Ocena wątku:
  • 0 Głosów - 0 Średnio
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5

Dziwny ból w mostku...
#1
Question 

Niestety nie znalazłem odpowiedniego wątku na temat, który chciałem poruszyć - dlatego, gdyby któryś z moderatorów stwierdził, że jednak bardziej pasuje umieścić go gdzieś indziej - proszę bez krępowania przenieść i z góry sorry za kłopot Smile

Czy spotkaliście się z dziwnymi bólami/dokuczaniem mostka? a bardziej szczegółowo:
- czasem zdarza mi się strzelić mostkiem (wydając dźwięk podobny do strzelenia jakiegokolwiek innego stawu);
- rzadko, ale zdarza się, że przez kilka godzin odczuwam uciążliwy ból w mostku - jakby jakieś 'naprężenie'/'napięcie' - staram się wtedy siedzieć prosto, ze ściągniętymi łopatkami, gdyż przy jakiejkolwiek zmianie pozycji ból nasila się;
- czasem, przy bardzo lekkim bólu, wystarczy, że wypchnę mocno klatkę w przód, odginając jednocześnie głowę oraz ręce maksymalnie w tył (wtedy mostek strzeli albo i nie) i ból znika;
- najczęściej zdarza się, że ból pojawia się w trakcie treningu siłowego i uniemożliwia część ćwiczeń, takich jak: dip'y (w gimnastyce bodajże 'ugięcia'?), pompki tyłem, german hang(cat skin), pompki w staniu na rękach itp...

Ostatnimi czasy akurat trochę się uspokoiło i dosyć rzadko zdarza się, aby dokuczało mi to w jakikolwiek sposób, ale był taki czas, że psuło mi to kilka treningów pod rząd.
#2

Wedlug mnie nie masz sie czym przejmowac, mialem dokladnie tak samo gdy zaczynalem trenowac na kolkach (dokladniej objawy pojawily sie przy rozpieciach- duze obciazenie dla przylaczen miesci klatki ktore znajduja sie wlasnie w okolicach mostka) i objawy byly dokladnie takie jak u Ciebie- uciskajacy bol przechodzacy po 'strzeleniu' mostkiem. Musisz jakis czas przebolec po prostu, cialo po pewnym okresie powinno przystosowac sie do obciarzen.Wink
#3

Też tak miałem jak parę lat temu po dłuższej przerwie zacząłem robić pompki i ugięcia. Bolało czasem dosyć mocno i nawet rozciąganie nie pomagało, ale w końcu przeszło i już nigdy nie powróciło.
#4

Generalnie specjaliści zalecają, by przed ćwiczeniami typu ugięcia itp. rozciągnąć klatkę piersiową. Stajesz w futrynie, ręce na boki, łapiesz futrynę i rozciągasz klatę wykonując ruchy do przodu i tyłu. Połącz to z oddechem. Przy intensywnym nabraniu powietrza klatka się rozciąga. stosowane prewencyjnie przed ćwiczeniami podobno pomaga.


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości