Ocena wątku:
  • 0 Głosów - 0 Średnio
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5

Jaki cykl na wytrzymałość, a jaki na siłę?
#1

Na wstępie mówię że nie trenuje całego ciała, bo mam inne cele.

Swój trening siłowy ograniczam do Podciągania nachwytem, dipów(jako uzupełnienie - przeciwstawny ruch do pull) i brzuszków(do egzaminu).

Obecnie jestem wstanie podciągnąć się 12 razy bez obciążenia i 6 razy z 10kg talerzem, a potrzebuje dobić do 20 bez obciążenia.

Trenuje wtorek, czwartek, sobota i niedziela.

Czwartek i niedziela to sam bieg ~30 minut biegu, rozciągania etc

wtorek i sobota to trening siłowy + bieg
1 podciąganie 3s max
2 dipy 3s max
3 bieg 30 minut
4 brzuszki 2s max

Jak uzyskać lepszy progres w podciąganiu, bo to jest dla mnie priorytetem?

Założyłem sobie, i tak aktualnie robię na przemian:

2 tygodnie bez obciążenia 3 serie max i 2 tygodnie z obciążeniem 10-15kg 3 serie max i tak wymiennie, ale czy to ma sens? Znacie jakiś sensowniejszy podział cyklów na siłe i wytrzymałość?


z góry dzięki i pozdrawiam Smile
#2

Sprobuj metody drabinkowej badz piramidowej.
Ew bys dodał drobne obciążenie do niektorych powtórzeń.
Przerwa miedzy powtorzeniami okolo 30s, a miedzy seriami okolo 2-3 minut

Wysłane z mojego SM-G360F przy użyciu Tapatalka


"Bieganie to coś więcej niż sport, to styl życia!"
"Gry wymagają zręczności. Bieganie wymaga wytrzymałości, charakteru, dumy, odporności psychicznej. Bieganie jest testem, a nie grą. Testem wiary, przekonań, woli i pewności siebie."
#3

Ziom, drugi raz taki sam temat zakładasz, poczytaj trochę, na forum jest sporo na ten temat, a w internecie to już w ogóle od groma.
#4

I jak tam po 2.5 tyg treningu, jak trenujesz?
Spróbuj takiego rozkładu pull i push sila oraz pull i push wytrzymalosc.


Wysłane z mojego SM-T113 przy użyciu Tapatalka


"Bieganie to coś więcej niż sport, to styl życia!"
"Gry wymagają zręczności. Bieganie wymaga wytrzymałości, charakteru, dumy, odporności psychicznej. Bieganie jest testem, a nie grą. Testem wiary, przekonań, woli i pewności siebie."
#5

Pewnie przygotowywujesz sie do jakiś testów do służb mundurowych, tez sie kiedys przygotowywałem i zeby zwiekszyć ilośc w podciąganiu przez cały dzień robiłem małe serie podciągania np. Mając drążek zamocowany w futrynie drzwi zawsze jak przechodziłem robiłem 3 podciągnięcia, w następnym tygodniu robiłem np 5 a w kolejnym 2, zeby ciagle zmieniać ta ilośc i na teście podciagnalem sie siłowo 18 razy bez żadnego "bujania" . Pozdrawiam
#6

(2016-12-15, 10:01)Dawid napisał(a):  Pewnie przygotowywujesz sie do jakiś testów do służb mundurowych, tez sie kiedys przygotowywałem i zeby zwiekszyć ilośc w podciąganiu przez cały dzień robiłem małe serie podciągania np. Mając drążek zamocowany w futrynie drzwi zawsze jak przechodziłem robiłem 3 podciągnięcia, w następnym tygodniu robiłem np 5 a w kolejnym 2, zeby ciagle zmieniać ta ilośc i na teście podciagnalem sie siłowo 18 razy bez żadnego "bujania" . Pozdrawiam

a jak to godziłeś z bieganiem, bo zapewne biegać też musiałeś jeśli startowałes wojsko/straż
#7

Biegałem 3 razy w tygodniu + 2 razy basen, trening biegowy najpierw wyglądał tak, ze budowałem bazę tlenowa i biegałem po 30-60min, a miesiąc-dwa przed testami zacząłem biegać i interwały i dwa tygodnie przed dystans docelowy i w efekcie zrobiłem 3.04 na kilometr Smile ostatni tydzień regeneracja
#8

a ile czasu przygotowywałeś się do testu? Bo ja jeszcze nie mam terminu, myślę, że rekrutacje dopiero rozpocznę po wakacjach 2017, bo kończe studia, więc nie wiem czy już jest sens piłowanie się pod testy czy zająć się np treningiem siłowym oraz masowym co by troche przybrać, bo chucherko ze mnie
#9

No jak się zmasujesz, to na pewno potem łatwiej Ci będzie zaliczyć testy :V
#10

nie będzie łatwiej, ale będę wyglądał jak człowiek, a nie pół dupy zza krzaka Big Grin

wzmocnie mieśnie, siły przybędzie.

drążek nie ucierpi bo go z planu nie wywale, biegi i kondycha podupadnie, ale myślę, że zadziałą pewna "pamięć" i pobiegam 3-4 msc i wrócę do formy sprzed 'masy'


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości