Wątek zamknięty
Ocena wątku:
  • 1 Głosów - 1 Średnio
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5

Książka metodyczna o Parkour
#1

http://www.google.pl/books?hl=pl&lr=&id=...&q&f=false

Jedyna na świecie kiedyś chciałem coś takiego napisać, ale ludzie którzy uprawiają ten sport zniechęcili mnie do tego

"Siła i szpan !" - SG Legia Warszawa

Jugger napisał(a):nie interesuj sie kim jestem, bo to naprawde bez znaczenia, tak samo jak mnie nie obchodzi kim jestes.
#2

Fajne i ciekawe Smile
#3

Pewne dla tego, że dla większości PK to zabawa. Odkrywanie samego siebie, możliwości swojego ciała i samodoskonalenie... Robienie podręcznika metodycznego do PK stawiało by całą tą piękną "formę ruchu" obok takich dyscyplin jak gimnastyka, czy inne sporty. A parkour to nie jest sport czy komuś się to podoba czy nie. Możliwości ruchowych i sposobów na pokonanie danej "przeszkody" jest zbyt wiele aby zamykać je w takim podręczniku.

Osobiście również nie poparłbym pomysłu na stworzenie czegoś takiego.

[Obrazek: logo.png]
#4

nie musisz popierać, po prostu ktoś jak chce to robi i pisze, ponieważ jest to potrzebny atrybut nauczycielom wfu co chcą wprowadzić innowacje w prowadzeniu zajęć wf, bo ile można grać w gałę ? Gdybym miał czas i chęci to bym dokończył to co zacząłem, mniej więcej by wyglądało to w tej formie jak powyżej

"Siła i szpan !" - SG Legia Warszawa

Jugger napisał(a):nie interesuj sie kim jestem, bo to naprawde bez znaczenia, tak samo jak mnie nie obchodzi kim jestes.
#5

BeF pewnie dlatego nigdy się nie potrafiliśmy zrozumieć w kwestiach Parkour a teraz sam prowadzisz komercyjne zajęcia na tym podłożu ale jest to oczywiście tylko i wyłącznie twoja sprawa...

Jak myślisz, kto jest najbardziej pożądanym zawodnikiem w grach zespołowych ten co wykonuje wszystko podręcznikowo czy ten który wkłada 100% finezji w swoją grę ? Odpowiedź jest prosta.
Dlatego gracze którzy posiadają idealną technikę są bynajmniej przeciętni. Dlaczego ? Bo są banalnie prości do odczytania dla obrońców.

Uważam ,że taka książka jest czymś naprawdę bardzo fajnym i wrzuciła by ten sport na wyższy poziom. Przy okazji nie niszcząc zabawy w "odkrywanie siebie" może się na jogę przerzucisz, siła ziemi i te sprawy Smile

Na szczęście twoje zdanie odnośnie tego czy taki podręcznik powstanie czy nie, niema nic do rzeczy.
#6

Pax między Chrześcijany! Nie zaczynajcie mi tu prywatnych wojen. Błagam!
#7

(2014-11-18, 22:10)zahir napisał(a):  Pax między Chrześcijany! Nie zaczynajcie mi tu prywatnych wojen. Błagam!

Popieram. Jak się zacznie kolejny OT i przepychanki, to po prostu zamknę ten wątek.

Wg mnie fajnie, że taka książka powstała. Jest wiele osób, które po prostu nie wiedzą jak zacząć i taki podręcznik może im w tym pomóc. Chyba lepiej mieć jakąś podstawę teoretyczną zaczynając dany sport (czy jak to zwać) niż uczyć się na własnych błędach i skończyć np. ze złamaną nogą czy rozbitym nosem.

Newcio szkoda, że nie dokończyłeś. Mam nadzieję, że jeszcze kiedyś do tego wrócisz.

Niech progres będzie z Tobą!
Michał
#8

patrząc na pomoc przy badaniach dot. Parkour jakie obecnie robiłem pod moją pracę magisterską to Ci powiem NIE WARTO robić cokolwiek dla ludzi. Wiadomo, że książkę można sprzedać, ale w Polsce ćwiczy obecnie może góra 100-200 osób reszta z 500-600 osób friruny hehe firany to target się nie opłaca by wydać książkę, więcej produkcja i nakład by mnie kosztował niż zyski ze sprzedaży. Poza tym podejście ludzi w tym sporcie jest takie "nie skaczesz podwójnego salta jesteś nikim", więc możesz się kłócić mówić racje oni wiedzą lepiej, bo skaczą podwójne salta, a potem się okazuje że matury nie mają albo 8 razy kostka skręcona i nie wymyślam historii Wink
Chyba, że PDF ale to wiesz, ludzie będą kopiować i marny zysk z pracy jaką włożę w tą książkę, czyli ogólnie rzecz biorąc NIE WARTO

"Siła i szpan !" - SG Legia Warszawa

Jugger napisał(a):nie interesuj sie kim jestem, bo to naprawde bez znaczenia, tak samo jak mnie nie obchodzi kim jestes.
#9

Widzę, że wyrażenie swojej opinii na tym forum nie ma żadnego sensu... Sad

[Obrazek: logo.png]
#10

Nie rozumiem BeF dlaczego atakujesz forum, skoro twoim problemem jestem ja a nie nasza społeczność którą tutaj tworzymy.

Więc jeśli wyjaśniliśmy sobie twoją ostatnio wypowiedź to teraz skupmy się na problemie.

Za sport uznajemy wszystko gdzie występuje rywalizacja dlatego szachy czy brydż są uznawane za sport. Czy się zgadzam z tym czy nie, podręcznik do szachów jak i brydża istnieje stąd poziom tych dyscyplin które może uprawiać każdy jest na bardzo wysokim poziomie.

Wracając do naszej rozmowy, podręcznik metodyczny do parkour opisujący:
Podstawowe, kierunkowe i specjalistyczne przygotowanie fizyczne pod Parkour
Opis wybranych technik Parkour
Ideologia Parkour, Historia itp.

Był by nie ocenioną pomocą dla osób rozpoczynających swoją przygodę a także starych wyjadaczy nie posiadających odpowiedniego źródła wiedzy z którego mogli by korzystać, nawet jeśli mamy dostęp do takiego źródła książka na podstawie badań naukowych, doświadczenia i wiedzy była by 100% razy bardziej wiarygodna niż tzw. prawdy ludowe. Które słyszymy każdego dnia na treningu Smile
Argumentacja o porównaniu Gimnastyki a Parkour jest bezpodstawna ponieważ, ta pierwsza dyscyplina jest sportem Olimpijskim rozwijanym od czasu starożytnych. Dodatkowo sporo elementów Parkour zostało zapożyczone z Gimnastyki jak i Akrobatyki.

Dlaczego bieganie jest tak popularne ponieważ jest bardzo proste i może je uprawiać dosłownie każdy, mimo tego większość osób trenujących zdrowotnie/rekreacyjnie z pewnością posiada w swojej kolekcji książkę na temat treningu biegacz, ponieważ każdy chce trenować z pełną świadomością nawet jeśli nie to bezpiecznie co jest równoznaczne z świadomością treningową Smile.
Dlaczego Parkour nie ma być dla każdego ? Ba czemu nie jest ? Ponieważ brakuje specjalistycznej wiedzy w tym zakresie która wyniosła by ten sport na wyższy poziom.
Dlatego uważam ,że twoja argumentacja jest całkowicie bezpodstawna, ponieważ taka literatura w żaden sposób nie przeszkadza w odkrywaniu siebie wprost przeciwnie pomaga nakierować tych bardziej opornych na dobre tory.

Dodatkowo moją argumentację poprę moim własnym przykładem, gdy w 2005 po 2 tygodniach treningów skręciłem kostkę z przemieszczeniem, zerwanie torebki stawowej i jeszcze kilku nieprzyjemnych dodatków. Dlaczego ? Ponieważ nie byłem świadom ,że moje ciało nie było na to przygotowane. W momencie dostępu do wiedzy i jej znajomości nie popełnił bym takiego błędu, ale dzięki tym błędom wiem jak uchronić osoby rozpoczynające swoją przygodę czy to w gimnastyce/pakour przed powielaniem moich własnych.
Pamiętam jak szukaliśmy na stronach www. nazw i opisów technik z Parkour aby poszerzać nasz zasób "vaultów" Smile. W obecnej dobie internetu, wiedza jest wszechobecna ale jak pisałem trzeba oddzielić wartościowe elementy od tych nie prawdziwych.

Dlatego uważam ,że powstanie profesjonalnej wiedzy z zakresu Parkour było by bardzo pomocne.
Wątek zamknięty


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości