Ocena wątku:
  • 0 Głosów - 0 Średnio
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5

Cześć z tej strony Mateusz
#11

(2017-03-29, 22:41)mateuszKM napisał(a):  Trifecta to nazwa treningu coś w stylu rehabilitacji na różne dolegliwości m.in. Bóle dołu pleców, rozciąganie tej partii razem z brzuchem i mięśniami bocznymi ciała,
Polega ona na robieniu mostka, l-sit i skrętu ciała w pozycji siedzącej

Dobra, nie chcę na nikigo się rzucać, ani udawać, że wiem więcej niż wiem, ale wydaje mi się, że mostek nie jest zbyt dobrym ćwiczeniem na "leczenie" bólu pleców. Poziomka z kolei jest dosyć mocno angażująca, tzn. pracuje sporo część twojego ciała, a z tego co widzę np. u siebie na sali na treningach stabilizacyjnych/prehabilitacyjnych, to gościu raczej się skupia na prostych ćwiczeniach, w niektórych przypadkach nawet izolacji, lub rozluźniania m. antagonistycznych, a nie na angażowaniu jak największej ich ilości

Łoboże. SW to gimnastyka bez zasad... W sumie wiesz jak to brzmi? Jak sztuki walki bez zasad. Kopnij go w jaja, wybij mu oko, wyrwij zęba, no o co wam chodzi? Przecież my się bijemy tak samo jak i wy, dlaczego nas dyskryminujecie, my też robimy sztuki walki! Tylko że takie bez zasad.
Neta
#12

Nikt kto nie jest fizjoterapeutą bądź lekarzem nie powinien polecać treningów "rehabilitacyjnych". Jeśli ruch jest lekiem to należy pamiętać, że każdy lek źle dobrany lub w nadmiarze jest trucizną. Medycyna podobnie jak fizjoterapia stosuje określone zabiegi do określonych dysfunkcji. Na inną dysfunkcję dany zabieg może być wręcz szkodliwy. Mostek może być ćwiczeniem super newralgicznym dla osób z plecami wklęsłymi i wybranymi dolegliwościami kręgosłupa, głównie odcinka lędźwiowego. Uproszczając - to prawda, ruch tego rodzaju może rozciągnąć mięsień biodrowo-lędźwiowy ale przy tym prowadzi do skurczu prostownika na całej długości w tym w odcinku lędźwiowym m. wielodzielnego. Tylko osoba kumata w temacie będzie w stanie określić czy to źle czy dobrze dla ćwiczącego i to też w konsultacji z ćwiczącym.
#13

Przy ćwiczeniu rekreacyjnym o ile nie ma żadnych zastrzeżeń medycznych (typu wady postawy) powinniśmy się skupiać na wszechstronnym treningu dbając zawsze o to by jeśli ćwiczymy dana grupę mięśniową, to od razu trenujemy również mięśnie antagonistyczne. W przeciwnym wypadku doprowadzimy do wad postawy lub spowodujemy kontuzję. Dlatego jeśli robimy brzuch, ZAWSZE musimy zadbać też o prostowniki grzbietu. Natomiast jeśli mamy już jakieś wady, dysproporcje itp. czyli potrzebny jest nam trening rehabilitacyjny, to jak napisał Predi robimy go tylko i WYŁĄCZNIE pod okiem specjalisty. On nie tylko poleci nam ćwiczenie "dobre na daną przypadłość ale tez dobierze takie które będziemy w stanie poprawnie wykonać, bo brak techniki w wielu przypadkach jest najszybsza droga do urazów.
#14

O tych ćwiczeniach na dol pleców pisałem dlatego bo mam siedząca prace na koparce, dodatkowe wibracje nie sprzyjają plecom, wiec chce je dodatkowo wzmacniać.o
#15

Zawsze warto wzmacniać plecy i stabilizować kręgosłup. Najbezpieczniej jest to robić izometryczne, wtedy niczego nie uszkodzisz.
#16

Cześć Mateusz, ja jestem Łukasz i trenuje już od dwóch lat nie używając żadnych, jakichkolwiek wspomagaczy. Efekty może są o wiele mniejsze, ale i tak jestem z siebie dumny!


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości