Ocena wątku:
  • 0 Głosów - 0 Średnio
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5

Podciąganie scyzorykowe zamiast australijskiego
#11

W budowaniu siły jest jedna prosta zasada - low volume, high intensity. Nie wiem ile trenują zawodowi dwuboisci, ale podejrzewam, że 2-3x dziennie. Ale Ty się do nich nie porównuj, to nie ta liga Wink
#12

Dwuboiści trenują cały czas na niskich zakresach..poza ćwiczeniami po głównym treningu Smile
Z tym że mocno operują obciążeniami.
#13

IMO nawet jeśli trenują 15-20x to nie są to treningi siłowe, a różne aktywności związane z polepszaniem możliwości siłowych w tym zabiegi regeneracyjne i rozwój innych cech motorycznych. W.g. tego co nas uczyli na awfie trening 2x na dobę tej samej cechy nie ma kompletnie sensu i tylko blokuje regenerację nie dając nic w zamian. To czy to prawda zostawiam sobie do dalszych przemyśleń i poszukiwań.

Tak dla przeciętnego człowieka tą samą partię mięśniowa ostro zajechaną treningiem siłowym na ciężarach sub-, max i ponad maksymalnych i odpowiednią ilością ćwiczeń proponowałbym ruszyć dopiero po ~2 dniach. Rozplanowany trening pozwala mi ćwiczyć 5-6 razy w tygodniu, a cisnę w sumie czystą siłę pod elementy.
#14

(2017-04-13, 01:24)Predi napisał(a):  2x na dobę tej samej cechy nie ma kompletnie sensu
Tej samej cechy - siły, czy obojętnie jakiej cechy?

Bo jeśli chodzi o wioślarstwo, to bardzo często się robi wytrzymałość dwa razy dziennie, w młodzieżówce rzadko schodziliśmy do 10-11 treningów w tygodniu w poza startowych okresach, a wśród nich był jeden trening siłowy, jeden trening szybkościowy, a reszta wytrzymałość. A na zgrupowaniach przed regatami 3 treningi dziennie, w sobotę 2, w niedzielę 1 i generalnie sama specyfika, czyli prawie wszystko na wodzie.

Wracając do tematu ciężarów - kiedyś oglądałem jakiś wywiad z Zielińskim, w którym nie wyraził się precyzyjnie, ale z tego co mówił wynikało, że albo spędza na treningu pół dnia, albo kilka razy dziennie.
#15

2x tej samej cechy. Czyli 2x siła to drugi trening bez sensu. No odnośnie tego właśnie nam prof. pokazywał dane i mówił, że trenerzy wciąż stosują podwójne treningi oczywiście zaznaczając, że wynika to z ich niedouczenia. Big Grin Osobiście jak napisałem nie mam zdania, chętnie czytam o doświadczeniach ludzi i sam mam kilka. Wink

Odnośnie wytrzymałości to bym się zastanowił bo faktycznie tej cesze objętość treningowa raczej pomaga niż przeszkadza. Takie dwie jednostki wydają mi się w porządku.


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości