Cześć, i czołem dla wszystkich Mistrzów, amatorów i pasjonatów. Jestem nowy na forum, na dobrą sprawę zielony. Gimnastyka dla mnie była kojarzona zawsze z zajęciami na wf, gdzie nie chce się zaliczyć ale trzeba przewroty i jakieś podstawowe ćwiczenia. Nieco inaczej patrzyłem na profesjonalną gimnastykę którą oglądałem czasami w telewizji. Zawsze mi to strasznie imponowało. Zawsze byłem aktywny choć nie byłem ukierunkowany pod żaden sport. Sporo się zmieniło w liceum. Zacząłem dużo więcej trenować, Bieganie, Siłownia plus trochę szermierki towarzyszą mi już jakiś czas. Po liceum poszedłem na politechnikę i po zajęciach ciągle poświęcałem czas aktywności fizycznej. Studia te nie podeszły mi specjalnie. Jakoś daje radę, ale się w nich nie widzę. postanowiłem jakiś czas temu, że skoro dużo czasu poświęcam na sport, dietetykę, to warto iść w tym kierunku. mam 20 lat i planuję startować na AWF, zacząłem się już przygotowywać. Jednak samo zaliczenie egzaminu wstępnego nie jest moim celem, chcę iść w kierunku gimnastyki dla własnej satysfakcji. Tu od razu takie pytanie: Czy są na forum osoby które, mogły by mi podpowiedzieć jak ułożyć trening by jak najlepiej dopracować zarówno gibkość jak i dynamikę wykonywanych ćwiczeń? Z doświadczenia wiem że Siłownia może dodaje krzepy, ale ogranicza motorykę. Chcę dotychczasowe ćwiczenia siłowe wyeliminować na rzecz pracy z obciążeniem własnego ciała, ale jako że egzaminy obejmują też inne dyscypliny to muszę pamiętać by było to ustawione racjonalnie. Dodatkowo potrzebuję kilku porad odnośnie rozciągania. Jeśli znajdzie się ktoś chętny do udzielenia kilku porad, będę ogromnie wdzięczny. To moja historyjka na wstęp, Miło mi i powodzenia w treningach 
