(2016-03-19, 10:47)Mateusz01 napisał(a): Jestem ciekaw dlaczego gimnastycy z którymi ćwiczy mu tego nie powiedzieli. Widać na jego filmikach że ćwiczy w jakimś klubie gimnastycznym i dziwne jest to że on nie wie o tym co piszecie.
nie bardzo rozumiem do czego zmierzasz ? A czy nauczyciele w szkole wszystko Ci mówili o swoich przedmiotach na lekcji ? No nie, kwestia tego jakie pytania zadajesz. Rafał nie jest zawodnikiem ćwiczy dla siebie, zdobywa wiedzę sam, dyskusja się toczy o sensowność wykonywania ćwiczeń w GIMNASTYCE nie w Street Workoutcie. Jeżeli obrałeś sobie cel, że po przez wagę przodem chcesz robić planche i samolot i robić setki podciągnięć to jest to Twój cel i my podpowiadamy jak robić to najefektowniej. Masz rozpisane przeze mnie tematy o tym jak nauczyć się wagi przodem, jak nauczyć się wagi w podporze i jak nauczyć się samolotu.
Jeżeli zapytałeś się co trzeba zrobić by się podciągać w wadze przodem ? Z mojego punktu widzenia jako kogoś kto siedzi w gimnastyce nie ma sensu, ponieważ nie jest rozwojowe i uzasadniłem dlaczego. Nie napisałem, że nie można tego ćwiczenia robić czy wręcz zakazałem, z mojego punktu widzenia jest to ćwiczenie durne, bo nie prowadzi do niczego. W związku z czym trudno odpowiedzieć na pytanie ile trzeba trzymać sekund fronta by to zrobić, ponieważ nikt w gimnastyce się nad tym nie rozwodzi, ponieważ nikt nie skupia się nad tym elementem. Naprawę uwierz mi gimnastyka nie skupia się na tym co Street Workout, jest wiele innych ciekawszych elementów a przede wszystkim dynamicznych, ponieważ w gimnastyce odchodzi się od statyki jak tylko się da.
Elementy statyczne są jedną ze składowych układów, które trzeba zrobić, jeżeli w Street Workoutcie weszłaby zasada, że można zrobić podczas pokazu maksymalnie 3 ćwiczenia statyczne a reszta muszą być dynamiczne, to wiele osób przestałoby się skupiać na elementach statycznych. Mało kto w gimnastyce skupia się na tym by trzymać fronta 25 sekund, bo to jest do niczego nie potrzebne, nie rozwija i nie pcha do dalszych trudniejszych elementów, a chodzi o to by się nauczyć jak najszybciej najtrudniejszych obecnie elementów z drabinki trudności by wygrywać zawody. Waga w podporze, waga przodem, to są elementy z grupy A i B najniżej w tabelce. W skrócie szkoda na to czasu.
Co mogę podpowiedzieć co do tego o co pytasz, to próba powolnego opuszczenia z maksymalnego ugięcia ramion do pełnego wyprostu fronta z pomocą by utrzymać sylwetkę we froncie lub można spróbować zrobić to z gumą. Jest to trudne z powodu nietypowej pozycji chwytu i utrzymania by zrobić to z pełnego zakresu zgięcia, natomiast lepszym ćwiczeniem bardziej rozwijającym plecy jak już chciałeś je rozwijać przez fronta to jest wznos prostego tułowia z nogami w zwisie do zwisu przerzutnego, tam masz pełne zakresy czyli optymalnie rozwija siłę mięśnia po całej długości. Tym bardziej że pozytywnie wpływa na siłę prostych ramion a jak można się domyśleć proste ramiona są słabsze w stosunku do zgiętych ramion, więc są jakoby bazą pod lepszy skurcz koncentryczny.
"Siła i szpan !" - SG Legia Warszawa
Jugger napisał(a):nie interesuj sie kim jestem, bo to naprawde bez znaczenia, tak samo jak mnie nie obchodzi kim jestes.
Będę dążył do tych wznosów do zwisu przerzutnego bo narazie tego nie zrobię. Wiem że są to ćwiczenia z grupy A i B, ale wątpię czy w domu samemu da się nauczyć trudniejszych ćwiczeń. O trudniejszych będę myślał gdy osiagne moje dwa najbardziej odległe cele czyli właśnie planche i samolot. 