Ocena wątku:
  • 0 Głosów - 0 Średnio
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5

Czym właściwie jest gimnastyka
#21

Dlaczego uważam, że Crossfit dzieli przepaść od gimnastyki? Zacznijmy od tego, że sama idea CF mi się podoba: dwubój, martwe ciągi, elementy gimnastyczne. Do tego większa wszechstronność, treningi obwodowe itp. Tylko jak to wygląda w praktyce? Umiejętności gimnastyczne kończą się na muscle upie. Wspieraniem tego nie nazwę, bo przy wspieraniu obowiązuje technika Big Grin Wag Crossfiterzy nie robią, bo rzekomo mają za ciężkie nogi. A wagi to przecież dopiero przedszkole gimnastyczne. Ilu z trenerów Crossfit jest w stanie wykonać wymyk? Czy w ogóle uczy się ich salt? Dodam, że większość z nich nie szokuje osiągami w ciężarach. Oczywiście nadal uważam, ze to o niebo lepszy system od zwykłej siłki i co najważniejsze jest przewidywalny, więc w ciemno można go polecić komuś, kto chce ze sobą coś zrobić lecz uważa "że jest za stary na fikołki". Machanie sztangą zapewni mu komfort psychiczny, że coś ze sobą robi.

Natomiast nawet w branży fitness są ludzie, którzy nie posiłkują się świetną marką a stawiają sobie wysoko poprzeczkę. Świetnym przykładem jest nasz forumowy kolega BeF. Waży 65 kg i robi tureckie wstawanie ze sztangą o wadze 50kg. Potrafi zrobić salto w przód, tył, bok, stanąć na rękach, jest rozciągnięty, zrobi wagę tyłem na kółkach i wiele wiele innych rzeczy. Na zajęcia do niego wysłałbym tych którym dobrze życzę, bo wiem, że byłyby rozwojowe choć nie stoi za nim imperium ReebokaWink
#22

Dopiero teraz mam chwilę, żeby odpisać.
Muszę się niestety z Wami, Panowie, w wielu kwestiach zgodzić. Mrówku, Twoje podejrzenie dopingu u Panów z czołówki CF... może być słuszne. No taka prawda. Ale na pewno znajdą się w niej też nieoszukujący ludzie.
Tragiczna czasem technika również jest prawdą. To absolutnie niewybaczalne i nawet walka z ciężarem nie usprawiedliwia całkowitego jej załamania (no bo lekkie odstępstwa od ideału są oczywiste). Kiepskie umiejętności gimnastyczne czołówki CF'terów też są czasem faktem. Uzasadnienie z nogami to lepiej nie komentować, niedawno słyszałem takie uzasadnienie przy poziomce, khem.
...ALE pamiętajcie proszę, że CF to nie tylko czołówka, ale też mnóstwo amatorów i pewna idea ogólnej sprawności. Ja miałem do czynienia z dwoma znakomitymi trenerami, którzy na pierwszym miejscu stawiali zawsze technikę. Jeden był chyba tak wielkim pedantem technicznym jak ja, a ja potrafię się naprawdę dowalić. Trenerzy ci mieli bardzo rozsądne podejście, nie zaniedbywali gimnastyki i ćwiczeń z ciężarem własnego ciała, pamiętali o tym, że siła to nie wszystko. Mówili sensownie i nie mieli przesadnego parcia na wynik. To mi pokazało, że CF może być przedstawiany w sensownej formule i TYLKO w takiej formule go popieram. Kiedy ktoś zaczyna się szkodliwie podniecać ciężarem, powtórzeniami i zapominać o zdrowiu i sprawności, to coś jest nie tak. Podsumowując: CF - jestem na tak, ale Wasze zarzuty są sensowne, więc jestem na tak tylko w wypadku CF, który tym zarzutom nie podlega. Bo taki też można znaleźć. Smile

Mrówku, co do Twojego wyniku 3200 metrów na Cooperze, to jest on naprawdę imponujący. Gratuluję! Muszę jednak dodać, że nie wierzę, żeby to trening gimnastyczny był jego bezpośrednią przyczyną. Bądźmy jednak szczerzy - masz do biegania ewidentne, bardzo dobre uwarunkowania, gdybyś zaczął je trenować, na pewno mógłbyś w nim bardzo daleko zajść. Oczywiście trening gimnastyczny poprawił Twoją wydolność, ale podtrzymuję, że moim zdaniem ze względu na swoją specyfikę to nie jest trening, który by w należyty sposób rozwijał tlenową wydolność. Oczywiście jak mi zaraz Zahir, Newcio, Adam i pozostali napiszą, że bez biegania nabiegali 3000+ na Cooperze, to będę musiał odszczekać moje słowa i skorygować poglądy. Wink

Pozdrowionka!
#23

Zahir niestety nie nabiega bo ma rozwalone kolano Sad

Ale z tego co pamiętam nasz instruktor Radek Kardas też przebiegł około 3 000.
#24

ja na Cooperze miałem 2400 albo 2600

"Siła i szpan !" - SG Legia Warszawa

Jugger napisał(a):nie interesuj sie kim jestem, bo to naprawde bez znaczenia, tak samo jak mnie nie obchodzi kim jestes.
#25

(2015-01-17, 01:36)Newcio napisał(a):  ja na Cooperze miałem 2400 albo 2600

U nas w Katowicach jest 2750 na ocenę 3 i przebiegłem dokładnie tyle po czym dosłownie UMARŁEM xD
#26

Pierwszy raz w życiu biegłem Coopera w październiku i mierzyłem że przebiegnę około 2000-2400, a przebiegłem 3000.
#27

Test Coopera polega na przebiegnięciu w ciągu 12 minut jak największego dystansu tak?Smile
#28

Zgadza się.
#29

Jak wrócę do mojej formy biegowej to zrobię test i podzielę się wynikiem Smile
#30

No właśnie, jak wrócisz do formy biegowej, czyli oprócz gimnastyki też biegasz. A to zmienia postać rzeczy! Ale i tak zapraszam i życzę powodzenia! Smile


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości