Ocena wątku:
  • 0 Głosów - 0 Średnio
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5

10000 Swingów
#11

(2014-04-26, 21:54)Hannibal napisał(a):  
(2014-04-26, 21:36)Struc napisał(a):  tkanka schodzi od deficytu kalorycznego, wysiłek fizyczny może jedynie pomóc ale nie musi, wszystko zależy od miski.
ja przygodę z ketlami zacznę od tego właśnie programu - głownie dla wzmocnienia wytrzymałości, siły uchwytu i dolnego odcinka kręgosłupa.
no to powodzenia
ten program nie jest dla początkujących ani dla tych którzy zaczynają swoją przygodę z kettlami, ale zrobisz jak uznasz za słuszne
To fakt. W lince wyzej jest co nieco na ten temat
http://swingthiskettlebells.com/10000-ke...challenge/
Cytat:In my opinion the 10000 kettlebell swing challenge is NOT a workout to be attempted by trainees that….
Have Less than one year of kettlebell experience under their belt unless they are athletes with a high training age. Even so it is still a heck of a lot of volume for an exercise although a full body one, for someone not used to the physics of a swing.


Oczywiscie to tylko opinia, ale trening jest na tyle ciezki i mozolny (oczywiscie jezeli go sie wykonuje tak jak jest w zalozeniach - ekspolzywnie i energicznie), ze latwo sie zdemotywowac, zniechecic i np robic powtorzenia kosztem techniki. Na pewno nie ma w nim miejsca na dopracowywanie techniki, bo prawda jest taka, ze im wiecej powtorzen, tylko ciezej te technike trzymac ze wzgledu na zmeczenie.
W ostatnich klastrach ciezko jest juz zachowac to wybicie z bioder na przyklad.
#12

mnie zawsze zastanawia w takich programach - dlaczego w czasie jednej sesji jest 500 powtorzen, a nie np. 250, albo tysiac. czy to ktos przemyslal, jakies argumenty za i przeciw?
co do pojecia "trudnosci" - robienie czegokolwiek, w odpowiednim tempie przez 45 minut, bedzie trudne.

kp
#13

Wszystko mozna tak rozkminiac, np dlaczego Jim Wendler wymyslil 5/3/1 a nie 6/4/2, lub dlaczego jest pelno stronek typu 100pompek albo 100podciagniec a nie 105 czy 97. Pewnie dlatego, ze zyjemy w takim wlasnie systemie dziesiatkowym. Jakby Dan John byl zawodowym informatykiem, tyo moze by wymyslil 10024 Big Grin
10K to fajna liczba, ktora da sie upchnac w standardowy miesiac, pewnie dlatego. Kto by skonczyl na 9000?, nie wierze, ze ktos nie chcialby zrobic tego dodatkowego tysiaka. Ale widzialem, ze sa tacy co pociagneli nawet dalej do 1200 Smile
#14

najbliższe do 10k potęgi 2-ójki to 8'192 i 16'384,
1024 jest źródłem typowych żartów informatycznych, bo to 2^10.
#15

oczywiscie system dziesietny.... Smile ale.... Jezeli budowanie wytrzymalosci silowej zaczyna sie od 30 powtorzen (tak wynika z obserwacji), to jaki sens jest robic 500 powtorzen na jednej sesji treningowej? dla eksploatacji aparatu ruchu? nie lepiej okreslic jakies rezimy czasowe i staranniej dobierac ciezar do masy ciala (nie jest precyzyjne 24 kg dla mezczyzn, jak na moj gust oczywiscie).

kp
#16

ok, w takim razie będę robi 1 powtórzenie dziennie i za dwa lata jak uznam, ze technika dobra, to zrobię program :p

a teraz na serio... ile uczyliście się podstawowych bojów w kb, i jak trenować na początku przygody z kb?
#17

najlepszy sposob to umowic sie z kims kto umie, pokaze, poprawi Ciebie.
kp
#18

Ja się uczyłem z książki 'Enter the kettlebell' Tsatsoulina Big Grin... ale to dla kogoś kto uważnie czyta jakby co Smile. Na początku po prostu bawiłem się i utrwalałem ruch, a potem dopiero zaczynałem go wdrażać do treningu sprawnościowego.

A znaleźć kogoś, kto już coś umie, zawsze jest dobrą opcją.

Generalnie, musisz się dowiedzieć i zrozumieć na czym polega poprawna technika, żeby móc do niej dążyć w treningu. W przeciwnym razie to jak uczenie się pływania po wyrzuceniu z łódki Big Grin, pewnie będzie się lepiej pływało niż ktoś, kto nie miał kontaktu z wodą, ale chyba celujemy w coś więcej trenując Big Grin.
#19

Techniki na pewno sie nie powinno uczyc cwiczac do upadku albo zmeczenia, bo wtedy technika zaczyna cierpiec kosztem zaliczenia powtorzenia. W 10K wlasnie tak jest pod koniec. Tak, ze warto sobie najpierw solidnie "wdrukowac" ten poprawny ruch w sfere nawykowa, zeby o nim nie myslec w trakcie zmeczenia. Np dobrym sposobem jest zmiana ciezaru na mniejszy, jezeli sie zalicza bledy w ruchu.
#20

tylko te 10 000 swings to nie program tylko wyzwanie, nie dłużej niż na 4 tygodnie
i nie jest dobrym pomysłem na początek z zabawą z kettlami - takie jest moje zdanie
ja się uczyłem z błędów, nagrywałem siebie jak wykonuje ćwiczenie i potem ogląłem ;p


"Bieganie to coś więcej niż sport, to styl życia!"
"Gry wymagają zręczności. Bieganie wymaga wytrzymałości, charakteru, dumy, odporności psychicznej. Bieganie jest testem, a nie grą. Testem wiary, przekonań, woli i pewności siebie."


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości