Ocena wątku:
  • 0 Głosów - 0 Średnio
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5

KFD promuje Street Workout
#21

Domyślam się, ale sport jednak trochę "ewoluuje" i nazwy też się zmieniają. Kulturysta może być zręczny, ale ta zręczność to już nie jest część kulturystyki tylko dodatek innego sportu. Tak jakby biegacz zawdzięczał bieganiu dużą ilość podciągnięć zapominając, że dodatkowo ćwiczy gimnastykę. Czysta kulturystyka we współczesnym znaczeniu tego słowa jest wg. mnie niezbyt dobra. Jak coś dodasz to inna sprawa.

A co do kalisteniki to ja czytałem, że kiedyś to oznaczało rzekomo ćwiczenia fizyczne z tym co masz pod ręką , np. drewnianą belką (z samym ciężarem ciała pewnie też). Ale nie wiem czy to prawda.
#22

Robert, dokładnie taką kulturystykę miałem na myśliSmile A to, że obecnie ten sport ograniczył się często do koksowania i smarowania bronzerem, to już inna sprawa Sad
#23

jak sie udzielalem jako trener zawsze radzilem adeptom "bycia silniejszym", zeby najpierw zaczeli od pracy z ciezarem swojego ciala - jaki ma sens np. wyciskanie lezac, jak sie nie robi pompki etc. Ciezary sie pojawiaja jako element progresu.
Zeby sie tylko nie pastwic - malo kto robi "kulturystyke", wiekszosc chce byc "wiekszymi" i jak zaobserwowalem np. modny teraz jest martwy, a ten czlowieka slabym nie czyni.

kp
#24

Sam martwy to też nie jest kompleksowe i mądre podejście.
#25

odnosząc do martwego trochę z innej strony, wystarczy popatrzeć na dziewczyny z crossfitu do czego doprowadza robienie dużej ilości martwych ciągów i nie tylko generalnie podrzucania ciężarów. Plecy są tak usztywnione, że nie sposób ich rozluźnić nawet przy sylwetkach :/ a potem krzyczą, że odcinek lędźwiowy się nie przykleja do ziemi i bolą plecy przy kołyskach

"Siła i szpan !" - SG Legia Warszawa

Jugger napisał(a):nie interesuj sie kim jestem, bo to naprawde bez znaczenia, tak samo jak mnie nie obchodzi kim jestes.
#26

(2015-04-14, 08:42)zahir napisał(a):  Sam martwy to też nie jest kompleksowe i mądre podejście.

jest obecny, a nie wystepuje jako jedyne cwiczenie. to i tak lepiej, bo przez lata obserwowalem biceps, triceps etc., a tutaj mamy przynjamniej do czynienia z cwiczeniem wielostawowym.

ja np. tymczasem nie robie martwego, ani przysiadu, za to od czasu do czasu robie tylko podrzut, ktory "kryje" sporo cwiczen.

kp
#27

(2015-04-14, 08:42)zahir napisał(a):  Sam martwy to też nie jest kompleksowe i mądre podejście.
Znowu skrajności, przecież wiadomo, że tylko totalny nieogar robiłby tylko to jedno ćwiczenie.
#28

ja chetnie porobilbym tylko to cwiczenie. plus troche areobow i nieco rozciagania. i opowiem jak bylo Smile

kp
#29

(2015-04-13, 19:00)Robert napisał(a):  Podejrzewam, że Zhir myśli o takiej kulturystyce - o fitnesie nikt wtedy nie słyszał
http://www.jwip.pl/readarticle.php?article_id=1645


Super książka, z rok temu znalazłem ją w antykwariacie za jakieś 7zł

"Pasja jest absolutnie konieczna do osiągnięcia długotrwałego sukcesu jakiegokolwiek rodzaju" Donald Trump
#30

do niedawna mialem ja na polce. ale ja czyszcze polki. Sad

kp


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości