Ocena wątku:
  • 0 Głosów - 0 Średnio
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5

Plan - mordercza kondycja
#1

Witam. Mam 19 lat[179m, 65kg], i od 4 tygodniu trenuję pod kondycję, bo po skończeniu szkoły będę ubiegał się do wstąpienia do Policji, ale także dla własnej satysfakcji, własnego ego i widzi-misie chcę być sprawniejszy, wytrzymalszy i nie do zajechania Tongue I też po części tryb życia zmusił mnie do takich treningów z racji tego, że te treningi zajmują mi bardzo niewiele, bo ok 90 minut razem z porządnym rozciąganiem. Jeszcze rok temu trenowałem siłowo pod kalistenike gdzie trening schodził z 2 godziny, ale przejadło mi się to i nie mam tyle czasu.

Aktualny trening

[Pon, Śr] - Trening obwodowy

1. (Plyometric) Pompki z wybiciem z rąk
2. (Inverted rows) Podciąganie odwrotne/australijskie
3. Martwy ciąg ze sztangielkami
4. (Thruster) Przysiad z wyciskaniem sztangielek w górnej fazie
5. Pompki tyłem/odwrotne
6. Wiosłowanie sztangielkami w opadzie tułowia stojąc
7. Wykroki ze sztangielkami
8. Unoszenie zgiętych nóg w podporze na poręczach

Ilość powtórzeń: 20
Ilość obwodów: 2
Czas odpoczynku między ćwiczeniami: BRAK
Czas odpoczynku między obwodami: 90s

[Pt] - Tabata
Thruster (Przysiad z wyciskaniem sztangielki w górnej fazie)

CEL:
-Być niedozajechania niczym maszyna Tongue ->mordercza kondycja.

Mój cel jest nieco niskich lotów, bo nie jest sprecyzowany, ale pisząc o morderczej kondycji mam tutaj na myśli taki, że nie będę się męczył podczas biegania, czy na lekcjach wf biegać bez zmęczenia przez godzinę na maxa.


Cele nieco absurdalne, bo ktoś może powiedzieć "Chcesz mieć kondycję biegową -biegaj" z tym że ja chciałbym biegać, ale nie mam gdzie, mieszkam w takiej miejscowości gdzie trudno o trawnik, a najbliższy stadion jest 16km ode mnie, więc to mija się z celem żebym raz czy dwa razy w tygodniu jeździł tam żeby zrobić interwały. Po betonie nie chcę biegać mimo dobrego obuwia do biegania, które jakiś czas nabyłem.




I tak to wygląda. Trenuję od 4 tygodni, ale dopiero teraz chcę się was poradzić czy ten trening wygląda solidnie? Czy przyniesie mi efekty i przybliży mnie do mojego celu?

Czy Tabata jest faktycznie skuteczna w budowaniu ogólnej wydolności VO2max, czy to trening głównie metaboliczny, bo co forum to różne opinie i zaczynam mieć mętlik?

Która metoda tabaty jest tą lepszą, korzystniejszą - zmiana ćwiczenia co serię czy trzymanie się jednego ćwiczenia?
#2

Ja wypowiem sie tylko odnosnie testu sprawnosciowego do policji. Zdalem go przy wadze 104kg i z zerowa aktywnoscia fizyczna.

Moim zdaniem ten tor nie tyle jest wymagajacy fizycznie, co psychicznie. Trzeba zapamietac schemat i wbic sobie go do glowy. Ja ulozylem sobie ten tor na sali gimnastycznej u znajomego wf'isty i trenowalem.
Czas mialem 1:27. Nie jest to co prawda rewelacja, ale byli mniejsi i wygladajacy na sprawniejszych, co nie ukonczyli testy z uwagi na bledy.
Ps. Zdalem tez caly multiselekt, choc zrezygnowalem z kariery policjanta, poniewaz cala rekrutacja trwala 13miesiecy i na tym mialo sie nie skonczyc Smile

Ps2. W przeciagu 3 miesiecy to Twoj trzeci pomysl na trening. Nie uwazasz, ze za czesto zmieniasz cele?

Wysłane za pomocą TapaTalk
#3

Wiem, że rekrutacja tam nie jest krótka Big Grin

Cel jest jeden - cały czas rozchodzi się o kondycję, a treningu nie zmieniam, trenuje nim cały czas, czasem mam zwyczajne wątpliwości co do niego. Zapytałem raz o mase, ale tylko z ciekawości, bo jestem dość szczupły, ale lepiej być sprawnym szczypiorem niż masywnym klocem co się po plecach nie potrafi podrapać Big Grin

Dobra wiem o które posty Ci chodzi, tak prawdę mówiąc to pisałem wiele razy posty nt treningów/planów, ale to tylko teoria, bo przez wakacje pracowałem, a przed wakacjami raz trenowałem/raz nie trenowałem - lenistwo.

Dopiero teraz na nowy rok szkolny obrałem inne drogi i ćwiczę.
#4

2 treningi które na dobrą sprawę mogłyby być mocną rozgrzewką dynamiczną dla średnio-zaawansowanych + 1 trening trwający 5 minut ? i ty chcesz być nie do zajechania?

masz 16km do najbliższego stadionu, co to za miasto? nie masz żadnego parku/lasu/polnej dróżki?
jak chcesz biegać przez godzinę na maxa i nie zrobić sobie krzywdy to musisz... biegać.
#5

dajcie spokoj, bo sobie jeszcze krzywde chlopak zrobi.

kp
#6

Przez godzine na maxa, dobre Tongue Biec na maxa to można co najwyżej z 10-15sekund.. Ja bym Ci polecał 2 takie obwody plus jeden dzień sprintów.A zamiast wiosłowania sztangielkami "burpees" bądz bieg bokserski.Wybieraj łatwiejsze ćwiczenia bo 20 pompek z wybiciem razy 2 jest według mnie złym pomysłem.. nie wiem na jakim jesteś poziomie ale to napewno przesada.. Są to ciężkie treningi więc trzeba podchodzić do nich z głową.
#7

Ja bym sobie darował martwe ciągi ze sztangielkami. lol
Lepiej dynamiczne wznosy nóg w leżeniu na czymś przodem.
#8

Nie istnieje coś takiego jak nie do zajechania, każdego można załatwić odpowiednio intensywnym treningiem.Nie licz na to że twoja forma będzie cały czas na bardzo wysokim poziomie, ona jest zmienna na przestrzeni całego roku.

Gimnastyka Sportowa jest bazą wyjściową dla każdej dyscypliny sportowej !
#9

nie no panowie...

sami promujecie intensywne obwody na siłę i wytrzymałość ogólną

dlaczego ma nie robić postępów w wytrzymałości i sile?

jak ułoży sobie sensowny obwód z dobrych ćwiczeń i założy jakaś progresję, co trening lub kilka treningów o kilka powtórzeń więcej danego ćwiczenia, to poprawi znacznie wydolność i osiągi siłowo-wytrzymałościowe

tylko te ćwiczenia co rozpisałeś nie są jakieś wymagające... brakuje przede wszystkim dipów i normalnego podciągania

byle tylko zrobić dłuższy cykl, np. 3 m-ce

--

bieganie, basen, oprócz podciągania i dipów, jest podstawą pod większość służb (straż, wojo, policja) - oczywiście nie wszędzie jest to samo, ale to są takie podstawy do kształtowania siły i wytrzymałości
#10

Struc, oczywiście, że może robić postępy w wytrzymałości i sile ale nie wszystko na raz. Trzeba to periodyzować.


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości