Ocena wątku:
  • 0 Głosów - 0 Średnio
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5

Jak podejść do tucked planche?
#1

Na początku chciałbym się przywitać, jako że to mój pierwszy post.

Więc witam Smile

Mam taki problem, że ćwiczę jakieś półtorej roku i zasadniczo idzie mi wszystko do przodu, oprócz tucked planche - potrafię bez trudu utrzymać przez 40s advanced frog standa, ćwiczę arch body, kołyski arch body, poziomkę rozkroczną z ugiętymi nogami, ale tucked planche jest tak absolutnie poza zasięgiem - próbuję ćwiczyć negatywy z frog standa do tucked planche, tucked planche z 10kg gumą odciążeniową (w ten sposób idzie całkiem dobrze), ale ten ruch podniesienia pleców do poziomu jest nie do wykonania, mimo że ćwiczę to już jakieś 2-3 miesiące. Mam 182cm wzrostu i 71kg wagi, więc na pewno wzrost jest ogranicznikiem, ale żeby aż takim?
Pseudo planche (na ugiętych rękach) z podwiniętymi kolanami potrafię utrzymać jakieś 10s, zaś nie jestem w stanie wyprostować w rozkroku ani jednej nogi, bo mnie przechyla. Z tym też mam zastój, ale nie aż taki

Możecie poradzić, co powinienem robić żeby przełamać tę barierę? Wink
#2

Całkiem dobrze ćwiczysz, skalowanie gumą to super pomysł, ekscentryczne opuszczanie z frog standa też. Może po prostu zaczynałeś od zera i dlatego tyle to trwa.

Podpory wprowadź do treningu (z wychyleniem do przodu) oraz podpory zwieszone w ten sam sposób. Samego tucka najlepiej próbuj na poręczach, raz że oszczędzisz nadgarstki, dwa mając trochę wyższe poręczę, możesz próbować wchodzić do tucka zasadniczo będąc cały czas pod poziomem poręczy. Podczas podporu masz być spięty, brzuch, pośladki, wszystko sztywne. Jeśli to Ci wychodzi naciskaj podczas podporu na ziemie tak by trochę mniej czuć ciężar na nogach.

Z innych rzeczy pozycja hollow bo to w niej jest waga, oraz nie zapominaj o trenowaniu równolegle stania na rękach, powinno wzmocnić obręcz barkową.'

Pamiętaj, że robiąc planche musisz być maksymalnie wyciągnięty w obręczy barkowej. Oznacza to, że Twoje ramiona muszą Cię "wypychać" w przód-do góry.

I nie śpiesz się. Półtora roku to bardzo mało czasu w porównaniu z obciążeniami do których chcesz się adaptować. Proste ramiona wymagają daleko posuniętych zmian adaptacyjnych aparatu więzadłowo-stawowego i należytego "czucia mięśniowego", a te procesy w zależności od elementu trwają do kilku lat.

Prócz tego masz gdzieś tutaj jakiś poradnik do planszy z Legii od Newcia, poszukaj.
#3

Dzięki Predi! Chyba po prostu naoglądałem się zbyt wielu filmików typu "My 1 year progress in planche" gdzie gość fulla robi przy dużym wzroście Wink
#4

Są różne przypadki, różne historie, różny start, ludzie często palą frana w sprawie długości stażu czy sportowej przeszłości. Utrzymany full przy dużym wzroście (rozumiem 180+) w rok czasu, bez wcześniejszego przygotowania brzmi nieźle. Podlinkuj jeśli możesz. Osobiście nigdy kogoś takiego nie widziałem/nie spotkałem. A niższe... cóż to jest zupełnie inna liga. Wink
#5

nie ma co patrzeć na filmiki typu planche w 1 rok, ci goście przewaznie nie robią nic poza tym jednym elementem albo wychodzi im ginekomastia po 2 latach Smile
#6

(2016-09-08, 11:28)orlen napisał(a):  albo wychodzi im ginekomastia po 2 latach Smile

Nie chcę być czepialski, ale co ma ginekomastia do treningu wagi w podporze? Nawet jeśli robisz tylko jeden element.
#7

Może to że jeśli gość robi planche Full w rok to musiał "zarzucić" nie mało sterydów..po których występuje gino Tongue


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości