Ocena wątku:
  • 0 Głosów - 0 Średnio
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5

Rite of passage bodyweight + free weights combo
#1

Właściwie to czemu nie, pochwale się obecnie moim planem jaki jadę. Oryginalny zarys planu wziął się z programu Pavla Rite of Passage. Składa się z 5 dni treningowych - heavy, medium, light + 2 dni wariacji + 2 dni wolnego.
Obecnie moim celem jest przygotowanie się w pełni do zdania testu na instruktora Strongfirst Bodyweight.
Plan wygląda tak, jest prosty, minimalistyczny i brutalnie skuteczny.

Poniedziałek (dzień ciężki) - pompki w staniu na rękach, pistolety, taktyczne podciągnięcia, czyli wszystko jest jak powinno być- press, pull, squats. Dodatkowo przez cały dzień ćwiczę chwyt zaciskając eksplozywnie gumki do mazania, oraz smaruje gwinty do front levera.
Ćwiczę uścisk bo im mocniejszy chwyt, tym więcej można generować napięcia w całym ciele, a to prowadzi do większych skoków siłowych.

Wtorek (wolne) - wciąż GTG gumki i front lever + parę turkish get up z 24kg kettlem + RESET z Original Strength - taki dłuższy. Ogólnie masa ruchu.

Środa (lekki dzień) - to samo co w poniedziałek
Czwartek (wariacje) - crush curl 24kg kettlem, walizka martwy ciąg, bent press - po prostu nabieram praktyki.

Piątek (średni dzień) - to samo co w poniedziałek i środe)
Sobota (wariacje) - to samo co w czwartek
Niedziela (wolne) - zazwyczaj jakiś basen lub jezioro + góry pod wieczór

W dni ciężkie robię masęserii od 20-30 po 1-3 powtórzenia. W średnie robię 70% z dnia ciężkiego, natomiast w lekkie około 50%.
Prosto i skutecznie Smile


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości