Ocena wątku:
  • 0 Głosów - 0 Średnio
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5

6 stacji morderczych - extremalny trening nie dla śmiertelnika
#11

W pełni się zgadzam z przedmówcą, dlaczego dziwne ? Po co mówić w ogóle po polsku przecież to dziwne ?... Nie wiem skąd w nas Polakach tendencja aby wszystko było w języku ang. banery reklamy, opisy , mowa , a żyjemy w kraju - POLSKA
Dodatkowo wiedza na temat gimnastyki w Polsce jest uważam uboga, a raczej dostępność do niej. Ludzie którzy na ogół mają ogromną wiedzę trzymają ją dla siebie, jest kilka ciekawych publikacji które równie ciężko dostać. Wiedzę czerpiemy często z ang. książek, wiec jeśli już coś jest przełożone na polski to poszerzmy ten przekrój wiadomości bo wielu ludzi nie zna języka dostatecznie dobrze by przeanalizować wnikliwie zagraniczne pozycje. Jesteśmy w Polsce mówmy po Polsku tak uważam- co nie znaczy ze mamy nie znać czy czasem nie posłużyć się zapożyczonym słówkiem.

PozdrawiamSmile

Aby wymagać od innych, najpierw zacznij wymagać od siebie.
#12

Problem bierze się stąd, że wiele osób czyta publikacje w języku angielskim. Z różnych powodów. Albo nie ma ich po polsku, albo np. wolą oryginalną wersję. Czerpią z nich wiedzę, ale jeśli chodzi o nazwy własne to uczą się ich w języku w którym czytają. Stąd np. ja kojarzę nazwy jakichś elementów, czy mięśni po angielsku, wiem co to jest i jak wygląda, lecz nie znam polskich nazw. Np. nie wiem jak tłumaczy się "butterfly mount", bo raczej nie będzie to "wejście motylem" Smile
#13

Właśnie tak będzie. Nie kojarzę butterfly mount, ale butterfly pull-up to podciąganie motylkowe, podciąganie motylem albo coś w tym stylu.
#14

jest słownik zrobiony przez Mrówka wystarczy skorzystać z wyszukiwarki

"Siła i szpan !" - SG Legia Warszawa

Jugger napisał(a):nie interesuj sie kim jestem, bo to naprawde bez znaczenia, tak samo jak mnie nie obchodzi kim jestes.
#15

(2015-01-17, 23:05)Wylfryd napisał(a):  Problem bierze się stąd, że wiele osób czyta publikacje w języku angielskim. Z różnych powodów. Albo nie ma ich po polsku, albo np. wolą oryginalną wersję. Czerpią z nich wiedzę, ale jeśli chodzi o nazwy własne to uczą się ich w języku w którym czytają. Stąd np. ja kojarzę nazwy jakichś elementów, czy mięśni po angielsku, wiem co to jest i jak wygląda, lecz nie znam polskich nazw. Np. nie wiem jak tłumaczy się "butterfly mount", bo raczej nie będzie to "wejście motylem" Smile
Otóż to, dobrze powiedziane
ja używam polskiego tylko na forum Smile ale ćwiczenia lepiej się prezentuja w wersji oryginalnej


"Bieganie to coś więcej niż sport, to styl życia!"
"Gry wymagają zręczności. Bieganie wymaga wytrzymałości, charakteru, dumy, odporności psychicznej. Bieganie jest testem, a nie grą. Testem wiary, przekonań, woli i pewności siebie."


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości