2019-11-25, 22:57
Witam
Cierpię na łokieć golfisty, który uniemożliwia mi ćwiczenie na drążku. Nabawiłem się go własnie ćwicząc podciągnięcia, najpierw mechanicznie uszkadzajac cos w lokciach (proba dynamicznego podciagania spowodowala tymczasowy uraz w obu lokaciach), nastepnie po okresie odpoczynkowym ta kontuzja byla w pewnym sensie uspiona, ujawniajac sie czasem jako bol przy podciaganiu przed solidniejsza rozgrzewka.
Ok 2 miesiace temu rozwinelo sie to na tyle, ze juz nie moglem wykonywac podciagniec bo bół w prawym lokciu byl zbyt silny i dotychczasowe metody jego eliminacji (rozgrzewka, rozciaganie, masaz/rolowanie) nie działały, nawet przyciagniecie sie do biurka siedzac na krzesle na kolkach sprawialo bol. Sprecyzje ze sytuacja dotyczy tylko prawej reki.
Narazie probuje cwiczen rehabilitacyjnych opartych na rozciaganiu miesni przedramienia oraz masowaniu/rolowaniu tych miesni. Niebawem udam sie na terapie manualna do fizjoterapeuty.
Sek w tym ze cwiczenia na core, cwiczenia typu push, dolne partie miesniowe, itp nadal moge wykonywac, ból łokcia nie pozwala jedynie na tuchy typu przyciąganie.
Chcialbym poprosic o pomoc w ulozeniu planu treningowego dla swiezaka (nie cwicze od 2 miesiecy wcale, wiec tak mnie nalezy potraktowac), ktory uwzglednilby ww. ruchy, bazujac oczywiscie na cwiczeniach gimnastycznych. Zalezaloby mi na budowaniu sily podstawowej oraz pracy nad zakresami ruchu/rozciagnieciem od nadgarstkow, przez barki (lubowalem sie w cwiczeniu handstandow ale nigdy nie wymasterowalem jeszcze), na tylnej tasmie koncząc (nie pomijajac innych niezbednych obszarow, o ktorych sam nie jestem swiadomy).
Czy ktos ma doswiadczenie w sytuacji jak moja i moglby cos poradzic, moze podrzucic jakies konkretne materialy, a moze jakis plan gdzies gotowy ktos widzial?
Za wszelkie info wielkie dzieki!
Cierpię na łokieć golfisty, który uniemożliwia mi ćwiczenie na drążku. Nabawiłem się go własnie ćwicząc podciągnięcia, najpierw mechanicznie uszkadzajac cos w lokciach (proba dynamicznego podciagania spowodowala tymczasowy uraz w obu lokaciach), nastepnie po okresie odpoczynkowym ta kontuzja byla w pewnym sensie uspiona, ujawniajac sie czasem jako bol przy podciaganiu przed solidniejsza rozgrzewka.
Ok 2 miesiace temu rozwinelo sie to na tyle, ze juz nie moglem wykonywac podciagniec bo bół w prawym lokciu byl zbyt silny i dotychczasowe metody jego eliminacji (rozgrzewka, rozciaganie, masaz/rolowanie) nie działały, nawet przyciagniecie sie do biurka siedzac na krzesle na kolkach sprawialo bol. Sprecyzje ze sytuacja dotyczy tylko prawej reki.
Narazie probuje cwiczen rehabilitacyjnych opartych na rozciaganiu miesni przedramienia oraz masowaniu/rolowaniu tych miesni. Niebawem udam sie na terapie manualna do fizjoterapeuty.
Sek w tym ze cwiczenia na core, cwiczenia typu push, dolne partie miesniowe, itp nadal moge wykonywac, ból łokcia nie pozwala jedynie na tuchy typu przyciąganie.
Chcialbym poprosic o pomoc w ulozeniu planu treningowego dla swiezaka (nie cwicze od 2 miesiecy wcale, wiec tak mnie nalezy potraktowac), ktory uwzglednilby ww. ruchy, bazujac oczywiscie na cwiczeniach gimnastycznych. Zalezaloby mi na budowaniu sily podstawowej oraz pracy nad zakresami ruchu/rozciagnieciem od nadgarstkow, przez barki (lubowalem sie w cwiczeniu handstandow ale nigdy nie wymasterowalem jeszcze), na tylnej tasmie koncząc (nie pomijajac innych niezbednych obszarow, o ktorych sam nie jestem swiadomy).
Czy ktos ma doswiadczenie w sytuacji jak moja i moglby cos poradzic, moze podrzucic jakies konkretne materialy, a moze jakis plan gdzies gotowy ktos widzial?
Za wszelkie info wielkie dzieki!