Ocena wątku:
  • 0 Głosów - 0 Średnio
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5

Piękna historia Diego Hypolito
#1

Diego Hypolito to brazylijski gimnastyk należący do ścisłej światowej czołówki w ćwiczeniach wolnych. Nie miał jednak szczęścia w igrzyskach olimpijskich. W Pekinie w końcówce układu zaliczył spektakularny upadek który przekreślił jego szanse medalowe. Młody wówczas Diego nie potrafił powstrzymać łez udzielając wywiadu. Zobaczcie tamten układ:


4 lata później w Londynie zdarzyła się podobna sytuacja zaraz na początku układu. Hypolito występ dokończył ale o medalu mógł zapomnieć:

[video=youtube] https://www.youtube.com/watch?v=lFlYW_2zzuw[/video]

W tym roku Diego ponownie wystąpił na igr
zyskach które były dla niego ostatnią szansą. Doskonale się do nich przygotował a dodatkową motywacją był występ "u siebie". I wreszcie się udało! Hypolito zdobył olimpijskie srebro!

Dla mnie ta historia pokazuje, że w sporcie jak w życiu sukcesy osiąga ten, kto potrafi się podnieść po upadku, zacisnąć zęby i ciężko pracować na to by następnym razem nie upaść. Nie wiem jak Wam ale mnie dodaje to otuchy. Ku pokrzepieniu serc wrzucam "srebrny" układ Diego z Rio (przepraszam za słabą jakość filmu, jeśli znajdziecie lepszy to proszę wstawcie)

[video=youtube] https://www.youtube.com/watch?v=gfdZmZTTUN4[/video]
#2

Super sprawa, mnie takie historie gdzie ktoś upada i wstaje najbardziej motywują. Dla mnie w ogóle przygoda z jakimikolwiek treningami to była taka wyboista droga. Kiedyś ćwiczyłem, przyszły studia, praca i wyszło jak wyszło. Później na chwilę wróciłem i znowu po kilku miesiącach odpadłem, to już któreś z kolei podejście i mam nadzieję, że tym razem się uda. Ogółem historia Diego jest niesamowita i z olimpiadą w tle, ale myślę, że dla takich jak ja, czyli szaraków ze świeżutkim karnetem na siłownię to też dobry punkt odniesienia. Dzięki, że to znalazłeś i fajnie streściłeś jego historię. Wink
#3

Lubię takie historie - dzięki za to!
#4

Pięknie, wszystko siedzi w głowie, a my sobie sami stawiamy mury w postaci różnych wątpliwości. Trzeba to przede wszystkim pokonać Smile

blog o technologii EMS i nie tylko... https://www.fitxpress.pl/blog/


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości