Czy może ktoś napisać coś więcej o tym ćwiczeniu: co daje, czego uczy, itp? Wiem, że uczy blokowania łokci i poprawia mobilność barków.
W końcu się przyłożyłem i zrobiłem kilka serii. Starałem się robić powoli i dobrze technicznie - zablokowane łokcie, pełny zwis.
Czuję plecy i o dziwo mam zakwas na klacie (zewnętrzna część) no i łokcie czuję.
robisz na zgiętych nogach czy na prostych ?
na prostych jest trudniej
Zwis tyłem zwiększa mobilność w barkach jak zauważyłeś, żeby zrobić pełny wyprostowany niemal prostopadle do podłoża trzeba mieć całkiem dobrze rozciągnięte barki, co do łokci to patrząc w ten sposób na to, to każde ćwiczenie na wyprostowanych łokciach uczy je blokować, jeśli masz słabe stawy łokciowe to dlatego je czujesz. Co do pleców to powinny być rozluźnione i nie tylko plecy, niemal całe ciało, najczęstszy błąd to chyba spinanie brzucha i zbyt płytka pozycja. Klatka się rozciąga w wyniku tego, że masz ręce z tyłu pokrótce.
Tyle, wiem co do zwisu tyłem.
[edit]
Głowa neutralnie, wzrok skierowany przed siebie, palce u stóp obciągnięte.
na zgiętych robię
mam 192 cm i drążek w futrynie
proste nogi odpadają
podciągać się nawet nie mogę w hollow, w pół-poziomce się podciągam
Jak napisał Hannibal wersja z prostymi nogami jest trudniejsza i mocno działa na dół pleców. Na drążku w futrynie też się da zrobić, trzeba tylko mocniej się wyciągnąć i wypchnąć nogi przed siebie.
Chudini, w fazie powrotnej mięśnie brzucha trzeba spiąć
robię takie podstawowe podstawy
nie mam ambicji bycia gimnastykiem czy zrobienia wagi w podporze, za stary jestem
po prostu do swoich podstawowych ćwiczeń dodaję trochę gimnastyki - podpory, hollow, progresja do l-sit, skin the cat - w zasadzie tyle
Struc, to ćwiczenie jest podstawą podstaw. W gimnastyce jest wymagane od 7 letnich dzieci
Moim zdaniem jest bardzo wartościowe ze względu na poprawienie mobilności barków ale jeśli będziesz je robił z prostymi nogami to jak pisałem mocno działa na dół pleców i uczy spinania całego ciała, co samo w sobie jest wartościowe
Nie rozumiem też często powtarzanego na tym forum argumentu ,,nie będę gimnastykiem". Poza nielicznymi wyjątkami większość z nas nie ma takich ambicji. Po prostu staramy się rozwinąć i zachować sprawność fizyczna przez harmonijny rozwój w którym sportowa sylwetka idzie w parze z szerokim zakresem ruchomości, rozciągnięciem, równowagą, słowem sprawnością fizyczną. Na to nigdy nie jest za późno. Mirek Kaźmierczak zaczynał po trzydziestce. W tej chwili ma 62 lata i imponującą siłę i sprawność. Myślę, że to jest do osiągnięcia dla każdego, kto sam się nie skreśli i będzie ostro ćwiczył. Sam zobaczysz, że jak ogarniesz to ćwiczenie będziesz miał ochotę na więcej
spoko
puki co to mam dwa cele: poziomka i stanie na rękach a potem pompka w staniu na rękach - bez ściany oczywiście
powolutku do przodu
Cele dobre. Progresję poziomki Mrówek kiedyś szczegółowo rozpisał