Ocena wątku:
  • 0 Głosów - 0 Średnio
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5

moj plan treningowy do sprawdzenia
#31

(2016-11-14, 21:02)Firentis napisał(a):  Robisz Ctrl+Shift+T i wszystko wraca z powrotem Tongue
Nie, jeśli naciśniesz Crtl+Q i zamkniesz cały program Tongue
-------------------------------------------------------------------------------------------------------------
(2016-11-15, 04:11)eodclan napisał(a):  ad1
Bo niektóre wejścia do elementów są trudniejsze niż inne Tongue W ćwiczeniach do wag podrzuciłem Ci kilka pomysłów na przechodzenie przez pozycję wagi (front pull, amerykany etc.). Polecałbym jednak polubić się z wejściem do wagi przodem ze zwisu i ze zwisu przerzutnego, bo te najprościej wykorzystać.
Waga w podporze na kółkach - brzmi jakbyś po prostu musiał jeszcze swoje wysiedzieć w kucznej.
Stanie na RR - potrafisz stanie na barkach na kółkach (bez używania taśm)?
Na razie nie przekładaj szpiczagi na kółka, jeśli jej nie potrafisz
Rozciągaj się Tongue

(2016-11-15, 04:11)eodclan napisał(a):  ad2 no wlasnie brakuje mi tego zeby cwiczyc z kims z wiekszym doswiadczeniem bo swoje bledy najtrudniej zobaczyc ale niestety nie znam nikogo kto trenowalby gimnastyke wiec jakos musze sobie radzic sam
Nie wiem skąd jesteś, ale może w okolicy znajdzie się ktoś ogarniający? Rozglądnij się. A jak nie, to pozostają seminaria i obozy gimnastyków Big Grin

(2016-11-15, 04:11)eodclan napisał(a):  co do obwodow to tak mniej wiecej taki 1 obwod powiedzmy do planche powinien wygladac? tzn z ilu cwiczen go zlozyc?

Tylu żebyś się nie zajechał Tongue Na forum jest cały wątek o układaniu obwodów. Z zasady 5-6 powinno wystarczyć, o ile nie powtarzasz w nich tych samych rzeczy, np. pompki i pompki szerokie (pompki nie są progresją do wagi w podporze, ale bardzo często widzę takie plany Tongue ). I każdy obwód wykonujemy 3-5 razy, weź to pod uwagę, przy układaniu go Big Grin

(2016-11-15, 04:11)eodclan napisał(a):  a co z moja ortografia ?Big Grin chyba ze chodzi o brak interpunkcji i polskich znakow to mea culpa Big Grin

Tak Tongue Wiesz, jak to ktoś kiedyś powiedział: "Jest różnica między zrobieniem komuś łaski, a zrobieniem komuś laski" Tongue

(2016-11-15, 04:11)eodclan napisał(a):  w tym tyg akurat skonczylem 6 tyg cyklu i robie sobie odpoczynek ale w przyszlym postaram sie nagrac filmiki z poszczegolnych cwiczen i zobacze co jest do poprawki a domyslam sie ze duzo Big Grin
Wrzuć do odpowiedniego działu, to na pewno ktoś kompetentny rzuci okiem Big Grin

(2016-11-15, 04:11)eodclan napisał(a):  i mam jeszcze pytanie co do front leveraTongue
http://i3.ytimg.com/vi/-g5RMKa5Aic/mqdefault.jpg
http://steelfingers.be/wp-content/upload...G_1022.jpg
Powiem tak: na widok pierwszego zdjęcia aż mnie krzyż zabolał Tongue Druga wersja jest lepsza i raczej nie nazwałbym jej skrają.

Łoboże. SW to gimnastyka bez zasad... W sumie wiesz jak to brzmi? Jak sztuki walki bez zasad. Kopnij go w jaja, wybij mu oko, wyrwij zęba, no o co wam chodzi? Przecież my się bijemy tak samo jak i wy, dlaczego nas dyskryminujecie, my też robimy sztuki walki! Tylko że takie bez zasad.
Neta
#32

1 caly czas probuje wejsc wlasnie ze zwisu i jakby rozwinac sie z tuck do pelnego front tak plynnie Big Grin
co do tego stania to robie tak ze najpierw ustawiam sie z nogami owinietymi a potem powoli sie odwijam jak nie trace przy tym rownowagi to postoje Big Grin ogolnie w handstandzie na poczatku wyginalem sie w banana i nie rozumialem czemu nie moge utrzymac rownowagi potem gdzies obejrzalem jakis tutorial teraz staram sie juz byc w linii prostej ale troche ciezko to wyczaic bo jak staram sie spojrzec w lustro to glowa mi sie wysuwa i automatycz nie tylek sie wygina poza linie ciezko to zgrac wie do konca nie wiem ale wydaje mi sie ze jest duzo lepiej Tongue
z ta szpiczaga mam wlasnie ten problem ze ten moment zaraz po oderwaniu nog od ziemi do mniej wiecej kata 90stopni miedzy nogami i tlowiem nie jestem wstanie utrzymac nog wyprostowanych w kolanach tak jakby mi tam brakowalo zakresu ruchu kompletnie Big Grin staram sie teraz wlasnie przy rozciaganiu duzo sklonow z rekami na ziemi i glwoa do kolan robic i przytrzymywac ile sie da Tongue a co do rozciagania mam tez pytanie bo widzialem juz 500 roznych wersji Big Grin powinno sie je cwiczyc codziennie czy 3x w tygodniu starcza? i jak to jest regula: dynamiczne przed cwiczeniami silowymi a statyczne po jest ok? i czy np miedzy cyklami jak robie sobie ten tydzein odpoczynku rozciaganie tez powinienem ogarniczyc czy tu taka regula nie obowiazuje?
2mieszkam 60 km od poznania ale studiuje w poznaniu takze wiekszosc czasu jestem w pn na pewno jest tam ktos trenujacy ale niestety nie znam nikogo Tongue
3 w takim razie z tymi obwodami pokombinuje podczas treningu z tych cwiczen ktore wrzuciles i zobacze na ile mi starczy sil w praktyce ponagrywam tez filmiku z irona rozpiec mu i fronta i wrzuce do dzialu obok Big Grin


a co do tego front levera tak wlasnie myslalem ze ta wersja bedzie poprawna ale troche nie podoba mi sie w niej ze nogi ida jakby lekko zadarte w gore Tongue
i wlasciwie to od razu jeszce jedno pytanie mi sie nasuneloTongue jest jakas godna polecenia ksiazka w ktorej opisane sa wlasnie taka teoretyczna strona jak powinny wygladac poprawne formy poszczegolnych cwiczen i ogolnie jakies podstawy treningu gimnastycznego?
i ogolnie dzieki bardzo za chec pomocy Smile
#33

Co do książki to obczaj "Building the Gymnastic Bosy" C. Sommera, albo "Overcomming Gravity" Stephena Lowa. Obie są całkiem spoko, tylko IMO w pierwszej jest mało teorii, a w drugiej jest kilka... nie chcę tego nazywać błędami, więc uznajmy, że jest tam kilka rzeczy, z którymi się nie zgadzam Tongue

Stanie na RR na kółkach zacznij od stania na barkach ( watch?v=8ER_8lvBhQE ), czy stania na RR z kółkami przy ziemi (tak żebyś po złapaniu kółek ocierał knykciami o ziemię, tylko znajdź sobie trawę, czy koc podłuż, a nie na betonie rób Tongue ).
Odnośnie uciekania w banana - stanie na RR brzuchem do ściany z RR nie dalej niż 2-3 cm od ściany. Możesz dodać sobie poręcz później. Działa cuda Tongue
A nietoperza o NN prostych jesteś w stanie zrobić? To do szpiczagi.

Ech... z tym rozciąganiem to tyle wersji już było, że chyba nie chcę wbijać kija w mrowisko znowu :/ Wszystko zależy. Jeśli robisz tylko dociąganie po treningu, trwające 15 minut, to nawet i dwa razy dziennie możesz. Jeśli robisz 2h rozciągania, z budowaniem siły w tych zakresach, to więcej niż raz w tygodniu nie ma sensu, bo się zajedziesz (zakładając, że masz jeszcze inne treningi).

Łoboże. SW to gimnastyka bez zasad... W sumie wiesz jak to brzmi? Jak sztuki walki bez zasad. Kopnij go w jaja, wybij mu oko, wyrwij zęba, no o co wam chodzi? Przecież my się bijemy tak samo jak i wy, dlaczego nas dyskryminujecie, my też robimy sztuki walki! Tylko że takie bez zasad.
Neta
#34

(2016-11-15, 23:16)Wylfryd napisał(a):  Co do książki to obczaj "Building the Gymnastic Bosy" C. Sommera, albo "Overcomming Gravity" Stephena Lowa. Obie są całkiem spoko, tylko IMO w pierwszej jest mało teorii, a w drugiej jest kilka... nie chcę tego nazywać błędami, więc uznajmy, że jest tam kilka rzeczy, z którymi się nie zgadzam Tongue

Stanie na RR na kółkach zacznij od stania na barkach ( watch?v=8ER_8lvBhQE ), czy stania na RR z kółkami przy ziemi (tak żebyś po złapaniu kółek ocierał knykciami o ziemię, tylko znajdź sobie trawę, czy koc podłuż, a nie na betonie rób Tongue ).
Odnośnie uciekania w banana - stanie na RR brzuchem do ściany z RR nie dalej niż 2-3 cm od ściany. Możesz dodać sobie poręcz później. Działa cuda Tongue
A nietoperza o NN prostych jesteś w stanie zrobić? To do szpiczagi.

Ech... z tym rozciąganiem to tyle wersji już było, że chyba nie chcę wbijać kija w mrowisko znowu :/ Wszystko zależy. Jeśli robisz tylko dociąganie po treningu, trwające 15 minut, to nawet i dwa razy dziennie możesz. Jeśli robisz 2h rozciągania, z budowaniem siły w tych zakresach, to więcej niż raz w tygodniu nie ma sensu, bo się zajedziesz (zakładając, że masz jeszcze inne treningi).

dorwalem ta 1 w pdfie w wolnej chwili sobie poczytam Big Grin

to na barkach potrafie Smile no wlasnie z tymi kolkami mam o tyle problem ze mam je podwieszone w garazu pod sufit i mam troche starch przed wykonywaniem dynamicznych pozycji bo na dole beton a po bokach szafy w takie proby sie bawie tylko jak czasem sie na scianke wspinaczkowa przejde i tam sa podwieszone nad grubym materacem Big Grin
z tym bananem wlasnie odkrylem ze jak probuje sie wyciagac na maxa w gore i obciagam palce u nog to prawie calkiem znika Big Grin w przyszlym tyg ponagrywam filmiki do oceny Tongue
a co to za cwiczenie ten nietoperz?Tongue
ale ogolnie w rozciaganiu tez robic sobie taki spokojny tydzien na odpoczynek co jakis czas pare tygodni czy tu nie ma takiej reguly?
#35

Z tym betonem chodziło mi o to, żebyś sobie knykciów nie pozdzierał, bo ręce mają się ocierać o ziemię.

Nietoperza ciężko opisać :/ Wykonujesz zwis przerzutny na drabinkach (od biedy i kółkach, ale najlepiej, żebyś miał przyklejone plecy do ściany, abyś nie mógł oszukiwać) i opuszczasz i podnosisz proste NN. Tu: /watch?v=9OH8crL91fE masz jako tako pokazane o co biega. Tylko robimy o NN prostych i opuszczamy też siłą. Robimy 5-10 powtórzeń bez dotykania ziemi.

IMO nie trzeba robić przerwy od rozciągania.

Łoboże. SW to gimnastyka bez zasad... W sumie wiesz jak to brzmi? Jak sztuki walki bez zasad. Kopnij go w jaja, wybij mu oko, wyrwij zęba, no o co wam chodzi? Przecież my się bijemy tak samo jak i wy, dlaczego nas dyskryminujecie, my też robimy sztuki walki! Tylko że takie bez zasad.
Neta
#36

(2016-11-16, 15:53)Wylfryd napisał(a):  Z tym betonem chodziło mi o to, żebyś sobie knykciów nie pozdzierał, bo ręce mają się ocierać o ziemię.

Nietoperza ciężko opisać :/ Wykonujesz zwis przerzutny na drabinkach (od biedy i kółkach, ale najlepiej, żebyś miał przyklejone plecy do ściany, abyś nie mógł oszukiwać) i opuszczasz i podnosisz proste NN. Tu: /watch?v=9OH8crL91fE masz jako tako pokazane o co biega. Tylko robimy o NN prostych i opuszczamy też siłą. Robimy 5-10 powtórzeń bez dotykania ziemi.

IMO nie trzeba robić przerwy od rozciągania.

fajna opcja sprobuje tylko nie mam drabinek bede musial poprosic kogos do pomocy i zrobie tak jak na filmiku bo faktycznie moze mi brakowac nawet nie tyle rozciagniecai co koordynacji zeby podciagnac najpierw ledzwia. ok w przyszlym tyg wrzuce filmiki z cwiczen i plan jakie sobie uloze podczas treningu dzieki bardzo za wszystkie informacje i rady tak patrzec teraz to wielu z tych rzeczy i zasad probowali nas uczyc na wfie ale wtedy kazdy to olewal chcial grac w noge Big Grin
jeszcze takie ostatnie pytanieSmile czy jest w poznaniu jakas sekcja gimnastyczna dla doroslych gdzie moznaby oczywiscie odplatnie przyjsc raz na jakis czas i skonsutlowac sie z trenerem?
#37

O amatorskim klubie w Poznaniu nie wiem, ale #summonZahir, może on coś wie Big Grin

Ew. jeśli chcesz tylko sprawdzić kwestię rozciągnięcia w szpiczadze, to wejście siłą o NN prostych do stania na głowie, ale nietoperz ma tę "przewagę" że wymaga trochę więcej siły

Łoboże. SW to gimnastyka bez zasad... W sumie wiesz jak to brzmi? Jak sztuki walki bez zasad. Kopnij go w jaja, wybij mu oko, wyrwij zęba, no o co wam chodzi? Przecież my się bijemy tak samo jak i wy, dlaczego nas dyskryminujecie, my też robimy sztuki walki! Tylko że takie bez zasad.
Neta
#38

W Poznaniu jest tylko akrobatyka na bardzo dobrym poziomie. Gimnastyki brak Sad


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości