Ocena wątku:
  • 0 Głosów - 0 Średnio
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5

Ekstremalne marsze!
#1

Czy są tu jacyś miłośnicy ekstremalnych wypraw pieszych? Ja przymierzam się do stu kilometrów przez dwadzieścia cztery godziny. Póki co zrobiłem już sześćdziesiąt kilosów w czternaście godzin. To było wykańczające, szalone - cóż, jest ze mnie początkujący sportowiec, a taka odległość jest całkiem duża. Szukam innych miłośników zciurania się w marszu. Smile

Co myślicie o takiej aktywności fizycznej? Chcielibyście spróbować, a może próby macie już za sobą?
#2

Myślałem żeby się sprawdzić w Harpaganie (bieg na orientację 100km/24h). Może jak mi się uda zebrać ekipę to na kolejnym spróbuję swoich sił.

"Remember that almost right, is still wrong. In the long term, this pursuit of perfection will result in much greater strength development and technical refinement;" -Coach Sommer
#3

Kierat jest na takich warunkach w Limanowej myślę, że jak tylko się wzmocnie to dlaczego nie

Wysłane z mojego GT-I9105P przy użyciu Tapatalka
#4

(2015-06-08, 09:12)rafal napisał(a):  Myślałem żeby się sprawdzić w Harpaganie (bieg na orientację 100km/24h). Może jak mi się uda zebrać ekipę to na kolejnym spróbuję swoich sił.

Harman jest light, mam sąsiada, który z dwoma 15 letnimi synami robi go już któryś rok, jak się jest długo dystansowe to spoko, tylko trzeba mieć dobre buty i skarpety bezszwoweTongue
#5

Mój najdłuższy marsz to 50km w 8h na koniec zimy (bez śniegu już Wink), niestety złe buty zrobiły swoje na 45 kilometrze i końcówka była bardzo ciężka. Teraz na drugi raz nie brałbym tyle rzeczy, tylko bardziej minimalistycznie.
#6

A próbowaliście kiedyś treningu crossfit? Big Grin


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości