Ocena wątku:
  • 0 Głosów - 0 Średnio
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5

Kolejność wykonywanych ćwiczeń
#1

Siemano, zakładam temat na temat Big Grin tego co w temacie. Tak na serio to interesuje mnie to, bo na forum wyczytałem gdzieś że powinno się robić przykładowo:
sylwetki, statyke, a nastepnie przechodzic do treningu PULL, potem PUSH, CORE, i na koncu nogi. Oczywiście wszystko poprzedzone odpowiednią rozgrzewką. Czy ta kolejność jest dobra i czy wgl kolejność wykonywanych ćwiczeń ma taki duży wpływ na coś ? Nie chodzi tu tylko o to, że ćwicząc inaczej, szybciej się zmęczymy bo inaczej obciążymy mięśnie ?

Jeśli jeszcze można to o co cho z treningiem CORE ? Jakie przykładowe ćwiczenia w to wchodzą ?

Ja ćwiczę zazwyczaj tak: rozgrzewka, sylwetki ( zazwyczaj 3 serie ), potem przechodzę do ( aktualnie ) progresji poziomki, trening stania na rękach; potem podciąganie itp; różne warianty pompek itp; potem robię ćwiczenia na brzuch, raczej do poziomki, czyli cwiczenia od mrowka ( te na planszy, ) wzniosy nog na drążku, trzymanie nóg w L-ce na drążku, ogólnie ćw na mięśnie brzucha; na końcu nieraz zrobię jeszcze nogi...
Czy taki plan jest OK czy jednak coś w nim jest nie tak/czegoś brakuje ?
Mógłbym zmienić kolejność statyki i sylwetek, tj zaczynać trening od progresji poziomki i potem robić sylwetki do HS ? Jeśli robię na odwrót, to cięzko jest przeprowadzić mi całą progresję odpowiednio...

Z góry dzięki za wszelkie wskazówki, pozdro dla wszystkich! Smile
#2

Nie pierwszy raz słyszę o podziale push/pull i zawsze zachodzę w głowę skąd to się wzięło i do kogo jest skierowane, więc na ten temat się nie wypowiem. Co do reszty - ćwiczenia kategoryzujesz na podstawie ich celowości.

Ćwiczenia techniczne powinny być wykonywane gdy organizm nie jest zmęczony, ale od tego też są odstępstwa np. gdy Twoja technika jest dobra i walczysz o wytrzymałość w układzie. Ten schemat, który przedstawiłeś jest takim utartym schematem wśród amatorów-gimnastyków z tego co zauważyłem. Sylwetki na początku potrafią mocno wymęczyć wpływając negatywnie na technikę wykonania elementów. Z drugiej strony jeśli uznać je za ćwiczenie techniczne i zrobić tak by się nie zamęczyć może się okazać, że poprawią technikę stania na rękach np... wszystko zależy od osoby, jej doświadczenia, ilości powtórzeń, wytrzymałości itd. trzeba znać swoje ciało i wiedzieć na co możemy sobie pozwolić i w jakiej kolejności. Osoba doświadczona, mająca sylwetkę w staniu, podczas treningu elementów stania nie będzie się raczej zamęczała sylwetkami na wejściu, a raczej zrobi je na koniec treningu w ramach treningu "core".

Podobnie jest z kolejnością elementów statycznych/dynamicznych i treningu koncentrycznego. Tutaj warto się odwołać do nieśmiertelnych zasad J. Weidera. Element statyczny, wymagający dużo siły może potrzebować wcześniejszego zmęczenia większych grup mięśniowych by został optymalnie zbodźcowany. Ponownie jednak mówimy o gimnastyce i musimy być 100% pewni, że na zmęczeniu nie doznamy kontuzji oraz nasza technika na tym nie ucierpi. Tutaj kłaniają się wszelkie trenażery, asekurację i trener.

Ze swojej strony polecam poeksperymentować. Przenieś sobie sylwetki na koniec. Zrób stania i poziomki na końcu. Zobacz czy wyjdzie Ci to na dobre czy nie. Schematy są fajne, uczenie się poprzez obserwacje innych pozwala nam zaoszczędzić multum czasu ale bardziej doświadczone osoby powinny popróbować co na nie najlepiej podziała.
#3

okej, ogólnie widzę, że nie ma to ogromnego znaczenia, więc bez zbędnych ciśnień. Jeśli mówisz,że statykę należy robić na lekko zmęczonym ciele, to powrócę do robienie jej po sylwetkach. Cieszę się z tw rady, wychodzi na to że znowu wszystko zależy od organizmu, własnych doświadczeń. Poeksperymentuję, sam zobaczę, dzięki wielkie! H5
#4

(2016-09-13, 22:55)Predi napisał(a):  Nie pierwszy raz słyszę o podziale push/pull i zawsze zachodzę w głowę skąd to się wzięło i do kogo jest skierowane
Nie wiem, czy on to wymyślił, ale pojawiał się taki podział np. w "Overcoming Gravity" Stevena Lowa, która np. była tu kiedyś polecana.


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości