Ocena wątku:
  • 0 Głosów - 0 Średnio
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5

Postawa w śrubach
#1

Witam,
Mam problem z moją postawą podczas kręcenia śrub, rozjeżdżają mi się nogi i wypuszczam miednicę do przodu, i tu moje pytanie, jakie ćwiczenia mógłbym wykonywać aby to skorygować, chodzi mi tu zarówno o ćwiczenia na wzmocnienie mięśni(w sumie to o nie najbardziej, gdyż o skakanie będę pytał Newcia na zajęciach, a i czasu na sali jest nie wiele, także chciałbym dobrze się przygotowywać do zajęć na sali) jak i na samo wyskakanie, że tak powiem, co bym mógł w końcu z czystym sumieniem powiedzieć że w końcu to potrafię Smile

Druga sprawa to ułożenie ramion w momencie odbicia po runda ku, wiele osób podpowiadało mi żebym te trzymał w górze, ale gdy tak robię automatycznie kieruję odbicie do tyłu. Z moich obserwacji i doświadczeń wynika że jeśli ułożę je mniej więcej 45 stopni przed sobą daje mi to najlepsze odbicie i najbardziej skierowane do góry. Tak sobie myślałem, że w rundaku w sumie rąk nie używamy i też nie mamy jak nimi zwiększyć wyskoku(tak jak przy saltach z miejsca kiedy bierzemy mocny zamach) więc ułożenie ramion ma nam pomóc w utrzymaniu odpowiedniej sylwetki, a ta poprawnie ułożona daje nam mocne odbicie. Czy dobrze myślę?
#2

Zapraszam jutro lub w czwartek na zajęcia przypomnij mi się, że jesteś do mnie w sprawie śruby.
Masz błędne założenia co do rundaka, muszę ocenić co źle w nim robisz. Nieprawdą jest, że rąk nie używasz w rundaku, używasz i to one nadają odpowiednią postawę i wspomagają siłę z jaką będziesz uderzał o podłoże do blockingu. Nie ma sensu przez internet Ci tego tłumaczyć. Również błędne założenie jest, że ramiona w salcie w tył kładą Ci plecy. To znaczy, że Twój tułów jest słabo skoordynowany i brakuje Ci siły core'u, czyli koordynacji mięśniowej pleców + brzuch + nogi.

Sam doskonale zauważyłeś swoje błędy, żeby to skorygować przejrzyj sekcję warszawaską i ćwiczenia pod hollow body i na brzuch. Brakuje Ci wzmocnienia core ( inaczej prawidłowej sylwetki gimnastycznej ), którą wałkujemy od 2 miesięcy na sekcji. I bez tego nikogo nie puszczę dalej na trudniejsze elementy. Sami uczestnicy prawdopodobnie już zauważyli, że jest to szalenie ważne.
#3

mojego rundaka znasz dobrze Smile (ale napewno jutro się przypomnę), i nie raz mi już mówiłeś o moich błędach, tylko się tak zastanawiam choćby na tym filmiku http://www.youtube.com/watch?v=fz-Cl-pkADk gość ma ramiona sporo przed sobą, a i tak potrafi wyjść na tyle wysoko żeby zakręcić potrójne salto, więc dlatego zastanawiałem się czy to nie kwestia usztywnienia ciała, w którym to usztywnieniu mają pomóc w jakimś stopniu ramiona Smile
#4

ale on po fiflaku wychodzi do potrójnego salta + ma dobrą plansze + do blocku wyszedł bardzo dobrze i owszem usztywnienie ciała jest szalenie ważne. Usztywnienie daje większą siłę reakcji podłoża i podnosi środek ciężkości wokół którego się obracasz
#5

Nogi są tylko w głowie. Wiem ze trudno się skupić na wielu rzeczach podczas wybicia, ale złaczenie nóg i obciągnięcie palców, tak jak pare innych czynności powinno byc automatyczne. Pierwszy krok to skoki z gąbką między nogami, potem upadki, stanie na rękach z odbicia, podskoki, przerzuty i w końcu salta z obrotem. To musi być odruch, na takiej samej zasadzie jak dotykasz czegoś gorącego to cofasz rękę to tu, odbijasz się i łączysz nogi i obciągasz palce.

Można to wypracować ale trzeba nad tym pracować.

2 pytanie, 45* jest ok ale do salta prostego w tył. Różne elementy wymagają różnego ułożenia rąk. Są oczywiscie bardzo zblizone do siebie, jednak różnica jest.
Paweł na 100% powie Ci co jak i kiedy.


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości