Ocena wątku:
  • 0 Głosów - 0 Średnio
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5

Moim celem - full front lever
#1

Różne ćwiczenia pod fronta wykonuję już dość długo (ponad rok na pewno), zaczynałem od pozycji maksymalnie skulonej, którą mogłem utrzymać z prostymi rękami max. 10 sekund. Aktualnie najtrudniejszą wariacją jaką potrafię utrzymać jest front z jedną nogą wyprostowaną.
Przerabiałem już wiele różnych ćwiczeń i sposobów treningu, ale efekty są wciąż niezadowalające. Przyznam, że raczej nie lubię iść jakimkolwiek wcześniej ułożonym przez kogoś programem (wyjątek - metoda O. Lafaya), zawsze sam szukałem i dobierałem ćwiczenia wg swojego doświadczenia i potrzeb. Czuję jednak, że tu czegoś brakuje i potrzebuję wskazówki.
Filmik poglądowy, od razu sorry za światło, dopiero przed chwilą miałem możliwość nagrać parę prób. I ostatnia uwaga, podejścia z filmiku były robione po wcześniej wykonanym tego dnia treningu siłowym, także nie są to maksy. Widzę już, że z jedną nogą prostą lipa straszna, bo nie ma poziomu, nic, czekam na rady. Smile

http://www.youtube.com/watch?v=6OkCHFLsN...e=youtu.be
#2

Cześć Daniel Smile

Zanim będę mógł doradzić potrzebuje jednej kluczowej informacji jak długo i jakimi sposobami trenujesz ? Chodzi mi o przekrój twojego tygodnia powiedzmy 2 miesiące w tył taki plus minus z zwróceniem uwagi na trening statyczny. (Najlepiej jak byś podał ćwiczenia w statyce + czas). W ten sposób będę mógł ułożyć lepszy plan dla ciebie.
Zapomniałem całkowicie, nie kręć próby kiedy jesteś zmęczony Smile.

Pozdrawiam.
#3

Ciężko niestety o próby "na świeżości", ciągle coś ćwiczę. Jeśli nie na drążku to jestem na mieście, wtedy pk lub rower (albo jedno i drugie), a gdy nogi zmęczone to również spada moc ogólna.

Do rzeczy, aktualnie robiłem od 3 tygodni 2x w tygodniu:
5x8 sek. (połowa maksa) tucked front lever (taki kąt w kolanach jak w drugiej wariacji ukazanej na filmiku) z 3kg w plecaku zawieszonym na kostkach, ciężko powiedzieć jakie przerwy między seriami, starałem się możliwie wypocząć, ale znów nie rozciągać zbyt mocno treningu, pewnie 3-4 minuty,
1xMAX ta sama wariacja bez obciążenia
2x5 powt. wymachy do full front lever zaczynając w przybloku (broda nad drążkiem), końcowa faza ciało proste w poziomie, ramiona wyprostowane w łokciach, starałem się używać jak najmniej pędu, kontrolować,
2x6 powt. podciąganie szerokim nachwytem z nogami w poziomce (l-sit) do klatki piersiowej, powoli (2-3 sekundy faza w górę i tyle samo w dół).
Tam, gdzie nie napisane przerwy po 2-3 minuty między seriami.
Wcześniejszy trening to była prostsza wariacja powyższego z tym, że 4x w tygodniu:
5x8 sek. tucked front lever bez obciążenia, przerwy jw.
2x5 powt. podciągania szerokim nachwytem z nogami w poziomce (l-sit) do klatki piersiowej powoli.

Kiedyś robiłem znacznie więcej, ale chciałem coś zmienić, poza tym te ćwiczenia robię niedługo po podciąganiu z ciężarem, które też fajnie angażuje najszersze i nieco brzuch.

W domu mam dostęp do drążka rozporowego, kółek na nim zawieszonych, gripów i kółka (ab wheel).
#4

Dobra więc, zaczynamy :
Po pierwsze od dziś zaczynasz ćwiczyć 5x w tygodniu , trening statyczny zawsze dodajesz na sam koniec swojego dnia treningowego , najlepiej jak będziesz po cały dniu treningu. Teraz samo ćwiczenie, będziesz trzymać 15s x 4 serię , wagę w pozycji kucznej nogi 90 stopni ( jak na drugim podejściu ).
Teraz jak masz ćwiczyć w poszczególnych tygodniach:
1. Wskakujesz do wagi (chwytasz drążek i z podskoku zatrzymujesz się w wadze, pamiętaj o napięciu całego ciała !)
2. Opuszczasz z pozycji nad drążkiem do wagi
3. Podnosisz z zwisu
4. Jak 2, zatrzymujesz i opuszczasz do zwisu, jeśli wolisz możesz w drugą stronę
Nie będziemy wykonywać dalszych etapów ale w tym to już moja głowa i zamysł.
Plan będzie trwać 4 tygodnie, później przejdziesz do wagi w rozkroku, którą rozpisze jak ukończysz ten etap. Teraz najważniejsze żeby wszystkie swoje treningi zmienił pod względem ilości powtórzeń, masz iść przez 4 tygodnie w wszystkim na ilość, proste ćwiczenia dużo powtórzeń. Tak jeszcze dodam od siebie i zacznij dobrze jeść bo ciężko budować siłę gdy niema skąd jej brać.
Pozdrawiam. Smile

Jeśli będzie za mało , dodaj jeszcze jedną serię do maksa.
#5

Mrówek, czy wskakując do wagi trzeba od razu zwracać uwagę na proste łokcie, czy na początku można sobie ułatwić?
#6

Można ułatwić sobie wejście przez ugięcie łokci, samo przytrzymanie musi być na prostych.
Czemu pytasz ? Smile
#7

Bo na prostych jest trudno a spotkałem się z dwoma podejściami. jedni mówią, by próbować na ugiętych a w miarę wzrostu siły prostować, inni, że najgorzej jest pozbyć się złych nawyków, więc lepiej od razu uczyć się na prostych.
#8

Jakie przerwy? Minimalne, by utrzymać w dobrej formie dany czas?

Co do poszczególnych tygodni, stałą jest 4x15 sek., różnią się tylko sposoby "znalezienia się" w pozycji, tak?

20 treningów do zrobienia, ruszam w poniedziałek. Jeśli chodzi o żarcie to czasem zdarzy się dłuższa przerwa między posiłkami, ale generalnie staram się trzymać michę.
#9

Przerwy myślę ,że możesz dostosować pod siebie, masz czuć zmęczenie po tym treningu Smile.
Tak, masz rozpisane na każdy tydzień. Słabą masz tą michę bo mam wrażenie ,że nic się nie zmieniasz Big Grin
#10

Geny. Smile Przy mojej budowie ciężko zauważyć zmiany. Poza tym wzrost siły nie jest warunkowany przez drastyczne zwiększanie obwodów. Smile


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości