Ocena wątku:
  • 0 Głosów - 0 Średnio
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5

[StrongFirst] Bez zakłóceń
#11

Patrząc na ten artykuł przez pryzmat czasu i doświadczeń wypada bynajmniej słabo. Dlaczego warto uczyć nasze ciało nowych ruchów ? Ponieważ jest to rozwojowe i każde ćwiczenie ma jakiś cel! Właśnie na tym polega piękno gimnastyki na wyszukiwaniu połączeń między ćwiczeniami i układaniu ich tak aby minimalizować straty czasowe a rozwijać kilka elementów na raz.

Szczerze kilka minut tureckiego wstawania ? Jaki w tym sens 2-3 treningi i mam dość, przecież idzie się zanudzić to samo z przysiadami i resztą ćwiczeń ciągle, kierujemy nasze ciało na jeden tor. A finalnie spróbuj wykonać podpór wagą czy salto, rodzi się pytanie czemu nie potrafię...? Nie dlatego ,że nasze ciało tego nie potrafi tylko ,że jeszcze nie potrafi a wynika to z faktu "minimalizmu" w naszym treningu. Oczywiście nie ujmuje zaletą ćwiczeń z ciężarami, jednak jest wiele ciekawych ćwiczeń które powinny być podstawą naszego treningu a ciężary dodatkiem. W tym tkwi piękno gimnastyki w wszechstronności i dlatego wiele osób przychodzi do nas na zajęcia trenować...
#12

(2015-03-15, 10:51)Mrowek napisał(a):  Jaki w tym sens 2-3 treningi i mam dość, przecież idzie się zanudzić to samo z przysiadami i resztą ćwiczeń ciągle, kierujemy nasze ciało na jeden tor.
W kontekście samego wszechstronnego rozwoju to faktycznie sprawa wygląda słabo, natomiast z punktu widzenia psychologii to ma sens - przynajmniej opierając się o ostatnią serię na Zapytaj Trenera o psychologii sportu. Gość tam mówi, że rodzaj treningu (czyli w zasadzie po części też wybór dyscypliny, w której będziemy się dobrze czuli) zależy od temperamentu, a ludzie dzielą się na dwie grupy: pierwsza to takie trochę ADHD, którzy potrzebują wielu bodźców, bardzo zróżnicowanych i rozmaitych treningów, a druga to takie zamuły (jak ja Big Grin), które mogą jednym schematem jechać pół roku, robiąc stałych kilka ćwiczeń w kółko i dla nich coś takiego będzie optymalne. Smile

Ale oczywiście patrząc z punktu widzenia treningu gimnastycznego faktycznie taki jednolity trening jest mało przyszłościowy i pod tym względem całkowicie się z Tobą zgadzam. Smile
#13

Jest znacznie więcej tych schematów jednak Gimnastyka rządzi się trochę innymi prawami, dodatkowo atrakcyjność zajęć to podstawa.
#14

Bo widzisz Mrowek, wciaz powraca problem celu....
jasne jest, ze chcac robic jakies "uklady" gimnastyczne, to trzeba to rozlozyc na czynniki pierwsze i... robic, a jak sie nie da jakiegos czynnika "pierwszego" robic, to trzeba wymyslic cwiczenia pomocnicze. z tego wszystkiego wynika "jakas" tam sila i "jakas" ogolna sprawnosc.

ale wiekszosci ludzi nie chodzi o to, zeby robic jakies figury - wiekszosc chce sprawnie przemieszczac swoje cialo w przestrzeni, miec jakas sile, jakas wydolnosc sercowo-naczyniowa (test na sztandze, czasami na silowniach miernikiem jest chwila "nieprofesjonalnego" kolezenskiego poszarpania sie z oponentem). Czasami ktos dodaje, ze "chcialby" tez umiec sie obronic "jakby co".

biorac te wszystkie aspekty pod uwage np. wstawanie tureckie, to swietne cwiczenie, wielostawowe - zmusza do pracy mnostwo proc. miesni, jeszcze w trudnych warunkach, przeklada sie na wiele czynnosci zyciowych, a zeby to trenowac, nie potrzeba znajomosci zlozonej metodyki, jest w miare bezpieczne, zajmuje malo czasu i latwo zaplanowac i zrealizowac progres.

kp
#15

Wystarczy wykonać pompka - wyskok, również jest ćwiczeniem wielostatowywm i angażującym całe ciało posiadającym 1000 modyfikacji. Jak Tureckie wstawanie z zwiększanym ciężarem przekłada się na moje życie codzienne tego jeszcze nie wiem jednak, każde ćwiczenie posiada swoje plusy i minusy.
Zwyczajnie wybierasz taka formę ponieważ ją znasz, trenowałeś w ten sposób i będziesz jej używał a także polecał dalej. Dodatkowo każda grupa odbiorcza ma różne wymagania, młodzi jednak wolą salta a ludzie w średnim wieku przywrócić swoje ciało do poprzedniego poziomu sprawności lub trochę go podnieść. Dla takich też mamy szeroką propozycję która również może zawierać przysiady itp. jednak nie będzie tylko do nich się ograniczać.
#16

Zgadzam się z Sethem, że ludzie mają różne predyspozycje i nie każdy czuje się dobrze w tym samym. Ważne jednak, by uprawiany amatorsko rekreacyjnie sport rozwijał nas a nie ograniczał. Dlatego nawet jeśli ktoś uwielbia ciężary, niech nie zapomina o rozciąganiu, ćwiczeniach koordynacyjno - zręcznościowych, kondycyjnych, ogólnorozwojowych itp. Całe szczęście coraz więcej trenerów personalnych przykłada do tego wagę (dobrym przykładem jest np. BeF)

Dodatkowo, myślę, że wielu ludzi podziwia gimnastykę a zarazem się jej boi. Patrząc na perfekcję ruchu zawodowców wszystko wydaje się tak idealne, że aż nieosiągalne dla śmiertelnika. W praktyce okazuje się, że wszystko jest dla ludzi, bo gimnastyka posiada cudowną metodykę. Tylko co z tego skoro nawet na tym forum ciągle słyszę jak ludzie sami stawiają sobie bariery. Ile razy słyszałem: "Nie pojadę na seminarium bo jeszcze jestem za słaby", "bo i tak na co dzień nie mam dostępu do sali, więc nie mam na czym ćwiczyć", "bo za daleko" itp.itd. Efekt jest taki, że większość użytkowników tego forum nie miała możliwości zetknąć się z prawdziwą gimnastyką i dalej ćwiczy metodami chałupniczymi, bo mimo wysiłków instruktorów nie wszystko się da wytłumaczyć na forum Sad
#17

@Zahir Dlatego mnie mocno zainspirował ten gościu (często już przytaczany na forum) - https://m.youtube.com/watch?list=PL4C3C4...KLXBoPUW9A Nie twierdzę, że rozpięcie to łatwy element, ale oglądając jego nagrania z konkursów można zobaczyć masę niedokładności błędów itd. A jednak chciałbym potrafić to co on potrafi i mam wrażenie, że część forumowiczów mogłaby z nim konkurować. Inna sprawa, że w Australii gimnastyka jest chyba bardziej popularna (np. kategoria Open Age na zawodach) Sad
#18

Wylfryd, to fajna amatorska gimnastyka która spokojnie jest do ogarnięcia. Tylko żeby do tego dojść trzeba zrozumieć, że droga do tego nie prowadzi tylko przez siłę. Zwróć uwagę na elementy dynamiczne i zespół. Ilu użytkowników ćwiczy by być tak wszechstronnym? Dla większości trening gimnastyczny kończy się na budowaniu siły metodą gimnastyczną Sad
#19

Zahir ma racje, pisali już o tym nasi instruktorzy no i seminarium pod tym kątem we Wrocku (niestety nie mam możliwości być )
jeżeli zbudujemy siłę bez rozciągnięcia - gibkości to będziemy silnymi kalekami narażonym na kontuzje, a do tego buty wiązać na siedząco trzeba Smile
natomiast gdy od samego początku pociśniemy rozciąganie i zaczniemy budowę siły na tym to nasze ciało będzie gibkie i silne, mniej podatne na kontuzje a elementy dynamiczne będziemy wykonywać bardziej poprawnie Smile

Każdy przedszkolak Ci powie, że gimnastyka to samo zdrowie. Wink
#20

Lecz warto być wszechstronnym i otworzyć swój umysł na inne rozwiązania, nie tylko trzymać się starych schematów, nowe, innowacyjne schematy również są dobre tak jak stare, więc warto poszerzać swoją wiedzą o inne aspekty trenigowego, a nie być cały czas zamkniętym na jedno i to samo. :")

Siła musi iść w parze z gibkością.


"Bieganie to coś więcej niż sport, to styl życia!"
"Gry wymagają zręczności. Bieganie wymaga wytrzymałości, charakteru, dumy, odporności psychicznej. Bieganie jest testem, a nie grą. Testem wiary, przekonań, woli i pewności siebie."


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości