ciężar równy połowie masy swojego ciała. Smile

EDIT - widzę, że mnie uprzedził. Big Grin


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości