2020-04-20, 10:28
Hej,
Jestem Maciek, lat 31, mieszkam we Wrocławiu. Kalisteniką zainteresowałem się kilka lat temu, głównie w celu poprawy postawy ciała i ogólnej kondycji fizycznej (siedząca praca). Zaczynałem ze "Skazanym na trening", później czerpałem info m.in. z tego forum, filmów Mrówka na YT i stopniowo wsiąkłem w gimnastykę. Na ten moment mój trening to kółka w domu, a przed kwarantanną była też akrobatyka na sali.
Aktualnie szlifuję wspieranie ciągiem na kółkach (brzydkie ugięcie nóg w kolanach w początkowej fazie). Jeżeli chodzi o kółka to w najbliższej przyszłości chcę nauczyć się też kip to support (czy polska nazwa to wspieranie wychwytem do podporu?) i przewrotu w przód.
Największa bolączka o oczywiście rozciąganie, pospawane barki i przywodziciele
Mam nadzieję, że forum wróci do życia i uda się stworzyć na nowo fajną społeczność!
Pozdro,
Maciek
Jestem Maciek, lat 31, mieszkam we Wrocławiu. Kalisteniką zainteresowałem się kilka lat temu, głównie w celu poprawy postawy ciała i ogólnej kondycji fizycznej (siedząca praca). Zaczynałem ze "Skazanym na trening", później czerpałem info m.in. z tego forum, filmów Mrówka na YT i stopniowo wsiąkłem w gimnastykę. Na ten moment mój trening to kółka w domu, a przed kwarantanną była też akrobatyka na sali.
Aktualnie szlifuję wspieranie ciągiem na kółkach (brzydkie ugięcie nóg w kolanach w początkowej fazie). Jeżeli chodzi o kółka to w najbliższej przyszłości chcę nauczyć się też kip to support (czy polska nazwa to wspieranie wychwytem do podporu?) i przewrotu w przód.
Największa bolączka o oczywiście rozciąganie, pospawane barki i przywodziciele

Mam nadzieję, że forum wróci do życia i uda się stworzyć na nowo fajną społeczność!

Pozdro,
Maciek